Laboratorium Kosmetyczne AVA Professional SPA, Krem z fitohormonami 

W pewnym wieku skóra traci, niemal z dnia na dzień, swoją sprężystość. A skoro tak, to szukałam kremu o w miarę naturalnym składzie z fitohormonami, bo słyszałam o ich dobroczynnym wpływie na cerę. Stąd moje zainteresowanie propozycją firmy Ava i kremem Ava, Professional SPA z tym składnikiem. Tym bardziej, że jest bogaty także w proteiny, mikroelementy, „odmładzające” izoflawony oraz algi morskie, a także witaminy: C i E. A do tego ma bardzo przyjazną cenę, bo 100 ml kosztuje zaledwie 25 zł. Można by przypuszczać, że tak tani krem nic dobrego dla skóry nie uczyni. Ale to błędne założenie. Wyeliminował niemiłe niespodzianki w postaci pryszczy, które mi się zdarzały i zmniejszył świecenie się skóry, co jest jego dużym plusem. Widocznie nawilża moją skórę, nie powoduje zapychania porów. Twarz po nim wygląda zdrowo i zachęcająco. Jest jakby wygładzona i bardziej sprężysta. Wracam do tego kremu często, gdy tylko mi się uda go kupić w Hebe.

Kupiłam ten produkt zachęcona składem. Mam cerę dojrzałą. Czasami zdarzają mi się niespodzianki w postaci pryszczy. Okazało się, że ten krem w zasadzie je wyeliminował. Plusem jest niska cena. Fakt, że krem dobrze nawilża skórę, nie powoduje zatykania porów ani wysypu niespodzianek. Po jego nałożeniu skóra jest nawilżona i nieźle wygląda. Doskonale nadaje się pod makijaż. Nie powoduje świecenia, choć mam cerę mieszaną. Używam go najczęściej na dzień. Używam tego produktu od: 2 lat Ilość zużytych opakowań: 8

Kosmetyk kupiłam w ciemno ponieważ brakawało mi kilka zł do darmowej wysyłki. Nie załuję wyboru chociaż krem ma taki sobie skład (Polyacryamide). Kupiłam go z myślą o stosowaniu pod filtr na szyję i dekolt- nie uzywałam go nigdy na twarzy.\\\\\\\\\\\\\\\\n\\\\\\\\\\\\\\\\nKrem\\\\\\\\\\\\\\\\n- ma dużą pojemność co jest bardzo wygodne, ponieważ tak jak pisałam stosuję go na sporą powierznię \\\\\\\\\\\\\\\\n- bardzo dobrze nawilża skórę i delikatnie ją napina\\\\\\\\\\\\\\\\n- wchłania się dobrze- spokojnie nakładam na niego jeszcze emulsję spf50 od lirene\\\\\\\\\\\\\\\\n\\\\\\\\\\\\\\\\nPolecam wypróbowanie.