IsaDora Mascara Volume 2.0 Pogrubiający tusz do rzęs

marka Isa Dora chociaz nalezy do naszego szwedzkiego sąsiada, o dziwo nie jest łatwo dostępna w stacjonarnych drogeriach. Mimo, ze plasuje się gdzieś na średniej półce cenowej i spokojnie mogłaby konkurować z Bourjois, Loreal czy Pupa Milano, to spotkać ją można u nas nieczęsto. Ja mój tusz kupiłam właśnie u "sąsiadów" a dokładniej na statku na duty free na wyprzedaży za 5 euro. Tusz ma dużą pojemność, faktycznie mocno czarną czerń, do tego przeciętną acz funkcjonalną gęstą szczoteczkę i na początku naprawdę byłam z tego tuszu mega zadowolona. Z czasem jednak zauważyłam, że te legendarne 6 miesięcy od otwarcia czyli czas który daje nam producent na zużycie produktu - w przypadku tego tuszu to 100% prawdy... Tusz używany regularnie bardzo szybko starzeje się - i w tym momencie, mimo, iż maluję rzęsy codziennie, czasem 2 razy dziennie, regularnie myję szczoteczkę z resztek starego zaschnietego tuszu, to produkt zaczał sie kruszyc i osypywać.. i to masakrycznie. Zwykle w przeciągu pół roku, max roku "wykańczam" tusz - to jeden z tego typu kosmetyków, którego używa się dużo i regularnie. NIe wyrzucam tuszu gdy coś jeszcze z niego mogę wygrzebać, nawet jak te 6 miesięcy od odtwarcia minelo, maluje sie nim do konca i wywalam puste opakowanie. W przypadku IsaDory on juz jest do smieci. Co z tego ze jeszcze z tych 12ml mogłabym cos wygrzebać - jakość juz nie ta. Po co wiec robic tak duza objetosc jesli kosmetyk naprawde trzeba zuzyc ekspresowo, bo jak sie zestarzeje to jest do bani? tego nie wiem... Reasumujac, nie straciłam duzo kasy, ale wiecej tego tuszu nie kupie. Swego czasu w ross był Manhattan Long and Swing w takiej małej smiesznej buteleczce - za 10zł - rewelacja, nie osypywał sie. Drugi tani hicior to Bourjois Ultra Curl - ta sama sytuacja, a pojemność też spora. Wiec da się zrobić tani tusz którego nie trzeba wyrzucac do smieci po 6 miesiacach. Isadorze to sie nie udalo.

Szukałam dobrego tuszu pogrubiającego i wydłużającego w jednym.Pani w drogerii poleciła mi ten tusz ,był w promocji to pomyślałam czemu nie.Akurat lubię markę Isa Dora i pomyślałam ,żeby spróbować. Pierwsze wrażenie. Zero wydłużenia! Dopiero na opakowaniu przeczytałam ,że to tusz pogrubiający.A więc zostałam obsłużona przez jakąś nieumiącą czytać pani. Pogrubia tak dosyć dobrze i ma niezły czarny kolor.Daję tylko 2.5 gwiazdki za to ,że z początku nie radził sobie z moimi rzęsami,ale po czasie zaczął nieźle pogrubiać.Minusem jest to,że bardzo krótko trzyma się na rzęsach czasami nawet tylko godzinę.Za taką cenę nie warto.Wolę tusze za 10 zł są o niebo lepsze . Używam tego produktu od: 3 miesiące Ilość zużytych opakowań: jeszcze nie skończyłam opakowania