Vichy, Lipidiose 2, Odżywczy krem-fluid do ciała

balsam ten jest jak do tej pory jedynym, który poradził sobie z suchą "kaszką" na moich ramionach, którą mam od zawsze... On jeden jedyny - w połączeniu z porządnym peelingiem lub dobrą luffą czyni cuda :) Jest doskonały na suchą skórę, bardzo bogaty, ale nie jest zbyt ciężki, skóra po nim jest gładziutka. Minusem jest dla mnie mało wyrazisty zapach oraz cena... aczkolwiek kupuję go tylko w promocji w opakowaniach 500ml w cenie 250 ml :D

Kocham ten balsam, nic tak dobrze nie robi mojej suchej skórze jak porcja Lipidose po kąpieli. Należy do tych dziwnych produktów, bez których kiedyś się obywałam, a po spróbowaniu zastanawiam się, jak kiedyś mogłam bez niego żyć... naprawdę cudo.

Istne cudo, miałam strasznie wysuszoną skórę i nie mogłam jej za żadne skarby świata niczym doprowadzić do porządku aż wreszcie trafiłam na to cudo, już po jednokrotnym użyciu skóra wróciła do porządku, jest mięciutka, gładka i przede wszystkim porządnie nawilżona, a nie taka szorstka i ściągnięta jak wcześniej (bleee), obecnie jest taka jak powinna być, czyli super. Gorąco polecam. Jedyną wadą jest strasznie wysoka cena, natomiast do samej jakości kosmetyku zastrzeżeń jakichkolwiek brak! rewelacja!!!!!! :D

Najlepszy nawilżający, jaki miałam!!! Rewelacyjnie nawilża, ujędrniając skórę, która staje się sprężysta i mięciutka. Smarowałam nim też moje dziecko o suchej, atopowej skórze i tylko ten kremik doprowadził skórę do porządku!!!

Trzeba go wsmarowywać robiąc przy tym masaż. Wolałabym też dużo niższą cenę i dlatego odjęłabym mu jedną gwiazdkę, ale zostawiam, bo reszta jest bez zarzutu!

Jakoś szybko go zużyłam / Ilość zużytych opakowań: 1, chciałabym następne, ale kasa na razie nie pozwala :(

Jest naprawde dobry, ale po kosmetyku za 58zl spodziewałam sie cudów, a mialam co "leczyć". Z suchoscią skóry poradził sobie ale w czasie i w efekcie podobnym jak wiele innych balsamów za nizsza cene. Wyraznie placi sie przy tym kosmetyku za frme a nie za zawartosc . Wydajnosc jest przeciętna . Przy codziennym uzyciu wystarcza na 1,5 m-ca . Skusilam sie na niego po uzyciu probek ktore wydaly mi sie rewelacyjne ...A juz pelnowymaiarowe opakowanie jest gorszym cieniem tych probek...

Jeden z kosmetyków, od kórych jestem uzależniona.A raczej byłam bo pomimo tego, ze jest cudowny, nawilża, wygładza-słowem robi wszystko, czego oczekuję od balsamu,znalazałam równie dobry kosmetyk w korzystniejszej cenie- Hydrain 2 firmy Dermedic.

Moja skóra nie lubi zimy i rajstop. Zaczyna się łuszczyć i potwornie przesuszać. Ten balsam świetnie sobie poradził z tym problemem. Wspaniale nawilża i odżywia. Ładnie pachnie i dobrze się wchłania. Naprawdę dobry, solidny produkt. Nie powiem, że niezastąpiony, bo podobnie działa np. Hydrain 2 Dermedica (który w dodatku jest tańszy). Minusem Vichy jest jego cena. Mnie udało się zakupić w promocji (500 ml w cenie 250 ml). Polecam osobom o naprawdę bardzo wysuszonej skórze.

Bardzo dobry kosmetyk, o niebo lepszy niż Lipidiose 1. Mam problemy z przesuszoną, łuszczącą się skórą na dekolcie i tylko to mleczko pomaga mi ją wyleczyć. Ma piękny, konwaliowy zapach i gęsta, kremową konsystencję. Świetnie nawilża i natłuszcza skórę bardzo przesuszoną. Na lato nie nadaje się niestety, ale zimą jest idealne. Stosuję co 2 dni, bo nie muszę częśćiej. Gdy skóra nie jest naprawde przesuszona, nie wchłania się i wałkuje, dlatego osoby ze skórą normalną nie będą zadowolone. Ja mam 400 ml, kupione w promocyjnym opakwaniu z pompką, ktora jest świetna. Zapach utrzymuje się cały dzień. Jedną gwiazdkę odejmuję za wydajność. Niestety, wszystko co dobre szybko się kończy.

Ma dość przyjemny delikatny zapach. Ładnie szybko się wchłania pozostawiając na ciele satynową powłoczkę. Nawilżenie jest, ale krótkotrwałe, niewystarczające, skóra szybko prosi o kolejne dawki. Szybko sie kończy.Ilość zużytych opakowań: 1

Dobrze odzywia skore, srednio nawilza (spodziewalam sie lepszego efektu pod tym wzgledem i dlatego odejmuje 1 *). Pachnie sssuuuper, naprawde rewelacyjnie!!:) Konsystencja jest bardzo przyjemna i gesta, szybko sie wchlania i expresowo odzywia skore, lekko ja natluszcza, ale nie jest to efekt dlugotrwaly:( Poza tym wydajnosc jest fatalna, naprawde duzo go trzeba zeby posmarowac cale cialo i za to kolejna * do tylu :P No i Vichy mogloby skonczyc z tymi aptecznymi opakowaniami w koncu:P:D Ilość zużytych opakowań: 1

Jak dla mnie rewelacja.Jedyne mleczko ktore pomoglo mi pozbyc sie przesuszonej i luszczacej skory.Efekt jego dzialania utrzymuje sie caly dzien!A do tego slicznie pachnie.Zadne mleczko nie nawilza lepiej!

Nie lubię Vichy i rzadko który ich kosmetyk mi odpowiada, do tego balsamu jednak wracam. Zdecydowanie wolę go od Lipidose 1, łagodzi trochę podrażnienia, nawilża i lekko natłuszcza (choć efekt nawilżenia jest krótkotrwały). Niezbyt odpowiada mi zapach, coś mnie w nim drażni, mam w opakowaniu 200 ml i ciężko wydobyć z niego balsam. Głowną wadą jest dla mnie niska wydajność tego preparatu, znika w błyskawicznym tempie.
11.02.2004 - odszczekuję to co napisałam wcześniej - tej zimy potwornie wysuszyła mi się skóra i jestem zmuszona regularnie wklepywać w siebie różne mazidła - jak na razie uważam Vichy za najlepszy produkt, jesli chodzi o nawilżenie i złagodzenie podrażnień. Inne wypadają przy nim zdecydowanie gorzej. Nie jest to balsam mojego życia, ale warto go kupic - zwłaszcza jeśli pojawia się w olbrzymiej butelce o pojemności 500ml z pompką - komfort użytkowania znacznie większy.