Palmer's Cocoa Butter Formula, Line Smoothing Eye Cream (Krem przeciwzmarszczkowy pod oczy) 

Palmer`s, Cocoa Butter Formula, krem przeciwzmarszczkowy pod oczy wchłania się bardzo szybko, nie pozostawiając filmu na skórze. Produkt można stosować zarówno rano jak i wieczorem. Utrzymuje makijaż oczu, cienie i korektor nie rolują się, nie zbierają. ≡ ROZWIŃ MENU 09:08 KREM PRZECIWZMARSZCZKOWY POD OCZY PALMER`S, COCOA BUTTER FORMULA Jak już wiecie zwracam dużą uwagę na pielęgnację okolic oczu. Dlaczego przykładam tak wielką uwagę do tego? Powodem mojej "małej obsesji" jest obawa przed zmarszczkami właśnie w tych okolicach. Zmęczone spojrzenie, do tego kurze łapki, popękane naczynka i już wyglądamy kilka lat starzej. Mówię nie zmarszczkom, suchej, spękanej skórze. Zadbana skóra, zadbane cera stanowią naszą wizytówkę i warto o tym pamiętać. Moja "mała obsesja" powoduje, iż kupuję, testuję później ponownie kupuję i testuję nowe produkty do pielęgnacji okolic oczu. Szukam, sprawdzam opinie, odkrywam... Dziś kilka słów o małym cudeńku do pielęgnacji skóry wokół oczu, mowa będzie o Palmer`s, Cocoa Butter Formula, Line Smoothing Eye Cream. Kilka słów od producenta o Palmer`s, Cocoa Butter Formula, Line Smoothing Eye Cream - Krem przeciwzmarszczkowy pod oczy "Bogata, nawilżająca formuła zawierająca specjalistyczną kombinację składników aktywnych anti - aging takich jak retinol, kompleks peptydowy, witamina E oraz połączenie unikalnej formuły masła kakaowego oraz masła shea działających przeciwzmarszczkowo w okolicach oczu. Krem nadaje skórze wygładzenie widocznych zmarszczek nie powodując podrażnień." Palmer`s, Cocoa Butter Formula, krem przeciwzmarszczkowy pod oczy posiada gęstą,treściwą konsystencję mimo tego nie obciąża skóry, nie pozostawia na niej filmu. Produkt posiada białą konsystencję, o przyjemnym kakaowym zapachu. Krem Line Smoothing Eye Cream szybko się wchłania. Nie uczula, nie podrażnia, nie powoduje pieczenia skóry ani łzawienia oczu. Opakowanie jest wykonane z dość solidnego materiału, zakończone "dzióbkiem" który ułatwia aplikację. Sadzę, że Palmer`s, Cocoa Butter Formula, krem przeciwzmarszczkowy pod oczy jest bardzo dobrym produktem dla osób borykających się z przesuszoną skórą wokół oczu, dla osób używających ciężkich, korektorów pod oczami. Czy działa przeciwzmarszczkowo? Tak! Przeciwzmarszczkowo i wyglądająco! Jest wart swojej ceny, dlatego nie rozumiem tyłu negatywnych recenzji... Mój hit!

Nie chodzi o to że jest zły. Jest ok. Ma mnóstwo składników aktywnych a najważniejszy z nich to kakaowiec. Zapach jest taki sobie ale to akurat dobry znak bo nie jest perfumowany. A dlaczego nie moja bajka? Bo mi się roluje. A że codziennie się maluję to odpada.

Zalety: + poręczna tubka + krem ma gęstą konsystencję + bardzo dobrze się rozprowadza pod oczami + dobrze nawilża i uelastycznia skórę + bardzo szybko się wchłania + nie pozostawia tłustej warstwy + zmarszczki są wygładzone + rewelacyjnie współgra z kosmetykami do makijażu Wady: - nie podoba mi się sztuczny zapach czekolady

Krem zamknięty w fajnej tubce, nie wyciskalo się go za dużo, nic nie wyciekało. Nawilżał calkiem dobrze pomomo, że konsystencja lekka, bardziej podchodziła pod żelową. Efektu przeciwzmarszczkowego nie widziałam, bo pomimo młodego wieku mam sporo załamań przy oczach. Zapach kakaowy, ale chemiczny. Nie był jednak drażniący. Można go wypróbować, ale znam inne tansze kremy z takim działaniem.

Lubie kremy pod oczy, które są bogate w konsystencji.... Takie lekko masełkowate. Ten krem ma taką właśnie konsystencje, a mimo to wchłania sie dość szybko... Co sprawia, że można go używać zarówno na dzień pod makijaż jak i na noc. Krem daje tzw "czucie komfortu" w okolicy oczu - skóra jest miękka, napięta, gladziutka, a właściwie takiego efektu oczekuję od tego typu produktów. Poza tym jest wydajny, a cena nie jest aż tak bardzo wysoka biorąc pod uwagę kremy pod oczy innych marek. Na zakończenie muszę wspomnieć o miłym zapachu, który bardzo uprzyjemnia aplikację kremu - a ja lubię łączyć przyjemne z pożytecznym. Polecam gorąco.

Mój zdecydowany ulubieniec, jeśli chodzi o kremy pod oczy na noc. Pomimo swojej bogatej konsystencji kremik szybko się wchłania. Kilka razy używałam go też na dzień, pod makijaż, i wszystko było super. Nie wiem jak to z tym działaniem przeciwzmarszczkowym bo nie mam jeszcze za bardzo, ale nawilża i odżywia skórę wokół oczu na pewno. Przy tym cena też jest znośna. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: 3 opakowania

Krem ma nie najgorszy skład. Przyjemną dość gęstą konsystencję. Przyjemnie się nakłada i szybko się wchłania pozostawiając miłe uczucie nawilżenia na skórze. Nadaje się i na noc i na dzień..Pod makijaż jest ok. Nie jest to jednak krem na zmarszczki ale jeśli patrzeć na to w sposób , że nawilżona skóra to skóra na której pojawią się później no to ok. Ale istniejących zagniotków nie wyprasuje. Nie podrażnia skóry a ni oczu ma przystępną cenę. Wydajność średnia. Używam tego produktu od: 3mce Ilość zużytych opakowań: jedno

Krem jak na kosmetyk apteczny z takim składem jest tani i wydajny. Po aplikacji szybko się wchłania w skórę nie powodując jej podrażnienia. Dzięki niemu skóra wokół oczu jest nawilżona i odżywiona. Trochę przyczynia się do zmniejszenia zmarszczek, ale z tymi bardziej widocznymi moim daniem może sobie nie poradzić. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1/2 opakowania

Zakupiłam całą serię. Jako jedyny krem zużyłam do końca. Zapach nie był tak bardzo irytujący jak w wersji na dzień czy na noc. Krem nie przesusz skóry pod oczami, nadawał sie pod makijaż . Nie był drogi. Wygodna tubka. Cały czas szukam mocniej nawilżającego kremu pod oczy. Jednak zapach chemicznej czekolady bardzo mnie odstraszył od całej serii wiec na pewno kremu nie odkupię. Używam tego produktu od: 4 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 zużyte

No może malutkie co do ceny ale krem jest tak wydajny, że ho ho. Krótki opis sytuacji - lat 29, zmarszczki...hmm z nimi jest dziwna sprawa bo czasem widzę w okolicy oczu takie małe "ryski" na skórze a innym razem nie. Jakby pojawiały się po niewystarczającym nawilżeniu? Częściej jednak ich nie ma niż są. Ogólnie jak na swój wiek ze stanu moich zmarszczek (a może ich braku) jestem zadowolona. Za to bezsprzecznie skórę pod oczami mam cienką i potrzebującą dość dobrego, regenerującego kremu. Moim ulubionym do tej pory był krem Alterra z orchideą ale, że go chyba wycofali i dostać go trudno to skusiłam się na ten bo chyba jakaś jutuberka go polecała. Technicznie - krem dostajemy w kartoniku (debilizm jak dla mnie z tym pakowaniem małych tubek w kartoniki), krem jest w klasycznej tubce z dzióbkiem. Tubka estetyczna, ładnie wykonana. Krem jest dość treściwy, czasem miałam trudności z wydostaniem go z tubki. Jest jasnokremowy, o zwartej konsystencji. Zapachu brak. W każdym razie bardzo wyraźnego zapachu. Krem wydaje się być "suchy" bo wchłania się niemal do matu, nie pozostawiając po sobie żadnej warstwy. Było to dla mnie zaskoczeniem, myślałam, że to bubel ale okazało się, że nie. Mimo swojej dziwnej konsystencji i wchłanialności krem dobrze działa na skórę. Odżywia, regeneruje i dobrze nawilża. Nie pozostawia filmu ale skóra mimo to jest w bardzo dobrym stanie, nie odczuwam dyskomfortu związanego z przesuszoną skórą ani tez nie widzę oznak niewystarczającego nawilżenia. Krem idealnie nadaje się pod makijaż. Wchłania się całkowicie, spokojnie można na niego nałożyć korektor i to dość szybko. Makijaż wygląda cały dzień nienagannie, korektor nie wysycha, nie roluje się, nie pęka. Krem nie podrażnia oczu, skóry pod oczami. Dla mnie - bomba. W dodatku,jak pisałam, jest wydajny. Używałam go wiosną, ok 3 miesięcy i została mi jeszcze ponad połowa. Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: ok 1/3 opakowania

Mam 27 lat, ciężkie życie i pierwsze zmarszczki mimiczne. Dotychczas znikały dzięki kremom pod oczy ze średniej półki cenowej, ale teraz wymagają czegoś mocniejszego. Niedawno używałam kremu do twarzy z Palmersa. Zadziałał, więc kiedy zobaczyłam, że z tej samej serii można kupić krem pod oczy, padłam na kolana. W dodatku był o połowę tańszy od mojego ostatniego ulubieńca pod oczy, czyli kremu Vichy! Używałam go przez 2 miesiące kilka razy dziennie, smarując powieki grubymi warstwami (im bliżej nocy, tym grubiej, bo tak lubię :) ). Uważam go za poprawny produkt, jednak nie kupię ponownie. Dlaczego? SPŁYCA ZMARSZCZKI? Smaruję się kremem całymi dniami, ale moje oczy otacza siateczka zmarszczek. Po kremach Vichy tych zmarszczek w ogóle nie było... NIE NAWILżA To dziwne uczucie... nie nazwałabym go przesuszeniem, bo nie pojawiają się suche skórki, ale coś jest nie tak. Jeśli poprzestaję na jednej warstwie, krem wchłania się do matu i o nawilżeniu lub odżywieniu mogę zapomnieć. OK POD (I NA) MAKIJAż Dzięki temu, że krem ma wykończenie matowe i szybko się wchłania, jest świetny pod makijaż: korektor ładnie na nim leży, nie roluje się i nie jełczeje. Przeszkadza mi tylko to, że widzę siateczkę zmarszczek... WYGODNY, WYDAJNY Tubka z kremem jest ładna, zgrabna i wygodna w obsłudze. Sam kosmetyk należy do wydajnych, co czyni go atrakcyjnym cenowo. OCENA OGóLNA Uważam, że warto było spróbować, ale następnym razem zainwestuję w krem innej firmy. Palmers kompletnie nie wypalił. Używam tego produktu od: dwóch miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

to jest moje pierwsze i ostatnie opakowanie tego kosmetyku, używam od 4 miesięcy. Krem po nałożeniu wydaje się treściwy, taki jak lubię, dość szybko się wchłania nie pozostawiając tłustej warstwy. Nie wiem co takiego producent dodał do masła kakaowego, które w formie naturalnej bardzo służy mojej skórze... Krem potwornie wysusza moją skórę pod oczami, która po nim jest w gorszym stanie niż bez kremu! Gdy krem się wchłonie mogę z naskórka pod oczami uformować namiocik, który utrzyma się na skórze przez parę sekund - to jest oznaka baardzo suchej skóry. Mimo czterdziestukilku lat nie mam problemu ze zmarszczkami, moim problemem są cienie i worki pod oczami. Ten krem dołożył do kompletu zmarchy.. :( na szczęście gdy przestałam go stosować i wróciłam do sprawdzonych kosmetyków skóra pod oczami wróciła do normy. Krem próbuję zużyć jako odżywkę do skórek, tudzież zmywacz do wodoodpornego eyelinera. Krem w składzie zawiera substancje myjące więc wg mnie bardziej nadaje się do demakijażu niż do pielęgnacji.... Używam tego produktu od: 4 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Krem jest świetny pod każdym względem! Począwszy od ceny - która wg mnie jest świetna jak na kosmetyk takiej jakości, skończywszy na działaniu. -krem ma bardzo wygodną tubkę. Dozuje się go dokładnie tyle ile trzeba. Ma też treściwą konsystencję, więc nie trzeba go bardzo dużo - wystarczy odrobinka. - jest bardzo wydajny. -krem pod oczami spisuje się idealnie. Doskonale nawilża, redukuje zmarszczki, wygładza i uelastycznia skórę. Sprawia, że jest mięciutka. -nie pozostawia tłustej warstwy, dzięki czemu mogę go stosować pod makijaż. Dobrze się wchłania. -nie podrażnia oczu ( mam wrażliwe i noszę soczewki), nie szczypie, nie piecze. -uwielbiam zapach kosmetyków Palmers i ten krem też pięknie pachnie kakaem. To naprawdę bardzo dobry krem. Używałam już wiele produktów pod oczy, zarówno z wysokich półek, jak i z niższych, aptecznych i tych drogeryjnych i pierwszy raz trafiłam na krem, który tak mi pasuje, doskonale działa i jest w dobrej cenie (kupiłam go w aptece internetowej, przy dużym zamówieniu za 26zł. myślę, że wystarczy mi na ponad pół roku- myślę, że pewnie nawet na rok). Bardzo, bardzo polecam. Używam tego produktu od: 3msc Ilość zużytych opakowań: 1/6 opakowania

Kupiłam po obejrzeniu filmiku mojej ulubionej youtuberki,która bardzo ten kremik zachwalała i ja absolutnie się z nią zgadzam.Jest świetny! Kupiłam go za ok 5 funtów,a moim zdaniem śmiało dorównuje 3 x droższym kremom pod oczy.Podoba mi się forma wygodnej tubki,ze ściętym dziubkiem i gęstawa,nie lejąca konsystencja.Kremik bardzo treściwy,porządnie nawilża,napina i odżywia skórę pod oczami,bez uczucia lepkości czy tłustości:) Na prawdę czuje,że robi coś dobrego dla mojej skóry :) Na plus też wydajność i bardzo przyjemny zapach.Na pewno do niego powrócę;)

Bardzo lubię ten kremik, ma wygodne miękkie opakowanie i aplikator z dziubkiem, jest niesamowicie wydajny, używam go od połowy stycznia i podejrzewam, że wystarczy mi jeszcze na około 2 miesiące (stosuję codziennie, 2 razy dziennie). Krem ma bardzo lekką konsystencję, szybciutko się wchłania, nie pozostawia żadnej tłustej ani lepkiej warstwy, wygładza drobne linie/zmarszczki; przyjemnie nawilża i co najważniejsze w ogóle nie podrażnia i nie wysusza skóry wokół oczu. Nadaje się pod makijaż, nie roluje się, właściwie można zacząć od razu się malować i nic nam nie spłynie :-) Uwielbiam ten krem nawet pomimo ceny, ale działanie i brak podrażnień podczas stosowania, oraz wydajność wynagradza mi dość wysoką cenę. Polecam! Używam tego produktu od: ok. 3,5 miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego