Kevin Murphy, Hydrate - Me Wash (Szampon nawilżająco - wygładzający)

Po przetestowaniu miniaturek skusiłam się na pełnowymiarowe opakowania produktów Kevin Murphy. O ile odżywka z serii Hydrate Me nie powaliła mnie na kolana, o tyle szampon okazał się być szałowy i będę kupować go ponownie.

Nie znalazłam w drogerii szamponu, który spełnia moje wymagania. Moja skóra głowy preferuje mocniejsze oczyszczanie, ale z racji regularnego farbowania oraz poddawania włosów zabiegom prostującym, szukam szamponów opartych na łagodniejszych substancjach myjących. Drogeryjne wypusty takie jak Only Bio, Anwen, Biolaven, czy Vianek nie zapewniają mi odpowiedniej świeżości i/lub nie są zbyt komfortowe w stosowaniu. Obawiałam się, że szampon Kevina będzie zbyt dociążający i przetłuści mi włosy. Nic takiego się nie stało, czupryna była względnie świeża standardowo przez 2 dni. Czyli tak samo jak przy używaniu moich ulubionych, ziołowych rypaczy. Dzięki składnikom wygładzającym, baby hairy nie sterczały na wszystkie strony. Nawilżające składniki dobrze wpłynęły na skórę głowy, wydawała się być nawilżona i nic mnie nie swędziało.

Niezbyt podoba mi się zapach, jest baaaardzo intensywny, dla alergików na pewno odpada. Odurzająca woń wypełnia całą łazienkę. Aromat słodki, moim zdaniem trochę babciny... Oczywiście elegancko-babciny, bardziej wytworny, ale młodzieńczości i wigoru to on nie dodaje ;)

Szampon jest niezwykle wydajny, 250 ml starczyło mi na ponad 4 miesiące (raz na jakiś czas używałam rypacza, żeby porządnie oczyścić skórę głowy i włosy). Wydajność rekompensuje cenę (chociaż częściowo), drogeryjne, półlitrowe (400 ml?) szampony starczają mi zwykle na miesiąc.

Będę kupować, bo warto. Jeśli przypadkiem trafię na tańszy, drogeryjny substytut, to pewnie zdradzę Kevina, ale póki co, nie widzę dla niego konkurencji. A przetestowałam już mnóstwo szamponów.

Mam kręcone włosy, ktore puszą się i bywają niezdyscyplinowane. Długo uzywałam szamponu Smooth Again Kevina Murphy, ale mój fryzjer polecił mi właśnie Hydrate.Me i... jestem totalnie zakochana :)

Jak wszystkie produkty KM szampon pięknie pachnie i jest bardzo wydajny. BARDZO! Jedno opakowanie wystarcza na 3-4 miesiące, a produkt nakładam dwa razy :) Włosy są po nim fajne, miękkie, osobiście łączę ten szampon z maską Loreal i efekt jest super :)

Polecam!

Odżywka, jak i inne produkty KM są drogie, jednak z pewnością są warte swojej ceny. Na zakup zestawu (szampon+odzywka) zdecydowałam się po zabiegu regeneracyjnym KM w salonie fryzjerskim.
Moje włosy były bardzo zniszczone farbami drogeryjnymi - suche, matowe i rzadkie. Szampon KM stosuję już od ok. 3 miesięcy i mogę powiedzieć, że żaden inny produkt nie wpłynął tak na moje włosy. Celowo ograniczyłam inne produkty, aby sprawdzić działanie tych kosmetyków.
Szampon jest bardzo wydajny, mocno się pieni, pięknie pachnie, łatwo wydobywa się z opakowania. Włosy po jego zastosowaniu są dobrze oczyszczone, miękkie, lejące się, a po dłuższym stosowaniu odzyskały dawny blask.

Szampon bardzo wydajny, przyjemnie pachnie. Bardzo dobrze pielęgnuje włosy - są wygładzone, błyszczące, elastyczne, końcówki wypielęgnowane.

Spełnia zapewnienia producenta! Stosowałam go w połączeniu z odżywką z tej samej serii i efekt WOW był już po pierwszym użyciu!

Jak większość nie-drogeryjnych szamponów ma tendencję do obciążania włosów, dlatego sugeruję, aby raz w tygodniu myć głowę szamponem głęboko oczyszczającym.

Szampon ma gęstą konsystencję i jest bardzo wydajny, do tego świetnie pachnie.
W połączeniu z odżywką działa cuda.
Nawilża włosy i nie podrażnia skóry głowy. Dzięki niemu nie mam już problemu z puszeniem się włosów.

cudowny,nie zamienie go na zaden innych, najlepszy szampon jaki kiedykolwiek uzywalam, fakt jest drogi ale naprawde warto zainwestowac pieniazki w to cudenko, razem z odzywka dzialaja cuda i do tego sa bardzo wydajne!

Szampon poleciła mi moja fryzjerka, zdecydowałam się na zakup, żeby jeszcze lepiej zadbać o moje włosy. Niestety wielkie rozczarowanie po kilku dniach stosowania tego szamponu ogromny łupież, gdzie rzadko mam problemy ze skórą głowy. Efekty na moich włosach są znikome. Szampon oddałam siostrze, której natomiast na niskoporowatych włosach się sprawdza.

Ten szampon to mój ideał. Jedyną jego wada jest cena.
Opakowanie (ekologiczne, z recyklingu) jest wygodne w użyciu i pozwala na zużycie produktu do końca. Szampon ma idealną kosnsytencję, swietnie rozprowadza się i pieni. Ma cudowny zapach.
Najważniejsze jest jednak to jak działa - włosy po jego użyciu są mięciutkie i wspaniale się układają. Równocześnie znakomicie czyści i mam wrażenie, że po jego użyciu się mniej przetłuszczają. Są tak nawilżone, ze nie mam potrzeby by używac odzywki. Jest też niesamowicie wydajny.
Cena zupełnie uzasadniona, mój KWC.

Dostałam zestaw z odzywką w upominku. Ależ się ucieszyłam! Wiadomo, że tanie te kosmetyki nie są, a sporo osób wypowiada się o nich bardzo pozytywnie, więc chce się spróbować, ale strach ryzykować (ile można mieć w tej cenie innych produktów...) Mam suche i wysokoporowate włosy, zniszczone nieznacznie farbowaniem końcówek i z ich perspektywy wystawiam recenzję.

Działanie: Niby szampon jest do mycia i nie ma się co rozpisywać, ale i tak to zrobię ;) Pieni się dobrze, piana jest kremowa, ładnie pachnie (zapach śliwki?) - przyjemnie się go używa. Zmywa oleje i stylizatory. Ładnie nabłyszcza włosy, ale... jeśli macie zniszczoną lub wymagającą czuprynę, która po różnych szamponach często się plącze, to tutaj też ten problem jest nie do uniknięcia. Ja muszę nałożyć po nim solidną ilość dobrej odżywki. Niespecjalnie też się zgadzam z tym nawilżeniem. Wszystkie obiecane fajne rzeczy robi odżywka z tej serii, ale robi to też z każdym innym, kilkakrotnie tańszym szamponem w parze.

Na plus:
-zmywa wszystko, co powinien (oleje i stylizatory też)
-ładnie nabłyszcza
-dobrze się pieni i jest wydajny
-przyjemnie (choć dość mocno) pachnie i zapach szybko ucieka z głowy (nie lubię kiedy coś koliduje mi z perfumami)

Na minus:
-plącze mi włosy, a tego nie lubię
-to opakowanie z korkiem z boku ładnie wygląda, ale ciężko się przyzwyczaić i nim manewrować (przynajmniej na początku wylewało mi się więcej niż chciałam)
-cena nie jest uzasadniona działaniem - raczej przyjemnością stosowania

Podsumowując: Z mojej perspektywy, szampon jest ok, ale nie jest genialny. Żadne must have, kasę wolę wydać na odżywkę ;)

Jest to szapon aktualnie przeze mnie używany wraz z odzywką i sprayem ( kupiłam cały zestaw). Nasze początki nie były udane, umyłam raz i drugi i zaczęłam się zastanawiać - skąd te zachyty? skąd te wysokie ceny? he?

Ale zacisnęłam zęby i stosowałam dalej. to kosmetyk, któego działanie, dobroczynne działanie, widać dopiero po pewnym czasie. Teraz po miesiącu zachwycam się moimi włosami. Obietnice zostały spełnione, wszystkie obietnice! Włosy mam miękkie, gładkie, nawilżone, widać, że są zadbane. Jestem zachwycona, oczarowana! Patrząc na siebie w lustrze, czy dotykając włosów czuję,m że nie wyrzuciłam pieniędzy ( sporych!) w błoto.

Piszę o używaniu całego kompletu, co do samego szamponu to jest bardzo wydajny, pieni się dobrze, zmywa oleje ( olejuję przed każdym myciem) nie zdarzyło się aby miał trudności ze zmyciem czegokolwiek. Zapach przyjemny, nie podrażnia, gdy płuczę włosy czuję, że są wygładzone.

Mam nadzieję, że mój zachwyt się utrzyma do skończenia opakowania ;)

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Szampon jest bardzo gesty, co może zdziwić. Ma cudowy zapach, łatwo się rozprowadza i dobrze pieni.
Ale co najważniejsze spelnia wszystkie obietnice producenta i jeszcze wiecej: nawilża, odżywia, włosy są błyszczące i gładkie jak nigdy dotąd. A dodatkowo po kilku użyciach powoduje zanik elektryzowania i puszenia się włosów.

Obecie zdradziłam go z Alterną, ale za chwilę do niego wracam i to na długo :).

Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: jedno