Balmain Paris Extatic Intense Gold EDP 

Uwielbiam te perfumy. Niestety, ale produkt chyba został wycofany (mimo usilnych prób, nie znalazłam na ten temat żadnych informacji, bo szukałam już wszędzie i wszędzie jest niedostępny:( Jestem bardzo wybredna jeżeli chodzi o zapachy, a ten naprawdę skradł moje serce. Niesamowicie oryginalny(nie spotkałam podobnego zapachu), nie pachniał nim nikt kogo spotkałam na swojej drodze. Przyciągał uwagę i budził pozytywne emocje u osób, które go na mnie czuły. Mam nadzieję, że kiedyś wróci :(

Noo...czapki z głów dla twórcy tegoż zapachu, kimkolwiek on jest bo takiej informacji niestety nie znalazłam. Extatic Intense Gold to genialne perfumy!!! Zmysłowe, słodkie, lekko dymne i pełne przepychu. Zamawiając próbki podświadomie wiedziałam, że popełniam błąd. Bo co jeśli się zakocham w zapachu a już go nie dostanę??? Perfumy praktycznie już nie do zdobycia więc szanse na zakup raczej żadne. No i stało się. Zakochałam się i na szczęście udało mi się kupić flakon. Otwarcie zapachu to przede wszystkim jaśmin a zaraz potem rozpoczyna się gra słodkiej wanilii z heliotropem. I przez ten heliotrop perfumy te bardzo przypominają mi Chloe Love Eau Intense. Baza zapachu to cudowna ambra i to ona nadaje mu głębi i mocy. Tak te perfumy to moja perfumowa bajka. Są takie jak lubię gęste, esencjonalne, ciepłe i otulające no i oczywiście mega kobiece. Zapach niezwykle intensywny i trwały o niesamowitej projekcji. Flakon piękny, czarno-złoty idealnie współgra z zapachem.

Cudownie gęsty i kremowy, wytworny jaśmin w tak pięknym i miękkim wydaniu jakiego nie czułam nigdzie indziej. Nieoczywista słodycz wanilii, miękki heliotrop i żywiczne słodkie nuty... Perfumy genialne, mocarne ale nie duszące. Zero owocowej słodyczy, raczej orient bez przypraw. Błoga erotyczno upojna mieszanka ciepła i wyrafinowanej miękkiej kobiecości. Na gorące wieczory i noce. Są genialne, czuję się w nich jak milion dolarów. Ekskluzywnie i wyjątkowo. Cudo!!! Używam tego produktu od: tygodnia Ilość zużytych opakowań: pierwsza buteleczka

Zmysłowy, seksowny, pociągający zdecydowanie wieczorowy. Zapach do łóżka. Przede wszystkim wyczuwam tu wanilię której paradoksalnie nie lubię ale w Extatic to najpiękniejsza wanilia jaką dane było mi poznać, czysta wręcz mleczna, wyważona w tle delikatne nuty drzewne,, zero chemii. Zapach według mnie świdrujący, zwracający uwagę, zniewalający, arcy kobiecy, słodki i dość ciężki, czyli teoretycznie nie mój a jednak przepadłam i jestem uzależniona. Cudowny flakon, elegancko prezentuje się na mojej toaletce i być może to przez niego oczami wyobraźni widzę cholernie seksowną brunetkę w długiej, czarnej, obcisłej sukni i złocie za którą ciągnie się mgła Extatic. Coś pięknego. Używam tego produktu od: 3 tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego