Jose Eisenberg Classique, Eye & Lip Contour Cream Krem kontur oczu i ust

Jakiś czas temu poczułam pragnienie nabycia bardziej luksusowego produktu do pielęgnacji oczu, aby uzbroić się w coś co pomoże walczyć z nieubłagalnymi śladami upływu czasu na mojej twarzy ;). Poczytałam blogi urodowe, przeglądałam internet i zdecydowałam się na produkt od Eisenberg. Miałam dość duże oczekiwania, za tą cenę spodziewałam się efektu wow. Niestety nie dane mi było się o tym przekonać, nałożyłam krem cienką warstwą na noc, tymczasem rano obudziłam się ze spuchniętymi i zaropiałymi (dosłownie !!) oczami! Myślę sobie - nieee, przypadek, może to jednorazowa sytuacja (akurat przechodziłam przeziębienie - myślę to pewnie od tego) i na drugi wieczór powtórzyłam aplikację. To samo! Opuchlizna, ból i łzy. Zrobiłam dwudniową przerwę i trzecie podejście...zakończone tym samym rezultatem - jak bokser po kilku rundach naprawdę ciężkiej walki... Tym samym przekonałam się, że ten produkt mocno mnie uczula, nie wiem czy to wina dużej ilości aktywnych składników czy mojej nadwrażliwości (podobnie działał na mnie Time-filler od Filogra). Aktualnie stosuje krem na szyję i okolice ust (tutaj brak jakichkolwiek śladów uczulenia). Niestety nie zauważyłam też jakichkolwiek pozytywnych efektów działania, bo nie mam jeszcze problemów ze skórą w tych strefach. Plusem jest higieniczne opakowanie z pompką oraz estetyczny design opakowania, ale w moim przypadku są to niewiele znaczące detale niestety....

Uwielbiam ten krem za wszystko. Konsystencja jest idealna, dobrze się wchłania i nie jest ciężki ani tłusty. Butelka jest poręczna i można wykorzystać produkt do końca. Skóra jest nawilżona i napięta. Zapach jest ok. Myśle ze posiada działanie przeciwzmarszczkowe. Szkoda, że kosztuje tyle. Super wydajny używałam go z rok

Krem określony jest jako przeciwzmarszczkowy. Stosuję go od kilku tygodni i nie widzę żadnego efektu. Oczywiście nie oczekiwałam redukcji zmarszczek, ale moim zdaniem krem nie robi nic. Po kilku minutach od wklepania jest tak, jakbym niczego nie użyła. Ma lekką formułę i po prostu znika w skórze. Nie daje efektu nawilżenia, który sprawia, że makijaż wygląda dobrze pod okiem ani na dłuższą metę nie widzę poprawy stanu skóry w jakimkolwiek zakresie (napięcie, nawilżenie, rozświetlenie).