Jil Sander Simply EDP 

Kupiłam sobie dwie wersje jil simply - tą i elixir. Ta była zbyt męska dla mnie więc pomyślałam że czerwona będzie lepsza - niestety - bardzo zbliżona ale brak męskiej nuty - gałki muszkatolowej dało tylko tyle że są mniej intensywne i mniej trwałe. To juz co najmniej 5 moje perfumy które w bazie maja trójcę - skórę, paczulę i wanilię. Oprócz niej w zasadzie najbardziej czuję tego fiołka ale trochę mu brakuje do balenciagi paris - chociaż trwałość chyba lepsza, no a zupełnie nie taki fiołek jak w Insolence. Lekko meczące więc pozbyłam sie ich bez żalu.

Simply to zapach kwiatowo-skórzany, odrobinę słodki. Choć z początku intensywny, tak z czasem traci swój pazur, staje się bliskoskórny. Dla pewnych siebie kobiet, raczej na wieczór. Flakon dopełnia charakter zapachu. Używam tego produktu od: 2016 roku Ilość zużytych opakowań: 1 próbka z atomizerem o pojemności 1,2 ml

Zapach interesujący z jednej strony na dzień i cieplejsze pory roku z drugiej ciekawy korzenno-skorzany aromat z lekkim przechyleniem w meska strone. Wydaje się kontrowersyjny i malo kobiecy ale napewno nie jest banalny. Po godzinie czułam na sobie Fahrenheita Diora i potwierdziła to kolezanka z pracy. Zalecam testy przed zakupem. Trwałość przeciętna (nie można porównać do Jil Sander 4) Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: 30ml

Otwarcie jest świeżo fiołkowe, to faktycznie liście fiołka. Nut orzeźwiających cytrusowych nie wyczuwam. Następnie robi się kremowo, elegancko pudrowo-skórzanie z dalej pobrzmiewającym fiołkiem. Zapach jest dla kobiety eleganckiej ceniącej sobie prostotę. To taki pewniak dla bizneswoman na cieplejsze dni. Takie mam wrażenie bo zapach jest skórzano-pudrowy co sprawia, że zapach jest kategorii ciepłych, otulających, a ten fiolek dodaje mu takiego polotu, świeżości. Jest to przełamanie konweansu, że zapach biurowy musi być sztywny i wykrohmalony. Zapach bardzo ładny spodoba się wielu kobietom. Przypomina mi Balenciagę i Bottega Veneta z klasycznym Jil Sander. FLAKON niesamowicie piękny i adekwatny do nazwy. Bardzo mi sie podobają czarne dodatki we flakonikach. Reasumując pudrowo-świeży z wyczuwalą nutą skóry. Używam tego produktu od: próbka Ilość zużytych opakowań: brak