Rihanna Rogue Love by Rihanna EDP 

Zapach zakupiłam tylko dlatego, że w bardzo wielu opiniach miał przypominać Bottega Venetta, no cóż dla mnie... NIE PRZYPOMINA! Kompozycję w teorii otwierają owocowe nuty, w których możemy znaleźć brzoskwinię, czerwone jagody i mandarynkę. Tymczasem moje skojarzenie, to mocny i duszący syrop na kaszel... bleee Nie są to moim zdaniem typowo skórzane perfumy. Skórę przykrywa wyrazista śliwka, słodycz i kwiaty, dlatego to porównanie do Bottegi, jak dla mnie wypada słabo... Całą kompozycję uzupełniają słodkie nuty karmelu, wanilii i bursztynu, którym głębi dodają nuty drzew. Po krótkim czasie zapach traci swą moc, a na mojej skórze robi się mydełkowo, mdło, aż całkowicie zanika. Spryskana ok. 7.00 rano, czułam je do 11.00, więc trwałość słaba. Na ubraniach czuć nieco dłużej. Zapach bliskoskórny, zatem projekcja żadna. Jestem rozczarowana, bo bardzo lubię Bottegę i miałam nadzieję, na zapach równie intrygujący, mocny, ale tez głęboki i elegancki.

Baaaaaaardzo lubię ten zapach, początkowo owocowy, trochę mandarynkowy cytrusowy, później czuć kwiaty a na koniec coś na kształt zamszu, drewna. Kobiecy zapach idealny na randkę, ale niestety trzeba liczyć się z tym, że w trakcie trzeba będzie się nimi dopsikać. Mimo słabej trwałości pachną pięknie i z pewnością jeszcze kupię.

Bardzo długo chorowałam na te perfumy. Odkąd powąchałam je w drogerii biłam się z myślami czy dokonać zakupu. Zapach jest piękny, delikatny, kobiecy - dokładnie taki jak lubię. Podjęłam decyzję, że wypróbuję Rogue Love z okazji mojego ślubu. Byłam zachwycona i do dzisiaj uwielbiam ten zapach - jednak muszę przyznać, że nie jest on szczególnie jakoś bardzo trwały. Butelka jest bardzo ładna, ale dla mnie ciut za szeroka. Po prostu mogłaby być nieco zgrabniejsza, poręczniejsza do trzymania. Do tej pory to jedyny zapach od Rihanny, który lubię i uważam, że jest subtelny.

Przyjemny... Właściwie niewiele więcej można o nim napisać. Kremowo-pudrowy. Mleczno-cukierkowy. Slodki, ale nie jest to słodycz hardcore'owa,bo przełamana delikatną nutą owoców pobrzmiewającą gdzieś w jego tle... Czuję łagodną wanilię, jakiś karmel, ledwo wyczuwalny kokos i jeszcze mniej dającą po nozdrzach nutę brzoskwini. Generalnie jak dla mego zmysłu powonienia to jedna bardzo kremowa, przypruszona pudrem, słodka całość, której największą wadą są mega słabe parametry. Jest to woń (bardzo) bliskoskórna i mega nietrwala. Co zatem z tego, że w miarę przyjemna, skóra ulotna jak wiatr...

Perfumy te kupiłam gdyż skusił mnie ich piękny zapach gdy powąchałam je w rossmannie. Myślałam, ze za taka cenę perfumy będą trwałe. Nic bardziej mylnego. :/ perfumy mimo pięknego zapachu nie trzymają się ani trochę. Niestety nie polecam. Za taka cenę taka trwałość to jakiś żart.

Zapachem jestem oczarowana, natomiast jego trwałością - pośrednio. Na początku jest dość intensywny - co jest jego ogromnym plusem po ok 0,5h jest delikatnie - bliskoskórnie wyczuwalny. Na ubraniu czuć go o wiele dłużej, natomiast na skórze - i to z bliskiej odległośći - 1-2h a szkoda bo kompozycja jest przepiękna. Mają w sobie to coś. Tak więc Pani Rihanna mogłaby udoskonalić recepture trwałości ;)

Perfumy od razu urzekły mnie swoim zapachem i szybko wylądowały na mojej półeczce obok innych zapachów od Rihanny. Kupiłam go w największej pojemności 125 ml i używam go sporo nie zważając na wydajność. Perfumy mają elegancki, prosty flakonik i co ważne porządny atomizer. Zapach jest kobiecy, przyjemny, raczej z tych lżejszych, ciepły i słodkawy. Jestem fanką mocno słodkich zapachów gourmand, ten ma w sobie coś z tej kategorii, ale nie należy do niej tak jednoznacznie. Niestety jeśli chodzi o trwałość to jest bardzo kiepska, A szkoda, bo zapach jest śliczny.

Zapach w 100% trafia w moje gusta, jest to mieszanka delikatnie słodkiej, lecz równocześnie świeżej nuty zapachowej, zapach nie jest ciężki, przyjemnie się go nosi. Jedyne minusy to wydajność i trwałość - pasuje psiknąć się kilka razy, by zapach był mocniejszy, choć mimo to i tak nie utrzymuje się zbyt długo.

Perfum zakupiłam skuszona zapachem. Piękny uwodzicielski zapach. Opakowanie Standardowe jak dla perfum, beż żadnych wymysłów. Flakonik, atomizer do samego końca wszystko gra. Zapach Pierwsze moje skojarzenie Rihana ma pazur... Jest to moim zdaniem zapach ukazujący kobietę ogień, lekko okrytą nutą miodu podkreślona słodyczą cytrusów. Piękna elegancka mieszanina zapachów. Perfum idealnie nadaje się na wielkie wyjście, lub biznesowe spotkanie. Przypadnie do gustu twardej jak również delikatnej babeczce. Jedynym minusem jest trwałość albo jej brak. Niestety pa nałożeniu zarówno na ciało jak i ubranie zapach wietrzeje. Już po 2-3 godzinach nie czuć go na skórze, nie pozostaje również ślad na ubraniu. Wszystko było by pięknie poza trwałością. Cena hm.. Ja uważam, że perfum jest to indywidualna sprawa. Każda z nas ma własne budżety na tego typu kosmetyk. Jeśli zapach mnie urzeknie jestem w stanie wydać dużą kwotę...

Rihanne Rouge Love kupiłam na promocji w Rossmannie 1+1 dla siebie oraz mamy. Od zawsze byłyśmy zachwycone zapachem. Jest on lekki, słoneczny.. Idealny na lato i bardzo kobiecy. Biorąc pod uwagę dość wysoką cenę spodziewałam się więc czegoś na poziomie moich ukochanych perfum od Chloe. Niestety zapach - choć dalej piękny- wyczuwalny jest jakieś 20min. Jest to również opinia mojej mamy,iż trzeba by wylać na siebie cały flakon,by dłużej coś poczuć. Znam wiele tańszych perfum, choćby z Avonu,których wystarczy użyć w strategicznych miejscach a ich woń czuć przy każdym ruchu.

Skuszona zapachem chciałam kupić flakon 100 ml ale na szczęście dobrze, że tego nie zrobiłam. Zapach jest niestety bardzo nietrwały :/ czuć go tylko po aplikacji ok 30 minut. Później wyparowuje.