Garnier Fructis, Cudowny olejek z olejkiem z kamelii `Odżywienie i blask` 

Kupiłam ten olejek jakiś czas temu i ciężko było go zużyć, bo jest tak bardzo wydajny. Dla mnie jest to plusem, bo za niewielkie pieniądze otrzymujemy produkt, który starcza na wiele miesiący albo i dłużej. Olejek znajduje się w plastikowym opakowaniu, w którym widać zużycie produktu. Jest z pompką, która dobrze działa, nie zacina się. Należy jednak uważać przy stosowaniu tego produktu, bo nałożony w większej ilości może nie przynieść oczekiwanych efektów. Mi wystarczyła niewielka jego ilość, aby pokryć końcówki włosów. Włosy po jego użyciu były widocznie wygładzone i bardziej miękkie. Rozdwojone końcówki wyglądały dużo ładniej i zdrowiej. Używany w odpowiedniej ilości nie przetłuszcza włosów, nie obciąża ich i szybko się wchłania. Olejek ma ładny zapach, który przez jakiś czas wyczuwalny jest na włosach. Myślę, że kupiłabym go ponownie, ale z tego co widziałam dostępne są już inne wersje tego olejku, które również z chęcią bym wypróbowała. Miło będę wspominać ten produkt, bo u mnie naprawdę fajnie się sprawdził.

Dziś przychodzę do Was z olejkiem do włosów jaki kupiłam kilka tygodni temu w drogerii natura za 15,99 zł .Olejek znajduję się w plastikowej butelce,butelka jest prześwitująca więc widać ile zostało nam produktu.Olejek na włosy można dawać albo bezpośrednio z butelki ( produkt posiada spray ) albo nałożyć na dłoń i następnie na włosy. Olejek bardzo ładnie pachnie,mam uczucie że tak świeżo cytrusowe nuty unoszą się w powietrzu. Cieszę się że olej nie obciąża włosów,nie robi z nich tłustych włosów.Włosy są po nich miękkie w dotyku,gładkie,lśniące.Bardzo jest wydajny,starcza na długo.Ja go używam codziennie rano,i widzę efekt.Zauważyłam że poprawiły mi się końcówki włosów,włosy są wzmocnione,mniej wypadają. Jestem zadowolona z tego olejku.

Kupiłam go już dosyć dawno w Super-Pharm, był na przecenie. Mimo, że używam go na zmianę z innymi tego typu specyfikami, jego właściwości się nie zmieniły. Olejek bardzo ładnie pachnie, niewątpliwie umila jego używanie. Włosy są dzięki niemu miękkie i lśniące. Użyty w odpowiedniej ilości nie przetłuszcza włosów - u mnie wystarczy jedna, góra dwie pompki (mam włosy do połowy pleców). Jest także wydajny, a to jego spora zaleta. Raczej już go nie kupię, bo został wycofany albo podpięto go pod inną linię Fructisa. Ale jak mi się skończy, będę go miło wspominać :) .

Patrząc na skład widzimy przede wszystkim silikony. Trochę olejku arganowego i olejku z kamelii. Stosuję ten olejek na końcówki. Sam produkt jest dość mało obciążający i ciężko przesadzić z jego ilością. Zapach jest naprawdę przyjemny, niedrażniący. Wydajność po prostu powala. Nie pamiętam już kiedy go kupiłam, a zostało mi jeszcze dobre 15 ml. Polecam.

Ze względu na to, że jestem posiadaczką rozjaśnianych włosów, często wspomagam się olejkami, aby zapobiec ich przesuszeniu oraz puszeniu się. Po olejek z Garniera sięgnęłam po raz pierwszy kilka tygodni temu, skuszona pozytywnymi opiniami na jego temat na Wizażu. Akurat natrafiłam na promocję, więc udało mi się go zakupić w bardzo przystępnej cenie. Olejek posiada bardzo ładny, przepełniony słodyczą zapach, który długo utrzymuje się na włosach. Aplikuje się go bardzo prosto i wygodnie, dzięki opakowaniu z pompką, która nie zacina się. Dobrze rozprowadza się na włosach, należy jednak uważać na jego ilość - jeżeli przesadzimy, włosy będą wyglądały ciężko i nieświeżo, a pasma będą tłuste. Dlatego też używam go wyłącznie na mokre włosy, w bardzo niewielkiej ilości - zazwyczaj na końcówki, sporadycznie od połowy włosów (pomijając oczywiście skalp). Raz zaaplikowałam go na suche włosy, ale nie był to najlepszy pomysł, gdyż włosy wyglądały jak nieświeże. Olejek szybko się wchłania oraz widocznie wygładza końcówki włosów, zapobiegając ich rozdwajaniu i łamaniu się. Poprawia ich nawilżenie i wygląd - stają się bardziej błyszczące i miękkie w dotyku. Jest bardzo wydajny i wystarcza na długi czas stosowania. Polecam :).

Świetne serum do zabezpieczania końców - zawiera olejek kameliowy i arganowy w całkiem pokaźnych ilościach. Zawsze stosuję go na suche włosy, a dokładnie na końcówki, dobrze je dociążą i chroni przez uszkodzeniami. Jedynie trzeba uważać z ilością - za duża powoduje efekt tłustych włosów. To jednak ma swoje zalety, bo świadczy o tym, że olejek jest bardzo wydajny. Używam codziennie, a męczę go już ponad rok! :o Kupię go może jeszcze kiedyś, ale na razie chcę przetestować coś innego - za długo mi schodzi zużywanie go :D A, zapomniałabym - ma boski, słodki, lekko elegancki zapach <3 Bardzo polecam :)

Jeden z najlepszych, z jakich korzystałam. Pomaga okiełznać włosy, użyty na mokre włosy pozwala je łatwo rozczesać. Po wysuszeniu włosy są miękkie i się nie plączą. Zawarte w olejku witaminy odżywiają włosy błyskawicznie i na długo.

Przede wszystkim ma lepszy, krótszy skład (pomijając olejki w składzie tamtego). Poza tym każdy olejek z silikonami ma właściwości termoochronne, silikon zabezpiecza włos przed wszelkiego rodzaju uszkodzeniami, więc także tymi termicznymi. I ma ładniejszy zapach- ciepły, słodki, do zjedzenia :) A skupiając się na działaniu: pięknie wygładza włosy, nabłyszcza, nadaje im miękkość. Dociąża moje lubiące się puszyć włosy. Nawilża końcówki. Opakowanie i dozowanie olejku wygodne, można decydować o "wielkości" pompki, tj. naciskając mocniej wychodzi większa ilość produktu, naciskając delikatniej otrzymujemy małą kroplę olejku. Konsystencja dość rzadka. Stosuję go na mokre włosy, po umyciu. Nakładam kilka pompek na wysokości ucha w dół, resztę pozostałą na dłoniach rozprowadzam powyżej ucha (niewielka ilość). Po wysuszeniu włosów dokładam jedną pompkę na końcówki, by je dodatkowo zdyscyplinować, wygładzić i nawilżyć. Ten olejek spisuje mi się świetnie,na pewno będę do niego wracać.

Zauroczona efektami jego brata z olejkiem arganowym postanowiłam wypróbować to cudeńko, które okazało się niestety trochę gorsze, ale nie dużo. Zacznę od zapachu, który jest bardzo orientalny, przez co na swój sposób oryginalny, a ja lubię takie zapachy. Zapach zostaje nawet długo na włosach, dla mnie na plus. Jeśli chodzi o działanie, nakładam go po umyciu włosów na końcówki, jest dla mnie silikonem, resztę co zostanie wcieram we włosy, nie od nasady. Końcówki zabezpiecza, nawet szybko się wchłania, od razu po nałożeniu włosy świetnie się rozczesują i rzeczywiście są bardziej błyszczące i elastyczne, ale jego brat jednak praktyczniejszy ze względu na to, że przyspiesza suszenie włosów.

Ten olejek jest nieprawdopodobnie wydajny, używałam go prawie rok i myślałam że nie skończy się nigdy. Stosowałam go głównie do zabezpieczenia końcówek i faktycznie dawał rady. Nawet moja fryzjerka pochwaliła zdrowe końce. Sprawdził się nawet gdy często prostowałam włosy. Od czasu do czasu nakładałam na długości włosów, po myciu kiedy były jeszcze wilgotne. Po wysuszeniu włosy były błyszczące i ładnie się układały. Na suche włosy się nie sprawdzał, był za ciężki, robił efekt mokrych/ tłustych włosów. Aktualnie testuje inne olejki, bo lubię zmieniać kosmetyki, ale kiedyś pewnie do niego wrócę.

Olejek faktycznie jest cudowny - pięknie pachnie, szybko się wchłania i nie daje efektu tłustych włosów. Świetnie odżywia, wygładza i ułatwia rozczesywanie włosów. Jak do tej pory - mój ulubiony olejek. Do tego bardzo wydajny, z poręcznym aplikatorem. Polecam :)

Najlepszy olejek jaki miałam. nakładam go na włosy po umyciu, jedna pompka starczy na włosy do połowy ramion. Nie polecam używać go do mocnego olejowania i do stosowania na sucho. Mam cienkie, rozjaśnione włosy i dzięki niemu są pełne blasku, mniej zniszczone, a co najważniejsze łatwo je rozczesać.

Cudowny Olejek z Garniera okazał się być dobry, ale nie powalił mnie z nóg. Używałam go do olejowania włosów na mokro. Sądzę, że można go wypróbować do zabezpieczania końcówek przed rozdwajaniem.

Mam porównanie z olejkiem Elseve Magiczna Moc Olejków, który do tej pory stosowałam i niestety Garnier wyszedł przy nim kiepsko. Końcówki nie są dobrze po nim nawilżone oraz nie rozczesują się lepiej.. Jednak opakowanie jest mistrzowskie, korzystam z niego przy olejowaniu włosów, świetnie się nim rozprowadza olej :)

Olejek bardzo pomaga w roczesywaniu włosów. Miałam z tym duży problem, nie pomagało nic, nawet częste czesanie. Teraz wystarczy lekkie poczesanie włosów i już się nie męczę. Miałam problem nawet z rozdzieleniem włosów ale olejek je ogarnął. Używam już 4 miesiąc i zostało mi trochę mniej niż połowa butelki, więc jest bardzo wydajny(opłaca się wydać 25 zl). Dodam ze używam po każdym umyciu (co 2-3 dzien) a ze względu na dlugie włosy wklepuje jakieś 7-8 pompek. Warto zastosować się do rady która ktoś tutaj udzielił żeby odczekać chwilę po wklepaniu we włosy olejku. Niech się trochę "zaprzyjazni" z włosami. Błyszczących włosów nie zauważyłam, ale z pewnością nie pusza się i nie elektryzuja jak kiedyś. Używałam też serum z marionu i porównując je widzę że olejek z Garnier wchalania się szybciej bo na dłoniach nie mam takiego tłustego filmu jak po serum.

Zdecydowanie mój KWC. Używałam wielu olejków do moich cienkich i zniszczonych farbowaniem włosów i temu udało się ujarzmić moje niesforne kosmyki i rozdwojone końcówki. Używam go nieco więcej niż zalecano ale kosmetyk nie obciąża włosów i ładnie je układa :) Polecam!

Już nawet nie szukam żadnych innych olejków bo ten jest ok. Nie ma szału, ale na moje włosy nic szałowo nie działa. Świetnie się po nim rozczesuje włosy, są trochę bardziej gładkie. Co do odżywienia to nie jestem pewna czy cokolwiek działa, może trochę. Jest mega wydajny, ładne opakowanie. Tylko gdy stosowałam je na suche włosy było jednak widać że są trochę tłuste, także polecam stosować na mokro. Nie ma aż tak dużo zalet, ale mimo to jest najlepszym olejkiem jaki miałam.

Mój ulubieniec jeżeli chodzi o codzienną pielęgnację włosów :) "Cudowny olejek" ma ładny zapach, który całkiem długo utrzymuje się na włosach; przyjemną lekką jak na kosmetyk tego typu konsystencję. Olejek nakładam po każdym myciu na wilgotne włosy, ujarzmia niesforne lubiące się puszyć i elektryzować kosmki; olejek bardzo ułatwia rozczesywanie długich lubiących się plątać włosów. Włosy po jego użyciu łatwo się układają, są dobrze nawilżone,miękkie, gładkie i pełne zdrowego blasku. Co najważniejsze olejek nie obciąża włosów, nie wyglądają na tłuste, nie są oklapnięte. Na plus również wygodne i praktyczne opakowanie z pompką, cena i mega wydajność - opakowanie wystarczyło mi na ponad rok :) Polecam