Florena Hand-Konzentrat mit Sheabutter & Arganöl Krem do rąk z masłem shea i olejem arganowym

Krem koncentrat do rąk z masłem shea i olejem arganowym do rąk uszkodzonych to mój stały krem do rąk (hit), który kupuję od co najmniej 5ciu lat. Moje AZS zaczęło się od rąk, na których skóra pękała do tego stopnia, że nie mogłam zginać palców. Po zagojeniu zapalenia kortyzonem, ten krem ratuje moje dłonie. Próbowałam wielu kremów, maści, emolientów, olejków itd. (drogeryjnych, aptecznych), ale ten drogeryjny krem o śmiesznej cenie pomaga mi tak bardzo, że żadnego innego nawet nie biorę pod uwagę i panikuję, kiedy go nie mogę znaleźć na półce sklepowej. A znalazłam go przypadkiem. Największym jego plusem jest stosunek jakości do ceny. Jest koncentratem, więc nie trzeba go dużo nakładać, wchłania się wtedy szybciutko, na opakowaniu napisano, że wystarcza na ok. 200 użyć. Używam go po każdym umyciu rąk, zimą, latem… Kiedy skóra przesusza się i pojawiają się na niej suche, swędzące plamy, na noc nakładam grubszą warstwę (kiedy trzeba śpię w bawełnianych rękawiczkach) i rano jest dużo lepiej.

Dostałam krem w prezencie i byłam mile zaskoczona. Szybko sie wchłania, nie pozostawia tłustego filmu na dłoniach. Ma delikatny, przyjemny zapach. Bardzo dobrze nawilża dłonie, skóra jest pachnąca i odżywiona. Zdecydowanie mogę go polecić Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1 średnie