Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Serum do twarzy

Shiseido Bio - Performance, Super Corrective Serum Serum przeciwstarzeniowe do twarzy

1,8 na 54 opinie

Porównaj ceny

ceneo
Shiseido Bio-Performance Super Corrective Serum przeciwstarzeniowe 30ml
219,00  zł

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
1,8 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Kupi ponownie: % osób
  • 15 listopada 2017 o 11:36
    U mnie się sprawdziło, tylko że to sam silikon
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Konsystencja tego specyfiku przypomina zwyczajny krem, tylko może odrobinkę bardziej gęsty, za to zapach to jakieś skaranie z niebios, bo ten produkt najzwyczajniej w świecie śmierdzi i zajęło mi sporo czasu, nim się do tego przyzwyczaiłam. Przeterminowany nie był, ale potem zaczęłam używać kremu Bio Performance i on też tak cuchnie, więc widać po prostu cała ta seria tak capi. Na wysmarowanie całej twarzy starczyły mi zazwyczaj dwie pompki, na zdjęciu powyżej jest jedna (ale też zależy, jak przyciśniemy pompkę). Używałam rano i wieczorem przed nałożeniem kremu i muszę przyznać, że to serum całkiem dobrze się wchłaniało i ten smrodek, który czułam podczas nakładania zanikał, całe szczęście. Jestem świadoma faktu, że linia Bio Performance jest przeznaczona dla leciwych pań, a nie trzydziestolatek, ale ja chyba już jestem tak owładnięta myślą o upływającym czasie, że zastosowałabym nawet krem dla 200-latek, gdyby takowy istniał, jeśli miałby mi pomóc w oszukaniu upływającego czasu. Muszę przyznać, że podczas używania go stwierdziłam, że skóra jest lepiej nawilżona, gładka i przyjemna w dotyku, drobne linie mimiczne również wydawały mi się nieco bardziej wygładzone, niż zazwyczaj, ale będę szczera - smrodek mnie zniechęca do ponownego zakupu i fakt, że to serum jest napakowane silikonami, które mają to robić ze skórą - dawać złudzenie, że jest wypełniona. Niby fajnie, bo przecież upływającego czasu cofnąć się nie da kremem czy serum, więc jeśli są chociaż wizualne rezultaty to jestem zadowolona, ale cena jaką musimy za to serum zapłacić woła o pomstę do nieba i zapach jest nie do zniesienia. Także mimo tego, że byłam z niego zadowolona, bo wizualnie dawał mojej skórze pozytywnego 'kopa' to raczej nie skuszę się na ten produkt ponownie, a na pewno nie za cenę, jaką Shiseido sobie za niego śpiewa.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 7 grudnia 2016 o 19:58
    Silikon za 400 zł :-)
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:próbka
    Wykorzystał/a:kilka próbek
    Ten krem to dramat i wstyd dla "ekskluzywnej" marki. Silikon za 400 zł i nic poza tym (poza wypełniaczami). Jakież było moje zdziwienie kiedy zapoznałam się z konsystencją tego produktu, przypominającą bazy silikonowe za parę złtych. Od razu zerknęłam na skład...silikon i wypełniacze...normalnie jakbym dostała gołą d...w twarz. Ten cudowny kosmetyk otrzymujemy za jedyne 400zł jako odmładzający... Brakuje mi słów wobec tego skupię się na działaniu. Okropność. Gęsty silikon tworzący na twarzy dusichę. Pierwsze bazy pod makijaż były identyczne. Czuję, że moja skóra poci się pod tym okładem i nie oddycha. Okropne uczucie. Ja tego typu kosmetyki omijam szerokim łukiem. Miałam co prawda kilkanaście próbek, ale ich nie zużyłam, żeby nie zapchać cery. Nie liczcie na długofalowy efekt używania silikonu... Mega krecha dla shiseido. Wstyd!
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • LaLunka
    LaLunka
    1 / 5
    19 lutego 2016 o 22:10
    Zdecydowanie nie!
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:nie określono
    Kiedy pierwszy raz nałożyłam to "serum" byłam wniebowzięta, pomyślałam sobie że to jakiś cudowny kosmetyk. Twarz wyglądała pięknie, naciągnięta, zdrowa, jakby po małym liftingu. Niestety efekt nie utrzymywał się zbyt długo a po demakijażu zawsze było rozczarowanie. Pomimo regularnego stosowania skóra nie poprawiła się i efekt był tylko chwilowy. Pewnie za sprawą tych wszystkich silikonów i wypełniaczy. To raczej powinno się nazywać "maska na dzień" bo serum to zdecydowanie nie jest. Używam tego produktu od: Dłużej niż miesiąc Ilość zużytych opakowań: 1
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 15 kwietnia 2015 o 16:26
    Shiseido czy to jest serum ?
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:nie określono
    Serum (?) znalazlo się w moich kosmetycznych zbiorach w wyniku poszukiwań całkiem innego kosmetyku. Ten rok upłynie mi pod znakiem wesel, rodzinnych uroczystości i bardzo ważnych spotkań w pracy. A z czym to się wiąże w przypadku wizażanki? Oczywiscie z pięknym wyglądem :) Na co dzień pod moim makijażem znajduje się serum i filtr przeciwsłoneczny. Nie interesuje mnie, że bez filtra moja twarz wygląda lepiej mam obsesję na punkcie ochrony przeciwsłonecznej i kiedy jestem na zewnątrz bez filtra czuję wręcz niepokój :) Filtromaniaczki zrozumieją:) Spodziewam się, że na uroczystościach i przyjęciach, które mnie czekają będę fotografowana do tego przede mną kilka spotkań, na których nie mogę sobie pozwolić na dbanie o urodę czyt filtr. Filtr+zdj to biała, tlusta twarz na fotografii... Przymuszona tymi wszystkimi przyspieszającymi fotostarzenie wydarzeniami wyruszyłam na poszukiwanie .... BAZY POD MAKIJAŻ. Analiza składów baz zajęła mi ponad godzinę :) wizaż wpędził mnie w chorobę :) Szukałam kosmetyku, który nie będzie wymagał zastosowania dodatkowego kosmetyku (serum, kremu), będzie utrzymywał matową skórę, optycznie wygładzał powierzchnię skóry i ułatwiał rozprowadzanie podkładu. Dodatkowo zależało mi na w miarę suchej konsystencji. Wymagania postawiłam wysokie. Na skład recenzowanego serum zerknęłam przypadkiem i jakież było moje zaskoczenie, że kosmetyk sprzedawany jest jako serum a nie baza pod makijaż. Shiseido co w tym kosmetyku ma opóźniać starzenie się skóry? silikony? talk? krzemionka? mica? a moze składniki konsystencjotworcze? Poza gliceryną i betaina to przed konserwantem w tym "serum" nie ma nic wiecej! Ja wydałam pieniądze świadomie na bazę pod makijaż do zadań specjalnych. Ale co z wszystkimi kobietami które wydały 400 zł na kosmetyk "odmladzający", który po prostu nie ma prawa zadziałać? Zgodzę się że optyczny efekt odmłodzenia skóry jest na wysokim poziomie ale chyba nie na takie triki klientki chciałyby przeznaczać swoje pieniądze? Kosmetyk ma silikonową ale suchą formułę, zbliżoną do kremu redermic w starej wersji. Wchłania się do matu. W mojej ocenie nie nadaje się pod bogaty krem lub pod filtr. Możemy liczyć na optyczne wygładzenie skóry. Oceniając kosmetyk jako bazę pod makijaż (moim zdaniem to jest baza pod makijaż): -baza zostawia lekką silkonową powłoczkę, która ułatwia rozprowadzanie podkładu -skóra po nałożeniu bazy jest matowa -mat utrzymuje się bardzo długo -cera jest optycznie bardzo wygładzona, pory ukryte (czasami mam rozszerzone pory koło nosa a baza je jakby wymazuje - jak to silikonowa baza) -dzięki glicerynie w składzie pomijam krem lub serum i nie obciążam dodatkowo skóry przed ważnym wyjściem -makijaż utrzymuje się na bazie długo i w idealnym stanie -na bazę stosuje lekki, średniokryjący podklad - skóra wygląda jak po photoshopie jest idealna, nie widzę żadnej struktury skóry tylko gładziutką powierzchnię (to zasługa silikonu, talku, krzemionki, mici które dają efekt gładkiej matowy skory i gliceryny, która nawilża) Gdyby kupiony przeze mnie kosmetyk był bazą pod makijaż a nie kosmetykiem pielęgnacyjnym oceniłabym go wyżej. Jednakże jako serum zasługuje na jedną gwiazdkę- za optyczne wygładzenie skóry i ukrycie porów. Nie wiem czy wrócę do tego kosmetyku. Nie stosuję go codziennie a tylko na większe wyjścia i pewnie wystarczy mi na długo. Jednak jeśli stanę przed koniecznością zakupu bazy pod makijaż to prawdopodobnie sięgnę po ten kosmetyk ponownie. I na koniec proszę, technologiczny cud w wydaniu Shiseido: Water, Dimethicone, silikon Glycerin, gliceryna Butylene Glycol, humektant Dimethicone Crosspolymer, znowu rodzina silikonów (daje uczucie suchego wykończenia warto szukać go w bazach pod makijaż) Betaine, betaina Talc, talk Polysorbate-20,emulgator Ammonium Acrylates, tutaj chyba jako stabilizator (?) Silica,krzemionka Alumina, tlenek glinu Titanium Dioxide, tlenek tytanu (ale w tej ilości nie powinien bielić skóry na zdj) Polyvinyl Alcohol, skladnik konsystencjotwórczy konserwant i reszta skladu: Phenoxyethanol, Mica, Alainine, Trisodium EDTA, Tocopheryl Acetate, Sodium Citrate, Fragrance, Sodium Metaphosphate, Serine, Potassium Hydroxide, Citric Acid, Sodium Metabisulfite, Saccharomyces Lysate Extract, Alpha-Isomethyl Ionone, Benzyl Benzoate, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Hexyl Cinnamal, Limonene, Linalool, Citronellol, Geraniol, Sodium Acetylated Hyaluronate, Butylphenyl Methylpropional, Syzygium Jambos Leaf Extract, Safflower Flower Extract Z jednej strony jest mi przykro, że Shiseido, którą postrzegałam jako jedną z pewnych, skutecznych marek w taki sposób oszukuje swoje klientki a z drugiej podziwiam za umiejętność sprzedaży mieszanki silikonów z krzemionką i talkiem za 400 zł. I jeszcze przekonanie rzesz kobiet, ze kosmetyk poprawił ich stan skóry. Brawo. Używam tego produktu od: od około dwóch miesięcy podczas ważnych spotkań i uroczystości Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1
    Produkt kupił/a w
    7 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.