Zainteresowałam się marką Ecolab już jakiś czas temu, między innymi dzięki poleceniu koleżanki. Zależało mi (w sumie nadal zależy) na łagodnym szamponie do codziennego stosowania, ponieważ moje włosy, pomimo suchych końców, bardzo szybko się przetłuszczają i wtedy musiałam myć je codziennie. Jako pierwszy wybrałam ten odżywczy. Jest zadedykowany włosom osłabionym i łamliwym, co odpowiada charakterystyce moich długich i wtedy dosyć cienkich włosów. Zaintrygował mnie on na tyle, że przy okazji promocji w Drogerii Pigment zakupiłam kilka innych produktów Ecolab, ale wracając do tematu...
Szampon ma dosyć gęstą, co sprawia, że wydostanie go z opakowania zwłaszcza przy końcu staje się troszkę problematyczne (chyba, że to tylko mój egzemplarz...) i przezroczystą, lekko zielonkawą formułę. Pięknie, słodko pachnie, przez co stosowanie go jest bardzo przyjemne, ale ten nie pozostaje na włosach po spłukaniu.
Pieni się średnio, ale taki urok naturalnych łagodnych, dobrych składów. Powoduje to, że jest mniej wydajny. Przy przeważnie codziennym myciu, z przerwami na coś mocniejszego, wystarczył mi na troszkę ponad 1 miesiąc. Jednak mam wrażenie, że i tak pieni się lepiej niż niektóre szampony z kategorii tych delikatnych.
Rzeczywiście wydaje się, że odżywia i wzmacnia włosy. Sprawia, że zdrowo błyszczą. Nie podrażnia skóry głowy. Dobrze oczyszcza i pozostawia takie uczucie odświeżenia. Nie powoduje "przyklapu", wręcz lekko odbija włosy u nasady, a przy moich cienkich włosach to bardzo ważne. Po jakimś czasie regularnego stosowania (jakoś przy połowie opakowania) jakby spowolnił mi przetłuszczanie się włosów - na drugi dzień wyglądały jeszcze znośnie. Jednocześnie jednak miałam wrażenie, że też troszkę przyczynia się do ich przesuszenia. Widziałam to za każdym razem, kiedy w pośpiechu po umyciu nie zastosowałam żadnej odżywki, a zazwyczaj to robię. Włosy były lśniące, uniesione, ale bardziej szorstkie i suche przy końcach, co nie było aż tak widoczne przy sporadycznym stosowaniu innych szamponów solo. Natomiast efekt w połączeniu z odżywką, maską czy olejem był bardzo zadowalający, choć później również odczułam, że lekko przesuszył skórę głowy.
Stąd też trochę nie wiem co o nim sądzić. Mam mieszane uczucia, z jednej strony dobry skład, wzmocnieni, fajny efekt przy odżywkach, a jednak przeszkadza mi, że zwiększa suchość. Może byłoby warto stosować go rzadziej, na przemian z jakimś nawilżającym produktem albo po prostu przy lepszej kondycji wyjściowej włosów, choć w końcu to szampon odżywczy...
Nie wiem czy kupię ponownie. Będę testować inne szampony tej marki. Pomimo moich zastrzeżeń myślę, że to produkt wart wypróbowania, sprawdzenia na sobie, zwłaszcza za tak przystępną cenę.
Zalety:
- Dobry, naturalny skład
- Odżywia i wzmacnia włosy
- Nie obciąża, unosi u nasady
- Dobrze oczyszcza
- Przystępna cena
- Piękny zapach
Wady:
- Niska wydajność (choć to cecha tego typu produktów, więc niekoniecznie jest wadą akurat tego)
- Po dłuższym stosowaniu może lekko wysuszać skórę głowy i włosy
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie