Adidas Born Original for Her EDP 

Aż trudno uwierzyć, że marka Adidas wykonała tak elegancki flakon. Więc tak flakon 10/10 atomizer działa 10/10 zapach 10/10 trwałość 9/10. Zapach owocowo - cytrusowy bo wyczuwam w nim zarówno pomarańczę z jabłkiem jak i jaśmin i to zapewne jaśmin powoduje, że jest dość trwały. Jeżeli chodzi o cenę to flakon 30 ml kosztuje jak dobrze pamiętam w Rossmann płaciłam cos koło 120 złotych.

Jak sam tytuł wskazuje, skusiłam się na zakup perfum po tym jak zobaczyłam je na tiktoku u kobiety, która opowiadała, że pobiegła za inną aby zapytać czym pachnie. Pomyślałam sobie, że muszą być całkiem wyczuwalne. Niestety w tej kwestii się nie zgodzę, w ciągu dnia ich nie wyczuwam, nie wyczuwają ich też inni. Zapach ulatnia się nawet z ubrań:( aczkolwiek za taką cenę uważam, że warto wrzucić go do torebki i od czasu do czasu dopiskac się w ciągu dnia, bo uważam, że zapach jest obłędny. Zupełnie inny niz go sobie wyobrażałam myśląc o perfumach adidasa! Raczej nie jestem fanką słodkich zapachów, ale uważam, że te są wyjątkowo udane - mogłabym je nazwać lekkim, dziennym przyjemniaczkiem. Pierwszego dnia po spsikaniu nadgarstka naprawdę co chwilę je wąchałam i bardzo mi się spodobały. Cena (oczywiście internetowa) jest bardzo przystępna, rzekłabym że są tanie. Co innego w drogeriach stacjonarnych, musimy tam za nie zapłacić sporo więcej więc nie polecam tam kupować. Flakon bardzo ładnie prezentuje się na toaletce.

Jak w opise, zapach pianek JOJO (to subiektywna ocena). To co mnie zaskoczyło to to, że na skórze czy ubraniu pachną inaczej niż "wąchnięte" prosto z flakonika. Tak jak niektóre produkty do makijażu oksydują, tak ta woda perfumowana zmienia swój zapach. Nie piszę o intensywności, a o zupełnie innym zapachu. We flakoniku są raczej mało atrakcyjne zapachowo, natomiast w "akcji" mogą i przekonują do ich użycia. Co prawda oddałam je mamie - dla mnie są zbyt cukrowe, ale rozumiem też osoby, które je lubią.

Bardzo ładny zapach na dzień. Trochę słodki ale nie przytłaczający. Troche taka basic koszulka wśród perfum. Myślę, że spodoba się wielu osobom, jeżeli więc, ktoś wpadł na szalony pomysł kupić komuś zapach w prezencie nie znając upodobań tej osoby to jest spore prawdopodobieństwo, że się spodoba:)

Zapach poczułam pierwszy raz kiedy korzystała z niego moja przyjaciółka i postanowiłam sama się na niego skusić. Perfumy są piękne, wyczuwam w nich owocowe i kwiatowe nuty zapachowe z lekką domieszką pudrowości. Na pewno pasują na co dzień i raczej ich uniwersalność pozwoli na stosowanie przez kobiety nieograniczone wiekowo. Z powodzeniem również można kupić młodym osobom. Ja uwielbiam, często po nie sięgam. Do tego przepiękna, nietuzinkowa buteleczka pięknie prezentuje się na toaletce. Utrzymują się całkiem długo jak na takie "drogeryjne" perfumy.

Zapach jest bardzo przyjemny, dziewczęcy, zdecydowanie nie sportowy. Wyczuwam w nim nuty kwiatowe i owocowe, lekko pudrowe. Dla mnie trochę zbyt mało wyrazisty na większe wyjścia, ale na co dzień jak najbardziej. Największą zaletą tego zapachu jest jego trwałość - na ubraniach potrafi się trzymać nawet kilka dni!

To jest zdecydowanie mój zapach. Kwiatowy, słodki, zniewalający. Bardzo długo szukałam takiego zapachu, idealnego na co dzień iii gdy to znalazłam równie długo zastanawiałam się nad jego zakupem. Dlaczego? Ponieważ testując tę wodę wiedziałam, że jest krótkotrwała. Jest to zapach idealny na wiosnę i lato. Jego nuty są przyjemne orzeźwiające. Jednak korzystając z takiego zapachu chce się go zatrzymać przy sobie jak najdłużej. On jednak jest dość ulotny.. Na skórze utrzymuje się krótko, na ubraniach trochę dłużej ale jest to czas ok. 2-3h. Bardzo żałuję, że nie ma droższej, trwalszej wersji. Wtedy na pewno byłby to mój numer 1 wśród perfum na co dzień.

Zapach jest delikatny i słodki, taki pudrowo owocowy. To najważniejszy i największy plus tych perfum. Wierzę, że może mieć swoich miłośników jednak uważam, że w tej cenie można kupić coś równie ładnego a trwalszego. No niestety, zapach szybko wietrzeje (przynajmniej ja po chwili przestaję go wyczuwać). Brakuje mu tej intensywności, tej wyczuwalnej nuty, która mimo że daje się odczuć, nie przeszkadza, nie narzuca się.

Kupiłam kiedyś te perfumki za wcale nie małe pieniądze ale mam słabość do pięknych zapachów więc się skusiłam.Co do samego zapachu jest cudny,ciepły,pudrowy otulający nie męczący bardziej pasujący na jesień czy zimę niż na lato. Bardzo mi spasował i na tym koniec. Perfumkami długo się nie nacieszylam po niespełna dwóch latach perfumy po prostu się zepsuły...trochę to dziwne bo nie spodziewałam się tego po adidasie. Mnóstwo tańszych katalogowych wód dalej zachowała zapach a born po prostu zaczoł cuchnąć .Wielki zawód była to 30 ml buteleczka i cała jej połowa wylądowała w śmieciach !szkoda adidas stać chyba na trwalsze kosmetyki poza tym nie podobał mi się pomysł z brakiem korka totalny nie wypał jakaś blaszka na tak ładnej buteleczce ...Mimo ładnego zapachu nie polecam chyba że ktoś ma zamiar w ciągu najpózniej roku to zużyć ...

Super zapach,na który trafiłam przypadkiem kilka lat temu szukając czegoś nowego i co jakiś czas do niego wracam. Moją uwagę wśród wystawionych w drogerii testerów zwrócił wyróżniający się flakonik - wiadomo ważne jest pierwsze wrażenie i spośród wielu ten zwrócił moją uwagę . Okazało się, że zawartość jest bardzo interesująca. Po przetestowaniu zapachu od razu dokonałam zakupu i to był strzał w 10. Trwałość jest jak najbardziej ok. Zapach (który jest owocowy) zwraca na siebie uwagę ale nie jest nachalny czy też przytłaczający.

Jest to już mój drugi flakonik. Zapach - uwielbiam! Bardzo przyjemny, świeży, zmienia się delikatnie w ciągu dnia (pod paru godzinach pachnie ładniej, bardziej elegancko, mniej sportowo). Utrzymuje się bardzo długo.

Perfumy o aromacie kwiatów i owoców. Świeże, a za razem eleganckie. Noszę je przez cały rok, ponieważ tylko pierwsze nurty kojarzą mi się z cytrusami, morelami i latem. Po rozwinięciu, zapach robi się bardziej kwiatowy i elegancki, więc pasuje również na jesień i zimę. Większość zachwytów Adidasa jakie używałam była "sportowymi świeżakami", a tu mamy coś bardziej klasycznego. Na mojej skórze wytrzymują cały dzień. Na pewno jeszcze do nich wrócę.

Perfumy mają piękny zapach. Trwałość jest naprawdę super, zazwyczaj rano piskam się 2-3 razy, perfumy użyte o godzinie 9tej rano - ok 20stej wciąż są wyczuwalne. Jak dla mnie sztosik!

O ile w EDT jestem zakochana, o tyle w EPD poczułam lekkie rozczarowanie. Zapach jest ładny ale nic więcej. Nie oczekujmy tu czarów i cudów na rozwinięciu. Trwałość marna. 3h skóra i tak samo na ubraniu. Przeważają owoce podbite cytrusami i cedrem. Wypsikam ale nie kupię ponownie. Moje prywatne rozczarowanie 2020r.

Kupiłam te perfumy w ciemno na jednej z drogerii internetowej. Będąc nastolatką używałam różnych zapachów adidasa. Były one takie "sportowe" a ja lubiłam perfumy od adidasa bo taki miałam wtedy styl :D Zapach Born wcale taki nie jest i gdybym ktoś dał mi do powąchania te perfumy, to nie wpadłabym na to że to Adidas. Zapach jest ładny, nienachalny, idealny na ciepłe letnie dni bo jest owocowy. W moim odczuciu są bardziej dziewczęce niż kobiece. Jest to taki słodziak owocowy. Trwałość bardzo słaba, szybko przestaje je czuć na nadgarstku. Są zbyt delikatne i mało intensywne. To nie są perfumy, które tworzą "ogon" Wg mnie ten zapach wgl się nie rozwija i cały czas czuć te same nuty zapachowe. Flakon ładny, elegancki ale denerwuje mnie dziwna nakrętka z wycięciem i zawleczką.

Do tego zapachu pasuje idealnie określenie sportowa elegancja.Jako że perfumy są również dodatkiem do stylizacji,tu widzę elegancką prostą marynarkę i sportowe buty. Zapach ten nadaje się na każdą porę roku i raczej pasuje do dziennych wyjść. Kwiatowo-owocowa kompozycja która jest świeża i cytrusowa,nie dusząca,średnio słodka.Na początku bardzo mocno dominuje morela, kandyzowane jabłko i fasola tonka,po chwili zapach robi się bardziej "stonowany" i łagodny.Tak jakby sportowe perfumy po chwili zmieniły się w eleganckie.

Zapach jest bardzo przyjemny, delikatny, wyczuwam w nim nuty owocowe, cytrusowe, te bardziej orzeźwiające, ale także bardziej słodkie. Jest w sam raz na wiosnę czy jesień. Po zastosowaniu czuć produkt jeszcze jakiś czas, jednak często po całym dniu przestaje być wyczuwalny. Mógłby być bardziej trwały. Opakowanie jest bardzo ładne, wyróżnia się na tle prostych buteleczek. Niestety przeszkadza mi zawleczka, zamiast typowego zamknięcia. Zapach jest w dobrej cenie, dostępny w każdej drogerii stacjonarnej czy internetowej. Ogólnie jestem zadowolona i może kiedyś sięgnę po kolejne opakowania.

Szukałam zapachu na swój ślub i przypadkiem w drogerii wypróbowałam Born Original. Zapach utrzymywał się jeszcze bardzo długo, a zapach moreli sprawił, że pomimo ogólnej ciężkości zapach nadawał się idealnie na lato. Nie żałuję wyboru - pachniałam całą noc, a butelka 50 ml spokojnie starcza na 3 miesiące używania.