Avon Advance Techniques, Rozkładana szczotka do włosów 

Szczotka o pięknym wyglądzie Rose Gold, bardzo mi się podoba. Jest bardzo elegancka, glamour. Obudowa wykonana z plastiku, diamenciki ozdobne też są plastikowe i to widać, rzuca się to w oko. W środku mamy lusterko i Gumową szczotkę. Igiełki są zaokrąglone . Szczotka nie nadaje się do codziennego użytku, tylko do torebki. Nie nadaję się bo za bardzo ciągnie włosy. Lusterko jest bardzo ładnie wykonane. Nie ukrywam że kupiłam oczami. Dałam za nią jakieś 6 zł. Cena co do jakości może być.

Gdy nosze rozpuszczone włosy, to niestety musze dość często nosić szczotkę ze sobą by je co jakiś czas rozczesywać. I takie szczotki właśnie to świetna sprawa. Miałam ich kilka od marki Avon. Mała, zajmująca mało miejsca, dobrze rozczesująca, zamykana i lusterko do tego. Można ją schować wszędzie i nie zajmuje dużo miejsca. Trochę problemem jest to, że potrafi się składać podczas użytkowania. Tyle lat, kilka ich mam i nic z nimi się nie dzieje. Do tego wygląda bardzo ładnie, jak puderniczka. Chwalę sobie. :)

Dostałam jako prezent. Fajny patent do torebki, mala, zmiesci sie wszedzie, plus za lusterko. Nie rozszczesze wlosow jakoś dobrze. Mozna ewentualne troszkę je poprawić. Niestety szybko sie niszczy.

Szczotke kupiłam bo zainteresowala mnie oglądając katalog. Jak każda kobieta muszę mieć wszystko w torebce ale niestety trzeba z głową pakować żeby się wszystko zmieściło a ta Szczotka była mała podręczna.

Nie jest to najlepszy wynalazek. Szczotka wykonana dość tandetnie, wypada środek, lubi się łamać. Jej atutem na pewno jest wielkość - mieści się nawet do małej torebki. Do używania awaryjnie, bo na co dzień koszmarnie się nią czesze. Wyrywa i szarpie włosy. Wizualnie z zewnątrz wygląda ok, dodatkowy plus za lusterko. Myślę, że nie jest warta swojej ceny i można znaleźć podobne produkty lepszej jakości.

Szczotka zakupilam u konsultantki w promocyjnej cenie,wizualnie jest bardzo ładna, jednak myslalam ze lepiej sobie poradzi z moimi długimi włosami, przy paru mocnych szarpnieciach zlamała sie w połowie ,atutem jest ze miesci sie do torebki i ma lusterko jedank bardziej nadaje się do krótkich włosów

Jestem typową sroką wiec jak zobaczyłam szczotke w katalogu długo się nie zastanawiałam bo jest przeurocza. Szczotka jest malutka, skladana i ma lusterko za co wielki plus bo te 2 rzeczy w kobiecej torebce to podstawa, a w ten sposób zaoszczędzamy miejsce. Szczotka jest tak malutka, ze spokojnie zmieści się do większości torebek. Troszkę szarpie ale używam jej tylko będąc gdzieś aby poprawić włoski. Do codziennego stosowania raczej sie nie sprawdzi.

Szczotkę zakupiłam z typowym przeznaczeniem do torebki. Wiadomo jak to kobieta :D Może i nie jest jakoś fantastycznie wykonana ale mam ją już długi czas i nie narzekam. Świetnie się sprawdza w każdej sytuacji. Fajny patent też z lusterkiem. Jak dla mnie bomba... Nic więcej nie potrzeba. Na pewno jak mi się popsuje sięgnę jeszcze raz po nią.

Kupiłam tę szczotkę za ok 6 zł w promocji w katalogu Avon, z powodu jej eleganckiego złotego koloru i z powodu jej małych gabarytów, jako taki gadżet do torebki. Opakowanie jest trochę tandetne,taki śmierdzący plastik, w środku jest małe lusterko, a ząbki są umocowane w takiej gumowej podstawce. Ten złoty kolor bardzo szybko się przecierał, szczególnie na brzegach. Po złożeniu jest dość płaska - idealnie mieściła się do mniejszych kieszonek w torebce. Podczas czesania trochę szarpie i ciągnie włosy, ale jako ratunek w szybkiej poprawie włosów spisywała się nieźle. Niestety opakowanie jest bardzo nietrwałe - po kilku użyciach zawias, który umożliwia otwieranie szczotki po prostu pękł i szczotka utknęła we włosach a lusterko zostało w dłoni. Myślę, że będzie dobra do krótszych i cieńszych włosów, bo przy długich i gęstych sprawdza się średnio.

Szczotka na pewno kusi swoim wyglądem. Może sprawdzić sie jako szczotka do torebki która zajmie malo miejsca ale nie nadaje sie do codziennego użytku. Opakowanie sie ściera i nie jest wytrzymałe. U mnie sie polamalo. Przy długich włosach ciężko jest nią operować. Poza tym bez zarzutu.

Szczotkę zakupiłam oczywiście standardowo u konsultantki. Cena nie ukrywam była kusząca ponieważ szczotka akurat była w promocji więc wyrwałam ją za grosze. Skusiłam się na nią ze względu na kolor oraz wielkość. Szczotka sama w sobie jest bardzo ładna, zgrabna i poręczna. Piękny złoty kolor którym jest pokryta niestety z czasem się wyciera jeśli oczywiście nosimy ją w torebce. Myślę, że leżąc na półce jej stan techniczny na pewno nie uległby tak szybko zmianom. Jest niewielka, poręczna i bardzo wygodna w użytkowaniu. Składana i zajmuje niewiele miejsca w torebce, dzięki czemu można ją mieć zawsze przy sobie. W środku znajduje się też lusterko co pozwala na odświeżenie fryzury i sprawdzenie efektów :) lubię generalnie chyba wszystko co ma lusterko. Niestety jeśli chodzi o to jak współpracuje z włosami to oceniam ją jako średniaka. Dopóki miałam włosy krótkie była okey. Szybko i sprawnie je rozczesywała. Jednak przy długich włosach nie daje zbytnio rady. Ciężko je jest je rozczesać czasem trzeba się naszarpać przez co włosy zostają uszkodzone a ostatecznie nawet wyrwane. Polecam ją dziewczynom o krótkich włosach u nich powinna spisać się bardzo dobrze aby szybko ogarnąć włosy :)

Kupiłam tą szczotkę dla siebie i siostrom.Po długim stosowaniu stwierdzam,że tyłka nie urywa. Dopóki ma się krótkie włosy jest dobra,ale jak ma się ponad 40 cm włosów trza się z nią pożegnać.Nie wyrywa włosów i fajnie,że ma lusterko tylko tyle.

Mam od kilku lat używam od dziś kiedy moja torebka jest na prawdę mała. Największy atut to kompakt i połączenie szczotki z lusterkiem. Jest to bardzo wygodne i cenione w stylizacji kiedy mamy mala torebkę lub kopertowke bo wszędzie się mieści. Do przeczesania Włosow sam raz

Na szczotkę zdecydowałam się w sumie sama nie wiem dlaczego. Być może jednym z argumentów cena, łatwo dostępna. Konsultantki AVON są dosłownie wszędzie, jak by tego było mało mam przyjaciółkę, która dość aktywnie działa w tej branży. Więc kupiłam. Gadżet jest ze mną od ponad pół roku. Początkowo stwierdziłam będę ja nosić w torebce jako taka opcja awaryjnego czesania. I tutaj się zaczęła nasza trudna droga... Na początek jestem posiadaczką długich po pas włosów z tendencją do puszenia, plątania się i niestety nie każdy grzebień czy szczotka dają radę. Szczotka o której akurat mowa jak dla mnie to katastrofa.... Takie czuchro robi na głowie, tak niesamowicie plącze włosy. Nie mam sposobu jak się nią czesać. Próbowałam na wiele sposobów zaczynając od samych końcy, aby nie plątać ich na długości skończywszy na czesaniu po długości co skończyło się tragicznie.... Jakość szczotki hm... Takie złote coś. Po kilku miesiącach noszenia w torebce stała się czarno złota. Lakier się skruszył, zęby połamały. Jedynie lusterko pozostaje w stanie nienaruszonym.... Narazie. Podsumowując nie jest to gadżet do czesania długich, puszących się włosów.... Można sobie tylko problemów narobić. W moim przypadku sprawdziło się tylko lusterko.

Najlepsza najmniejsza szczotka którą posiadam. Idealnie nadaje się do torebki, wygodna w użyciu, dobrze rozczesuje włosy i w dodatku ma lusterko które bardzo się przydaje niezastąpiony produkt do torebki i śliczny wygląd polecam:)

Nie zliczę ile razy ta szczotka ratowała mnie z opresji. Jest maleńka, rozkładana, ma lusterko, jest trwała, radzi sobie nawet z moimi gęstymi i długimi włosami. Czego chcieć więcej?

Tak naprawdę nie wyróżnia się niczym od innych kompaktowych szczotek. Jeśli jest po promocji to warto ją mieć. Mi jednak po roku popsuła się i klapka sama się otwiera. Mimo wszystko dalej nosze ją w torebce. Nie jest jakimś cudem, bo pomimo, że mam cienkie włosy to nie umie czasami sobie z nimi poradzić. Przy czesaniu składa się i jest trochę problematyczna. Ciężko się nią myje , a dla mnie higiena jest bardzo ważna. Mimo wszystko warto ją mieć, bo jest mała, poręczna. Wszędzie można ją zabrać :)

Tą szczotkę zawsze mam w swojej torebce. Lubię ją ze względu na jej kompaktowy kształt i rozmiar. Ma lusterko, dzięki któremu możemy się przejrzeć lub poprawić makijaż. Myślę, że ten gadżet sprawdzi się też na podróż, gdy chcemy zaoszczędzić nieco miejsca w kosmetyczce. Jego niewielkie gabaryty sprawiają, że mogę zawsze mieć go przy sobie. Odkąd go mam nie muszę nosić mojej dużej szczotki w torebce. Gdy gdzieś wychodzę wystarczy mi ta. Ułatwia mi ona dbanie o fryzurę w ciągu dnia. Aktualnie jest to mój drugi przyrząd tego typu. Pierwsza szczotka zniszczyła mi się po niecałym roku użytkowania. Popsuły się zawiasy łączące górną i dolną część gadżetu przez co nieustanie się on otwierał, co było męczące i niekomfortowe. Muszę przyznać, że szczotka trochę ciągnie włosy. Nie sprawdzi się w przypadku bardzo poplątanych włosów. W takiej sytuacji musiałam sięgnąć po coś innego. Ogółem sądzę, że ten przedmiot to fajna sprawa. Dobrze nada się do wykonywania poprawek w ciągu dnia. Jest niedrogi. Jego cena waha się w zależności od katalogu. Ja swoją aktualną szczotkę kupiłam za 9 zł. Dostrzegłam też, że są różne kolory zależne od gazetki. Miałam już różowy, teraz posiadam czarny, ale widziałam też złoty. Myślę, że kupię ponownie, gdy aktualna szczotka się popsuje.