Zoeva Rose Golden, Wing Liner 317 Skośny pędzel do eyelinera

Sama tak drogiego pędzla bym nie kupiła - nie ma opcji że dam za pędzel do eyelinera 50 zł. Ale ten znalazłam w kalendarzu adwentowym, wiec ok - wyszlo na pewno taniej niż 50zł. Czy jest warty tych 50 ziko? W sumie nawet tak To naprawdę dobrej jakości pędzel, często używam czy to do kresek, czy w rogu do cieni, czy do brwi - w każdym przypadku sprawdza się wyśmienicie. Na początku rpzeszkadzało mi dość twarde wlosie - ale to chyba ono głównie wpływa na to, jak precyzyjny i przyjemny w użyciu jest ten pędzel - gdyby nie to włosie - kreski nie bylyby ta proste ;) Po wielu myciach - pędzel wciaz dobrze wyglada, nic z nim sie nie stało. Tak wiec polecam ;)

Mój ulubieniec do kresek, do brwi. Jest bardzo cieniutki, precyzyjny. Mam go już długo, z dwa lata (albo lepiej) i nic się z nim nie dzieje. Nie odkształcił się, nie popękał, nie wypada włosie. Stan idealny :) Wciąż tak samo dobry jak na początku!

Pedzel Zoeva 317 jest moim ulubionym pędzlem do kresek, jest idealnie twardy, super ścięty dla mnie najlepszy do wykonania cienkiej precyzyjnej kreski. Bardzo dobrze leży w dłoni. Ostatnio używam go też do brwi. Doskonale nakłada każdy rodzaj produktu, kremowe, płynne czy żelowe nie są dla niego wyzwaniem, za każdym razem linia wychodzi idealnie. Zdecydowanie to mój nr 1 wśród wszystkich których dotychczas używałam. Myślę że dla osób początkujących będzie sporym ułatwieniem w wykonaniu pięknej równej kreski.

Skośny pędzel od Zoeva to kolejny pędzel w kolekcji, który sprawdza się znakomicie. Idealnie twardy pozwala na precyzyjne nałożenie kredki, cienia wzdłuż linii rzęs na górnej powiece i jego roztarcie. Ja nie używam eyelinera w płynie czy w żelu, jedynie w markerze lub po prostu nakładam ciemną kredkę i cień do powiek (pędzlem przejeżdżam po kredce kilkakrotnie aż produkt zostanie nałożony i aplikuję na powiekę). Skośny pędzel również sprawdza się przy malowaniu brwi! Pędzel jak każdy inny jest dobrze wykonany a z jego włosiem nic się nie dzieje. Pędzelek myję mydłem w kostce Protex i suszę na płasko.

bardzo dobry dobry pędzel i fajnym kształtem, dobrze wyciętym kształtem, ale też i bardzo dobrą giętkością. jest on bardzo wygodny w trzymaniu go w dłoni. precyzyjne się sprawuje zarówno w rysowaniu pojedynczych kresek przy brwiach, jak i przy eyelinerze. ok. 60-70 złotych wydaje się być całkiem sporą ceną jak na pędzel (chociaż wiem, że są i droższe), ale wg. mnie zdecydowanie warto go kupić. zwłaszcza, że ciężko znaleźć dobry skośny pędzel, który będzie fajnie się spisywał i przy brwiach i przy eyelinerze.

Pędzel Zoeva 317 przeznaczony do malowania brwi oraz do malowania precyzyjnych kresek eyelinerem.Posiada syntetyczne włosie które jest skośnie przycięte a pędzel jest odpowiednio sztywny, ale nie drapie. Jest cieniutki,nie wygina się za mocno w kontakcie ze skórą.Dobrze radzi sobie w wykonaniu precyzyjnych linii, łatwo się nim wypełnia brwi oraz wyznacza ich kontur. Pędzel nie gubi włosia, szybko i sprawnie można go domyć, niestety po jakimś czasie dość szybko się odkształca.

Przepiękny pędzelek z kolekcji Zoeva❤ w odcieniach pudrowego różu. Bardzo dobrze aplikuje się nim eyliner na powieki, który jest w żelu lub kremowej konsystencji. Pędzelek dobrze spisuje się również przy aplikacji pomady do brwi. Dobrze wykonany. Włosie nie wypada. Łatwy w utrzymaniu czystości. Cała kolekcja pędzli jest obłędna.

Precyzyjny zarówno do makijażu brwi, jak również do zrobienia idealnej, perfekcyjnie zakończonej kreski. Niestety po 3 latach użytkowania codziennego włoski straciły na swoim zbitym kształcie,więc muszę zakupić nowy.

Sam pędzel wygląda bardzo elegancko. Jest porządnie wykonany, myślę że posłuży mi na lata, o ile go coś nie "zeżre". Dobrze wyważony, bardzo przyjemnie robi mi się nim makijaż. Włosie jest ścięte pod dość ostrym kątem. Nie zauważyłam żeby pojedyncze włoski wypadały podczas używania bądź mycia. Włosie zachowuje zwarty kształt, nie rozcapierza się. Na końcu pędzelek jest cieniutki i umożliwia precyzyjną aplikację. Linery jakich ja używam to w pędzelku bądź flamaster. Kupiłam ten pędzel z myślą o moich brwiach i malowaniu ich pomadą. Muszę przyznać że się nie zawiodłam, bo to świetny pędzel, z łatwością nabiera mi się nim i wpracowuje we włosie pomadę, a następnie bardzo precyzyjne wypełnia luki w brwiach i ogólnie makijaż zawsze wychodzi mi bez zarzutu. Używam go na zmianę z pędzlem E01 z Hebe i uważam, że oba są kapitalne do brwi, ale nie tylko, bo czasem używam ich też do precyzyjnego podkreślenia linii rzęs czarnym matowym cieniem (bądź ciemnobrązowym) i tu też jestem zawsze mega zadowolona z efektu. Ogólnie polecam. Pędzel trochę kosztuje, to fakt, ale jest bardzo porządnie wykonany i jego jakość tłumaczy w mojej ocenie tę dość wysoką cenę.

Jestem wielką fanką pędzli Zoeva! Seria Rose Golden jest przeurocza i niezastąpiona. Jestem zadowolona z każdego pędzla i nie zamieniłabym ich na żadne inne. Pędzel do eyelinera używam okazjonalnie gdy chcę zrobić kreskę na oku cieniem do powiek. Nie mam w tym wprawy, a dzięki pedzlowi Zoeva mogę szybko wyczarować estetyczną i dokładną kreskę. Wykonany jest bardzo porządnie ,a szata graficzna jest niesamowicie kobieca, róż i złoto, czego chcieć więcej? Po ponad roku użytkowania i regularnego mycia pędzel jest w stanie idealnym! Włosie jest tak samo zbite i miękkie, nic nie odstaje, rewelacja! Dodatkowo powiem, że czyści się go ekspresowo :)Jedyny minus to wysoka cena regularna.

Oceniam wersję klasyczną (czarną ze srebrną skuwką)- czyli tę najsolidniejsza. Jest dużo cieńszy i dużo bardziej precyzyjny niz hakuro, można zrobić nim cieńszą kreskę. Skos jest mocniejszy i miałam przed tym obawy, ale okazały się nieuzasadnione- pedzel jest dużo wygodniejszy w użytku niż te z mniejszym skosem, nie trzeba trzymać ręki tak (prawie) równolegle do oka i zaslaniac sobie polowy oka... wlosie jest bardziej sprężyste i miękkie niz w hakuro, co przekłada sie nie tylko na to, że jest bardziej delikatny dla oka, ale i na komfort pracy- lepiej, płynniej rozprowadza cień. Dużo lepiej sie nim pracuje- bez problemu robię identyczne kreski na obu powiekach (z czym miałam problem w przypadku h85). Nie warto oszczedzac akurat na tym pędzlu. Oczywiscie dobrze się odmywa, szybko schnie, nie gubi wlosia. Solidnie wykonany. Ładny design. Jak każdy pedzel Zoevy- należy go pochwalic za wytlaczany napis i lakierowaną rączkę. Produkt bez wad.

Mam mieszane uczucia co do niego. Używam go do czarnego cienia i aplikuje jak eyeliner. Efekt jest dosc delikatny, pędzelek jest miękki i tworzy subtelny efekt. Pędzelek jest zwarty i nigdzie żaden element nie rusza sie.

Zalety: + jeden z lepszych pędzli + bardzo estetycznie jest wykonany + sprawdza się rewelacyjnie w makijażu + jest super cienki + sprężysty i gęsty + sprawdza się nie tylko przy malowaniu eyelinera ale również brwi

Jestem maniaczką pędzli. Posiadam ich naprawdę wręcz hurtowe ilości :D Pędzle zoeva bardzo lubię, ale przejdźmy do 317. + pędzle jest porządnie wykonany + nie rozkleja się + włosie jest idealnie ścięte + po myciu wraca do formy + dobrze się domywa nawet z wodoodpornych eyeliner'ów +/- cena troszkę wysoka. Można spokojnie znaleźć tańszy zamiennik w Hakuro. To bardzo dobry pędzel. Może również pełnić inne funkcje niż tylko malowanie kresek. Bardzo dobrze sprawdza się do brwi, czy do precyzyjnego wyrysowania kształtu ust szminką.

Pędzle Zoevy ostatnio bardzo skoczyły w górę, widzę firmie zaczyna uderzać woda sodowa do głowy, a szkoda. Minusy: -absurdalna cena -po ponad roku używania z drewnianej rączki odeszła farba -niedostępny stacjonarnie -włoski zaczęły odstawać po bokach po 6 miesiącach używania -zbyt miękkie włosie Plusy: -bardzo miłe włosie, praca z nim to czysta przyjemność -ładnie wykonane, posiadam wersję Rose Golden Znam pędzle znacznie tańsze i lepszej jakości, chociażby Hakuro H85 czy Sephora nr 90.

Pędzel mam w wersji klasycznej. Szkoda, że nie mogę trafić w sklepie na różowe złoto. Przede wszystkim nic złego nie dzieje się z pędzlem. Włosie się nie odkształca i szybko się je myje. Jedynie cena może odstraszać, ale porównując z jakością i trwałością, warto wydać te pieniądze.

Kolejny pędzelek, który jest niezastąpiony i uniwersalny. Sama mam 2 sztuki i ciągle mi mało! Pędzel 317 to skośny pędzelek do eyelinera. Mimo to jest również idealny do malowania ust, brwi, makijażu oka! Nie wyobrażam sobie tego pracy bez niego. A raczej nich! Muszę przyznać, że moje sztuki delikatnie różniły się między sobą. Jeden był idealny, a w drugim delikatnie odstawało parę włosków. Przycięłam to delikatnie i już wygląda idealnie. Pędzelki wyglądają naprawdę uroczo. Każdy z nich ma coś w sobie.

Jak wiekszość pędzli tej marki i ten jest wspaniały. Co tu dużo pisać, jest delikatny i wspaniale rozprowadza zarówno żelowe, jak i płynne eyelinery. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: ten sam pędzelek