Kallos KJMN, Multivitamin, Hair Shampoo Energetyzujący szampon multiwitaminowy

Szampon zakupiłam w zestawie z odżywka. Lubię duże pojemności bo są lepsze dla środowiska. Warto jednak od razu mieć na uwadze, że wygodniej przelać go do mniejszej buteleczki, bo ta pod prysznicem jest nie podręczna. Ciężko nalać z niej mało produktu. Szampon ma ładny, nieco słodki owocowy zapach. Konsystencją dosyć lejąca i taka nieco kremowa. Dobrze rozprowadza się po włosach i ładnie pieni, nie ma na co narzekać. Jednakże jego skład idealny nie jest. Wiadomo szampon ma za zadanie oczyszczać, a nie odżywiać i to też robi. W tej cenie jest to na pewno jakość, która jest do niej adekwatna. Włosy nie są po nim jakieś przesuszone, ani przetłuszczone. Nie zaobserwowałam też żadnych reakcji alergicznych czy fali łupieżu.

Kupiłam szampon, ponieważ chcę zapuścić włosy do ślubu.. Po pierwszym użyciu włosy nigdy nie były tak szorstkie, sztywne i splątane jak po tym szamponie mimo olejku do włosów płakałam próbując je rozczesać... Ponadto pojawił się łupież z którym nigdy nie miałam problemu...

Jeden z lepszych kallosow jeśli chodzi o szampony, bo idź odżywki kocham całym sercem. Włosy po nim są lejące i gładkie, nawet się błyszczą (gdzie na moich spalonych włosach to wyczyn)

Szampon jest bardzo wydajny i tani. Do zakupu zawsze zacheca mnie fakt, ze kallos produkuje szampony, ktore czyszcza wlosy, delikatnie je wspomagaja zalezenie od rodzaju szamponu ale nigdy nie robia krzywdy. Multivitaminowy Kallos ma bardzo przyejmny zapach, pozostawia wlosy nawilzone, gladkie oraz odzywione. Nawilzenie po uzytkowaniu tego szamponu jest gwarantowane poniewaz w skladzie ma wiele nawilzaczy i jest on emolientowym typem szamponu. Wydajnosc to oczywiscie nawjwiekszy plus szamponu, zyskujemy 1 litr szamponu za okolo9 zl.

Szampon mnie nie zachwycił. Ma dość przyjemny zapach. Konsystencja jest dość rzadka, co oznacza większe zużycie produktu podczas mycia. Opakowanie jest nieporęczne - pękata butelka nie mieści mi się na półeczce pod prysznicem, źle się ją trzyma, a odkręcanie korka mokrymi rekami jest bardzo niewygodne i często kończy się upuszczeniem lub rozlaniem produktu. Działanie szamponu też nie jest rewelacyjne. Owszem, dobrze oczyszcza on włosy, ale przy dłuższym używaniu trochę je przesusza. Po użyciu produktu, włosy niezbyt ładnie mi się układają i mają tendencję do puszenia. Gwoli sprawiedliwości muszę jednak nadmienić, że mam trudne, wysokoporowate włosy, z ogromną skłonnością do przesuszania i puszenia się, i naprawdę niewiele produktów się na nich sprawdza. Ogólnie, szampon Kallosa na mojej długiej liście wypróbowanych już produktów do włosów, zajmuje mniej więcej środkową pozycję.

Szampon zakupiłam zachęcona działaniem masek od Kallosa. Ma duża pojemność i niestety bardzo niewygodną w użyciu butelkę szczególnie gdy dotrzemy niżej połowy szamponu. Ma kremową lekko mleczną konsystencję i cudowny owocowy zapach. Szampon dobrze się rozprowadza i pieni. Pozostawia na włosach cudowny zapach który długo się utrzymuje. Po pierwszych myciach byłam nim zachwycona. Moje cienkie kręcone i przesuszone włosy były po nim nawilżone,nie były sztywne i tępe. Wydawało mi się że dobrze je domywa ale niestety.. Włosy przyzwyczaiły się do niego i zaczął je obciążać. Zaczęły coraz szybciej się przetłuszczać i były przyklapnięte. Niestety ale nie sprawdza się na dłuższą metę bardziej jako szampon od czasu do czasu. Jego skład też nie jest powalający bardzo chemiczny.

Szampon fajnie się pieni, dobrze oczyszcza włosy. Zostawia je miękkie w dotyku, gładkie, lśniące i odżywione. Włosy wyglądają zdrowo, ładnie pachną. Jeden z lepszych kosmetyków Kallosa. Minus jak u większości produktów to butelka z dużą "dziurką", utrudnia aplikacje szamponu.

Szampon ma perłową konsystencję i bardzo ładnie pachnie. Na początku używałam go z wielką przyjemnością. Włosy były po nim domyte i nie przesuszone. Gdy zostało tak 1/3 butelki moje włosy się chyba przyzwyczaiły, bo były takie przyklapnięte i jakby nie domyte, używałam z innymi szamponami ( jedno mycie tym i drugie innym) i nawet było okej, resztkę zużyłam do mycia pędzli.

Bardzo dobry szampon. Pięknie pachnie cytrusami, ma kremową dość wydajną konsystencje. Nie wywołał u mnie łupieżu i podrażnień. Ładnie doczyszcza skóre głowy i podbija włosy u nasady. Włosy po wyschnięciu są bardzo miękkie i błyszczące oraz mniej się puszą i wydają sie być bardziej nawilżone.

Używałam szampony wraz z maską. Tak samo jak maska się nie sprawdziła, tak samo nie sprawdził się szampon. Ogólnie cenię markę i używam ich produktów, aczkolwiek ta seria nie zrobiła dosłownie nic z moimi włosami. Szampon jak każdy inny. Zawiodłam się na tej serii.

Szampon bananowy sprawdził mi się świetnie, a po nim przyszedł czas na zmianę - padło na wersję multiwitaminową i myślę, że na tym się nie skończy :-) :-) + cena + piękny, świeży zapach + dobrze oczyszczony skalp + włosy są odbite od nasady + stają się puszyste, sprężyste i świetnie się układają + nie podrażnia, nie powoduje łupieżu

Lubię produkty Kallos. Ten szampon również mnie nie rozczarował. Plusy : - świetna konsystencja, dobrze rozprowadza się po włosach, - piękny, jakby owocowy zapach, - cena, coś koło 15 zł za 1 litr!!! - dobrze sprawdza się przy częstym użytku - nie wysusza, nie podrażnia, Minusy : - przez to ogromne opakowanie jest trochę trudny w obsłudze, szkoda, że nie ma pompki. Nie mniej jednak jest to swietny szampon. Polecam.

Podczas stosowania maski Multi coś mnie podkusiło, że chcę również mieć szampon. Tak do kompletu, bo i tak poprzedni szampon był na wykończeniu. Najbardziej chyba po tym produkcie obawiałam się, że butelka będzie za miękka i jak chwycę taki litr w rękę to zacznie ona reagować z uściskiem dłoni i pół szamponu wyląduje w wannie. Jednak pomyliłam się, bo butelkę można wygodnie chwycić, wbrew pozorom nie jest ciężka, a przede wszystkim słabo reaguje z uściskiem dłoni, więc byłam w stanie kontrolować jaką ilość aplikuję na dłoń bez wypadków. Konsystencja jest idealna, kremowa, lekko gęstawa, ale bez przesady. Białym kolorem przypomina maskę. Pozwala to w owej kontroli aplikowania na dłoń. Niewielka ilość wystarczy, żeby porządnie spienić włosy (ogromny plus co do wydajności), a i z wypłukaniem tej piany nie ma najmniejszego problemu. Zapach jest identyczny jak zapach maski, więc jak ktoś testował to już wie, a jak ktoś nie miał styczności z maską to tylko powiem, że zapach jest nieziemski, owocowy i bardzo świeży. Same włosy przepięknie pachną, nie są oklapnięte, są mięciutkie w dotyku, odbite od nasady i gładkie. W połączeniu z maską efekt mi przypomina wyjście od fryzjera po nałożeniu całej masy tych drogich kosmetyków, które fryzjerzy stosują. Bez tej maski włosy są po prostu w bardzo dobrym stanie i kondycji, a przede wszystkim oczyszczone. Mam włosy przetłuszczające się i nie zauważyłam, żeby szampon przyspieszył ich przetłuszczanie się albo cokolwiek co by im mogło zaszkodzić, a mi przeszkadzać. Bardzo długo wyglądają świeżo i jak myłam codziennie włosy to teraz myję je co drugi dzień i jest to dla mnie wystarczające. Nie zauważyłam, żeby produkt powodował świąd skóry głowy lub łupież. Co ciekawe zwróciłam uwagę na informację na opakowaniu, że Multiwitamina stymuluje porost włosów. Przyznam szczerze, że jak przeglądam różne zdjęcia to ewidentnie widzę różnicę w ich długości, ale czy to sprawka Kallosa... no tu bym uważała. Do tego należy podejść z mocnym dystansem. Cena jest identyczna jak cena maski - około 10zł za cały litr. Jeśli chodzi o dostępność to myślę, że nie ma większego problemu. Co można więcej dodać. Jak najbardziej polecam, bo efekt jest rewelacyjny za tak niską cenę. Kallos spisał się na medal.

To kolejny świetny szampon firmy Kallos, Duże opakowanie. Fajna konsystencja. Dobrze myje i oczyszcza włosy, które stają się po jego zastosowaniu miękkie, gładkie, błyszczące i odżywione. Włosy po nim nie plączą się, przez długi czas pozostają świeże (nie przetłuszczają się). Na kolejny plus zasługuje cudowny zapach.