Ten tytułowy deser, którego żywe, wzruszające wspomnienie, każdorazowo przywołuje mi prysznic z użyciem tego aromatycznego żelu, to miseczka pełna pokrojonych truskawek z działki Rodziców, z łyżeczką śmietanki i szczyptą cukru waniliowego.
Mmm...
Byłam małym łasuchem, i w zasadzie aż tak bardzo z łakomstwa nie wyrosłam, ale truskawkowy żel Palmolive, tak jak i pozostałe z apetycznej, skompletowanej przeze mnie serii, pozwala mi rozkoszować się słodkim aromatem prawdziwych, soczystych truskawek, i jednocześnie ekskluzywną pielęgnacją skóry, bez nabijania nadliczbowych kalorii. Super :-).
Nie przepadam za żelami pod prysznic, bo te, których używałam wcześniej nie okazywały się wygodne (miały nieporęczne butelki) ani ekonomiczne, rozchlapując się poza podstawioną dłoń lub myjkę, i wolę mydła w kostce. Lubię te produkcji Palmolive (nie uczulają, mają piękne zapachy, i są niedrogie), więc z ciekawości kupiłam żel pod prysznic tej Marki, bo – jako łasucha - urzekła mnie seria "gourmet"i piękne, bardzo stylowe opakowania kosmetyków.
Butelka z piękną, pastelową grafiką, naprawdę może stanowić ozdobę łazienki, ma opływowy kształt i dobrze leży w dłoni w trakcie użycia. Ma też szczelne zamknięcie, które nie dopuści do kosmetyku wody z prysznica, i jednocześnie wygodnie się otwiera. Malutki i jedyny minus stanowi zaokrąglenie wieczka, które choć pasuje do kształtu butelki, to nie pozwala na postawienie jej do góry dnem, żeby wydobyć ściekające w ten sposób resztki kosmetyku.
Aplikacja za to jest cudowna.
Żel ma skondensowaną, dość gęstą konsystencję, więc wylany na dłoń, nie przecieka pomiędzy palcami, tylko trafia na myjkę i na skórę, będąc bardzo wydajnym.
Tworzy gęstą, skutecznie myjącą, cudnie pachnącą pianę, ładnie oczyszczającą i pielęgnującą skórę, której nie przesusza i nie uczula (mojej – normalnej, chociaż wrażliwej – nie wysuszał i nie uczulał), a śliczny, rześki truskawkowy aromat na mnie utrzymuje się subtelnie do następnego dnia.
To popularny, ale naprawdę ekskluzywnie działający i pachnący kosmetyk w przystępnej cenie, do tego bardzo wydajny, i niemal terapeutyczny, bo jego cudowna woń autentycznie poprawia humor.
Zimą – przywołuje miłe myśli o wakacjach i urlopie, a latem – owocowo orzeźwia ciało.
Polecam.
Zalety:
- skuteczność – doskonale, głęboko oczyszczona skóra,
- nie uczula,
- konsystencja – półpłynnego kisielu owocowego – nie rozchlapującego się, skondensowanego,
- wydajność – wyjątkowo dobra,
- zapach – prześliczny, perfumeryjny – truskawkowo-śmietankowy, słodko-rześki, i nie mdlący,
- butelka – piękna ozdoba łazienki, z ładną grafiką, wygodnie leżąca w dłoni w trakcie użycia,
- cena – przystępna
Wady:
- nie mam suchej skóry, więc na mnie żel działa super i zapach długo się utrzymuje, ale wiem skądinąd, że u Osób z suchą skórą, może ją ściągać,
- zaokrąglenie wieczka butelki, które pasuje do jej kształtu, ale nie pozwala na postawienie jej do góry dnem, żeby wydobyć ściekające w ten sposób resztki kosmetyku
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie