Yves Rocher, Pure Calmille, Lotion Douceur Florale (Delikatny tonik kwiatowy) (nowa wersja)

Nie służy mi żel, ani mleczko więc nikogo nie zdziwi to, że toniku również nie ocenię wysoko.

Plusy:
+ przyjemny, świeży zapach
+ ładna szata graficzna
+ przystępna cena
+ rozjaśnia

Minusy:
- klapka z opakowania szybko odpada
- podrażnia
- mnie po nim wysypało
- w składzie rumianek, który jest o tyle dyskusyjny, że jednocześnie potrafi porażnić i łagodzić podrażnienia

Resztę oddałam siostrze, która była zadowolona.

Tonik się sprawdził. Jest mega wydajny, ładnie, delikatnie i rumiankowo pachnie, nie podrażnia ! (nie wiem co wy drogie panie z tym macie...), nie uczula, a też mam wrażliwą cerę ;) Po jego nałożeniu czuję jak moja skóra momentalnie wchłania to cudo :) Jestem bardzo zadowolona.

Używam tego produktu od: od kilku dobrych miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 całe zużyte

Tonik kupiłam mniej więcej rok temu razem z żelem do mycia twarzy z tej samej serii.
Mam cerę tłustą, ale jest jednocześnie wrażliwa i szukałam czegoś delikatnego do mycia buzi.
Pierwszy raz użyłam tego toniku zimą, kiedy moja skóra była leciutko podrażniona (wiadomo - wiatr, śnieg, zimno).
Efekt był taki, że byłam czerwona jak burak i twarz niemiłosiernie mnie piekła. Po tamtej próbie tonik wylądował w szafce.
Przypomniałam sobie o nim w kwietniu i postanowiłam zrobić drugie podejście. I tak o to bujam się z nim aż do dzisiaj, kiedy to jest już na wykończeniu.
Nie uważam żeby był to produkt dla cery wrażliwej, bo doszłam do wniosku, że można go używać jedynie wtedy, kiedy nasza buzia jest w dobrym stanie, bez żadnych zaczerwienień i podrażnień. Wtedy tonik jest, bo jest. Generalnie nie zauważyłam żeby polepszał stan cery i ją nawilżał (wiem, że od tego są przede wszystkim kremy). Używam go rano i wieczorem, tuż po przemyciu twarzy wacikiem buzia wygląda ładnie i ma się wrażenie, że wręcz pije tonik. Efekt ten mija po jakiś piętnastu minutach, wtedy zaczyna domagać się dawki nawilżenia.

Podsumowując, tonik nie robi właściwie nic. Czasami mam wrażenie jakby była to woda o delikatnym rumiankowym zapachu.

Do zakupu toniku skłoniło mnie być może to, że producent deklarował, że jest to "łagodny tonik do każdego rodzaju cery", a skoro łagodny to nie powinien podrażniać, jednak u mnie wyglądało to inaczej.Po pierwszym zastosowaniu niby ok, ale pózniej zauważyłam, że nie dość, że praktycznie nie robi nic oprócz tego, że jako tako zmywa podkład, to jeszcze wysusza skórę wokół nosa i ust.od czasu jego zakupu minął spory kawałek czasu a on u mnie jak stał tak stoi, używam go bardzo rzadko.Zapach tego kosmetyku wcale nie przypadł mi do gustu, niema w nim nic specjalnego, pachnie jak zwykłe mydło.Jako, że funkcję częściowego oczyszczania z makijażu zdaje- 2 gwiazdki.

Używam tego produktu od: ośmiu miesięcy
Ilość zużytych opakowań: pół opakowania

Opakowanie ładne i smukłe. Dobrze się używa.

Zapach - obłędny! I długo pozostający na twarzy :)

Działanie - Nie wiem czemu, ale po jego aplikacji twarz zaczyna mnie piec i staje się czerwona jak burak :( Efekt ten mija po 15 minutach, no ale jak widać coś mojej skórze mu w nim nie pasuje... Ładnie za to nawilża to fakt :) Domywa resztki makijażu, z któymi nie poradził sobie żel do mycia twarzy.

Wydajność - niecałe 2 miesiące przy stosowaniu 2x w ciągu dnia.

Używam tego produktu od: styczeń 2013
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Tonik dobrze spełnił swoje zadania - mimo demakijażu zawsze domywał jeszcze jakieś resztki, odświeżał bardzo dobrze, pozostawiał skórę w dobrej kondycji pod makijaż lub do snu (zdarzało mi sie nie używac po nim kremu i też dobrze).
Wniosek dla mnie taki, że nawilża lub na pewno nie wysusza. Wydajny też jest, delikatnie pachnie rumiankiem. W przeciwieństwie do toników Ziai nie mialam wrazenia ze uzywam tylko pachnącej wody.
Chętnie kupię znowu.

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: 1 x 200 ml

Mam mieszane uczucia w stosunku do tego toniku.

+ jego plusem jest, że dość dobrze oczyszcza z pozostałości makijażu - nawet po dokładnym oczyszczeniu twarzy płynem micelarnym zawsze na waciku z tonikiem zostawały resztki podkładu
+ pachnie całkiem przyjemnie
+ jest bardzo wydajny
+ przystępna cena

- dużym minusem jak dla mnie jest totalny dyskomfort podczas jego używania. Podczas pocierania twarzy wacikiem nasączonym tymże tonikiem mam nieprzyjemne uczucie "harowania", jakbym na waciku miała wodę.

Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 buteleczka

Dla mnie tonik ma spełniać przede wszystkim dwa zadania: tonizować i oczyszczać z resztek makijażu. Ten radzi sobie tylko z jednym z nich, a to i tak nie do końca.
Mianowicie, faktycznie po zastosowaniu mleczka do demakijażu twarzy, dwufazowego płynu do zmywania oczu i wymycia twarzy płynem, jest w stanie zmyć ewentualny delikatny ślad po tuszu pod rzęsami. I tyle. Osobom, które w procesie demakijażu nie myją twarzy wodą zdecydowanie nie wystarczy.

Do tego, tonik kompletnie nie tonizuje ani nie nawilża. Nie jest tak, żeby moją skórę podrażniał, ale niestety przyczynia się do jej przesuszenia. Po jego zastosowania skóra na policzkach jest sucha i taka papierowa. Wielki minus.

Jeśli doda się do tego chemiczny zapach i okropne opakowanie, które ma tendencję do otwierania się (mi otworzyło się w kosmetyczce, pół zawartości wylało i nie powiem, żebym była smutna z tego powodu), to tak naprawdę nie zostaje zbyt wiele do pochwalenia.

Może tylko to, że w promocyjnej cenie tonik jest tani i jeszcze to, że nie jest testowany na zwierzętach.

Podsumowując:

Plusy:
- tani
- nie testowany na zwierzętach

Minusy:
- nie jest wystarczający do demakijażu
- wysusza skórę
- ma chemiczny zapach
- opakowanie nie domyka się
- nie spełnia podstawowego zadania - czyli nie tonizuje



Używam tego produktu od: półtora miesiąca
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie, na szczęście nie całe, bo reszta się wylała

Widzę że tonik ma średnie opinie. Dla mnie natomiast okazał się najlepszym rozwwiązaniem przy cerze wrażliwej, skłonnej do zaczerwienien, często piekącej. Co ważne, próbowałam wcześniej te dobrych toników - do cery wrażliwej czy atopowej, ale nie byłam usatysfakcjnowana bo... nie pachniały, a zapach jest dla mnie baaaardzo ważny. Ten pachnie cudnie, łagodnie, naturalnie :)

Plusy:
- nie wysusza, nie natłuszcza - jest w sam raz; ja mam, jak pisałam wyżej skórę wrażliwą, do tego raz wydziela za dużo sebum, a raz widzę suche skórki
- działą kojąco, generalnie nie piecze mnie po nim skóra, przynosi ulgę
- ślicznie pachnie :)
- jest też świetny dla cery mojej mamy (zawsze mi podbiera keidy znudzi jej się jej tonik...)
- czasem używam go do poprawek demakijażowych po płynie do demakijażu
- dobrze nawilża i odżywia, nie ściąga skóry
- świetnie odświeża - chyba w te wakacje połącze go z wodą i przeleję do opakowania z dyfuzorem i będę używać jako mgiełki :)
- naturalne składniki, a nawet jeżeli jest alkohol w składzie to niewyczuwalny

minusy:
- nie wiem co się stało, ale jakiś miesiąc temu moja skóra go odrzucała i buzia piekła po nim - moze po prostu nie nadaje się do stosowania w czasie mrozów
- z czasem zapach trochę powszednieje, a działanie wydaje się słabsze

Używam tego produktu od: 10 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: a, jestem w trakcie 4

Do kosmetyków Yves Rocher nie jestem przekonana, bo kilka razy się zawiodłam i uważam, że cena w stosunku do jakości jest zawyżona.
Ten kosmetyk kupiłam przez przypadek, przy zakupie kremu, gdzie nabyłam go z 40% rabatem. Kosztował mnie około 10 zł.
Cena niska więc uznałam, że można wypróbować.
Moja sucha, skłonna do łuszczenia skóra jest przyzwyczajona do toniku Urody, który na stałe gości w mojej kosmetyczce i tak już pozostanie.:-D
Do plusów tego toniku zaliczam:
+ robi to, co powinien, czyli odświeża, tonizuje i oczyszcza skórę z resztek makijażu
+ zapach jest obłędny. Słodki, kuszący. Używanie toniku w tej nucie zapachowej jest cudownym przeżyciem. Moje nozdrza dawno nie czuły tak wspaniałego zapachu, ale zapach, to za mało
+ konsystencja ok, nie trzeba wylać połowy butelki na wacik, żeby poczuć działanie
+ opakowanie wygodne, estetyczne, wąskie, przez co wizualnie ładne

Tutaj plusy się kończą i zaczyna, to co nie powinno, otóż po użyciu tego toniku piecze mnie skóra. Moja cera nie jest wrażliwa, nie jest nawet skłonna do podrażnień, ale kiedy przecieram twarz tym tonikiem po nocnym demakijażu i wcześniejszym umyciu twarzy żelem, twarz lekko piecze. Nie jest czerwona i nie pali, ale w przypadku toniku Urody, takie lekkie pieczenie nie miało miejsca. Rano już nie mam z nim większych problemów. Poza tym mógłby lepiej oczyszczać, bo mam wrażenie, że przecieram twarz wodą perfumowaną, a nie tonikiem.

Generalnie wrażenia na mnie nie zrobił i nie sprawił, że sięgnę po niego ponownie. 2 gwiazdki za obłędny zapach, który mogłabym wąchać godzinami:-)

Używam tego produktu od: 2 tygodnie
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Tonik w połączeniu z żelem rumiankowym YR( mega wybawicielem) bardzo podraznił moja mieszaną skórę. Zapach chemicznego rumianku . Po podrażnieniu skóry na policzkach stosowałam go do strefy T i tutaj rewelacji nie było intensyfikował błyszczeniu skóry i pojawianie sie niespodzianek. Tonik zdecydowanie nie dla mnie

Używam tego produktu od: mesiąc
Ilość zużytych opakowań: jedno

bardzo fajnie pachnie .. ogolnie przyjemny. Opakowanie nie sprawia zbyt wielu kłopotow przy aplikowaniu w moim przypadku na platek kosmetyczny :) ale nie robi nic .. oprocz tego ze pachnie no i zmywa makijaz :D

Używam tego produktu od: pól roku
Ilość zużytych opakowań: poczatke pierwszego