Avon, Anew, Vitamin C Radiance Maximising Serum (Rozświetlająco- odmładzające serum do twarzy z 10% witaminą C)

Serum otrzymałam w prezencie, ma wodnistą konsystencję i dość specyficzny zapach. Zapach jest taki sztuczny , mi się kojarzy z kwaskiem cytrynowym. Zapach ten, nie utrzymuje się długo na twarzy, ale jest dość mocny i specyficzny.
Konsystencja produktu mnie też trochę rozczarowała, jest wodnista, taką lubię, ale jest też mocno lepka. Nie było przyjemności z używania, chociaż nadawało się pod makijaż, ale nałożone w niewielkiej ilości.
Nie zauważyłam aby serum posiadało właściwości rozjaśniające, a szkoda bo mam pewne przebarwienia i im by się takie rozjaśnienie przydało.
Zauważyłam za to fajny efekt rozświetlenia a nawet takiego ładnego blasku, czy też odświeżenia na twarzy.
Po serum nie sięgnę ponownie z uwagi na zapach i długo utrzymujące się uczucie lepkości.

Używam serum od ponad miesiąca, raz dziennie. Rzeczywiście wspomaga krem z tej samej serii, dobrze rozjaśnia przebarwienia, szybko się wchłania, moim zdaniem nie ma oleistej konsystencji, tylko rzadką, wodną. Zapach ma mocno alkoholowy, który szybko znika. Jednak co do odmładzania to byłabym ostrożna. Nie zauważyłam efektu spłycenia zmarszczek albo uelastycznienia skóry. Oczekiwałabym więcej po tym serum.

Uwaga, aby nie przesadzić z ilością produktu. Serum nakładam w niewielkiej ilości miejscowo na przebarwienia potrądzikowe i kolejnego dnia widzę delikatny efekt rozjaśniający i rozświetlający. Polecam, ale tylko w cenie promocyjnej :)

Dzisiaj chciałabym podzielić się moimi odczuciami na temat rozświetlająco-odmładzającego serum do twarzy z 10% witaminą C marki Avon. Niestety, nie jestem do końca zachwycona tym produktem, a oto dlaczego.

Co więcej, nie mogę zapomnieć o zapachu tego produktu. Mam wrażenie, że zapach jest dość nieprzyjemny i chemiczny. Nie przeszkadza mi to tak bardzo, jeśli produkt działa dobrze, ale niestety, w tym przypadku nie było tak różowo.
Jeśli chodzi o efekty rozświetlające i odmładzające, niestety nie zauważyłam większych zmian. Moja skóra nie była ani bardziej rozświetlona, ani bardziej odmłodzona. To było rozczarowujące, ponieważ oczekiwałam widocznych rezultatów po kilku tygodniach regularnego stosowania. Może po prostu moja skóra potrzebuje czegoś innego, ale to serum nie było dla niej odpowiednie.

Serum o dość specyficzym, mocym zapachu. Pojemnik poręczy, dobrze leży w dłoni, pompka się nie zacina i dobrze działa. Serum ma bardzo oleisto-wodną konsystencję, jest rzadka i wchłania się ekstremalnie długo. Po nałożeniu ciągle mam uczucie tłustej, lepiącej się cery. Zdecydowanie nie nadaje się pod makijaż, nie ma po prostu szans, by coś się trzymało. Po aplikacji szczypie w oczy, mimo omijania tych okolic.

Na plus jedynie wydajność i to, że rozjaśnia przebarwienia.

Piękne Opakowanie

Dostałam ten produkt do przetestowania od mojej koleżanki która jest konsultantką AVON.Opakowanie jest bardzo eleganckie a pompka doskonale wydziela doskonałą ilość produktu.Po nałożeniu na twarz dosyć treściwej konsystencji miałam lekkie wrażenie pieczenia,ale jest to spowodowane dużym stężeniem witaminy C zawartej w produkcie.Po jego zastosowaniu moja skora zdecydowanie odzyskała swój blask i sprężystość.Dobrze się sprawdza jako baza pod makijaż i taka pełniła u mnie Rolę.Jedynym minusem jest to iż produkt bardzo szczypie w oczy,chociaż za każdym razem bardzo skrupulatnie omijałam tę okolicę przy pielęgnacji.

Czytając różne opinie zauważyłam ze wielu osobom nie podoba się zapach. I owszem nie jest najpiękniejszy, zalatuje zepsutymi cytrusami. W tle czuć ze miał być orzeźwiający, owocowy zapach jednak przykrywa go gorzka woń chemiczna.

Konsystencja już na początku widać ze oleista, ale stwierdziłam ze nie wszystkie olejki są takie złe (nawet dla mojej mieszano-wrażliwej twarzy).
Tutaj niestety nie był to dobry wybór pod żadnym kątem. Nie służył zarówno tej tłustej części twarzy jak i tej wrażliwej.
Użyłam go wieczorem - do rana pokrywała mnie tłusto-klejąca maź, pory rozszerzone jak nigdy a na brodzie nowe wypryski. Do tego zaraz po użyciu policzki były mocno zaczerwienione.
Ja użyłam rano to żaden krem ani podkład się na tym nie trzymał. Dałam mu trochę czasu, bo miałam nadzieje ze z czasem cera się przyzwyczai do nowego produktu, ale to nigdy nie nastąpiło. Szkoda

Mam cerę mieszaną, poszarzałą po zimie, więc zachęcona opiniami koleżanek powstawilam przez testowac serum anew. Jednak u mnie średnio się sprawdziło, cera jest lekko rozświetlona, z tym że zapach jest okropny, alkoholowy, jak zapach zgniłych pomarańczy.

Produkt bardzo wydajny więc jeśli chodzi o dość wysoka cenę to faktycznie starczy na długo konsystencja dość rzadka jak na serum zapach dość specyficzny może to jednym przeszkadzać mi nie przeszkadza produkt nadaje się pod podkład nie ma z nim problemu ma cudowny wpływ na moją cerę buzia jest nawilżona rozświetlona i promienna a dodatkowo wyrównuje koloryt więc super

Jak w tytule mam trochę mieszane uczucia względem tego serum. Ogólnie fajnie z Avon wypuścił do swojej oferty serum z witaminą C, natomiast dla mnie i mojej mieszanej skóry twarzy bywa z tym różnie. Serum ma konsystencję zelowo oleistą jeśli można to tak nazwać. Za pierwszym razem nałożyłam go zdecydowanie za dużo bo stworzył taką dziwną lepiącą się powłokę która nie chciała się wchłonąć. No ale cóż,bywa i tak. Na drugi dzień nałożyłam go już zdecydowanie mniej i tym razem sprawiło się super. Lepka warstwa szybko wynikła w skórę i mogłam nałożyć kolejne produkty do pielęgnacji. Nakladalam je głównie na noc ponieważ na dzień u mnie nie spisało egzaminu. Skóra zaczęła się wyswiecac, makijaż nie trzymał się tak jak trzeba. Jednak ok, jest tak też czasem że dane serum lepiej działa no na noc. Zużyłam 2 buteleczki i zdecydowanie stwierdzam że to jedno z lepszych serum jakie miałam mimo początkowych przejść z nim. Skóra jest po nim nawilżona, wygładzona, rozświetlona i wygląda o wiele młodziej . Takze polecam je na noc dla skóry mieszanej i tłustej.

Po wielu pozytywnych opiniach i polecajkach zakupiłam serum i bardzo się zawiodłam. U mnie się nie sprawdziło. Ogólnie opakowanie jest super i serum bardzo wydajne, ale to tyle.... Po nałożeniu serum moja twarz robiła się czerwona jak po solarium i strasznie mnie piekła. W dodatku dostałam strasznej wysypki. Wiem, że każda cera jest inna i u jednych serum się sprawdza, u innych nie. W moim przypadku się nie sprawdziło. Konsystencja również mi nie przypasowała, ponieważ była bardzo tłusta.

Szkoda było mi wyrzucić serum, więc oddałam je koleżance i niestety u niej taka sama sytuacja jak u mnie. Nie sprawdziło się, a szkoda. Widocznie serum nie nadaje się do każdego typu cery.

Jeego stosowanie przyniosło na prawdęfajnę effekty i to już ppoo kilku użyciach/ Bardzo sprężysta i rozpromieniona skóra, która wyglada o niebo lepiej i zecydowanie bardzziej młodo. Mysałam, że konsystencja będzie jak typowy olej, aale była jakby lekko rozrzedzona przez co fajnie szybko się wchłaniaja. Fakt było czuć minimalnyy efekt lepkośći, ale jaa to serum stosuję na noc, więc ż tak mi to nie przeszkadza. Fajny produkt po który waro sięgna szczególnie, gdy jest w promocji.