Palmolive Naturals, Liquid Handwash with 100% Natural Olive 'Ultra Moisturizarion' Mydło w płynie z mleczkiem oliwkowym

Mydło w płynie Palmolive nawilża skórę dłoni. Ma rzadką konsystencję, lekko kremową i jest białego zabarwienia. Nie jest zbyt wydajne. Opakowanie to plastikowa butelka, atomizer nigdy nie zacina się. Bardzo ładnie oliwkowo pachnie. Zapach utrzymuje się na dłoniach. Mydło dobrze pielęgnuje skórę. Polecam.

Obowiązkowym elementem w każdej łazience jest oczywiście mydło do mycia rąk. Ja każdorazowo decyduję się na propozycje w płynie ponieważ sprawdzają nam się znacznie lepiej niż propozycje w kostce. Tym razem zdecydowałam się na dość długo będącą już na rynku propozycję od marki Palmolive, którą zakupiłam w jednym z marketów. Nie miałam co do niego jakiś większych oczekiwać, zdecydowałam się na nie ponieważ było przystępne cenowo a w samym markecie nie było zbyt dużego wyboru. Kosmetyk zamknięty jest w opakowaniu w formie plastikowe, przeźroczystej buteleczki o pojemności 300 mililitrów. Cena regularna wynosi niecałe dziesięć złotych. Na opakowaniu umieszczono etykietkę z grafiką oliwki oraz wszelkimi, najważniejszymi informacjami na temat produktu, takimi jak jego nazwa, logo producenta, skład, najważniejsze właściwości i opis. W rolę aplikatora wciela się tutaj działająca bez zarzutu plastikowa pompka. Mydło posiada kremową konsystencję i pachnie ładnie, bardzo delikatnie, jak typowy kosmetyk oliwkowy. Dosyć dobrze się pieni dlatego też nie trzeba stosować tej propozycji w zbyt dużej ilości. Oczyszcza nasze dłonie i odświeża je, jednocześnie nie powoduje uczucia nadmiernego wysuszenia chociaż nie polecałabym tego kosmetyku w przypadku bardzo wrażliwej skóry. Jest to dobre, podstawowe mydło do rąk, dodatkowo bardzo wydajne. Oliwkowe, kremowe mydło do rąk do marki Palmolive to dobry kosmetyk, który nie posiada jakiś nadzwyczajnych właściwości jednak dobrze sprawdza się w swojej roli. Wydaje mi się, że mogę polecić ten kosmetyk zwłaszcza, że jest przystępny cenowo.

Jeśli chodzi o mydła do rąk to jestem delikatnie mówiąc wybredna. Zależy mi na kilku kwestiach a jedną z nich jest gęstość produktu oraz zapach. Co do konsystencji nie zawiodłam się tak jak produkty do mycia ciała Palmolive - są gęste i przyjemnie się rozprowadzają tak jest również tutaj. Zapach jest boski! Świeży i lekki, nie przypomina on zapachu oliwek a bardziej takie delikatne mleczko z nutą kobiecości. Dobrze myje dłonie, nie wysusza ich a zapach utrzymuje się jeszcze chwilę po myciu. Pompka działa jak należy i produkt nie jest rozchlapywany po całej łazience.

Jak w tytule recenzji, w kategorii pielęgnacji skóry rąk mydło plasuje się w grupie raczej średnich, natomiast mnie bardzo podoba się jego zapach. W moim przypadku rozpoczęło jako mydło łazienkowe a potem przeniosłam je do kuchni, ale nie wykluczam ponownego zakupu w przyszłości. Jest dość wydajne,zapach pozostaje relatywnie długo na dłoniach,jednak trochę wysusza,więc do intensywnej pielęgnacji się nie nadaje.

Mydełko kupiłam z sentymentu, dla zapachu, bo pamiętam, że było zawsze u mojej babci, a dzieciństwo u niej wspominam miło. Pachnie bardzo ładnie i tu chyba kończą się superlatywy. Mydło jest w opakowaniu z pompką. Dla większości prawdopodobnie jest to zaleta, dla mnie raczej nie. Nie mozna zużyć produktu do końca, trzeba dolewać wody, nie da się ustawić pompki w tym miejscu, w którym by się chciało i produkt leci w inną stronę. No po prostu nienawidzę pompek!!! To mydełko zdecydowanie nie nadaje się dla skóry suchej i wrażliwej, bo wysusza jeszcze bardziej. Ogólnie mydła w płynie to takie rypacze, bo razem z zanieczyszczeniami zmywają też barierę ochronną naskórka i skóra robi się bardziej sucha i zdarza się, że pęka. Moja zaczęła pękać i pojawił się wyprysk kontaktowy. Tak że nie polecam nikomu ze skłonnością do atopii. Mydełko jest wydajne, starczyło na 2 tygodnie, cena średnia. Ja już nie kupię z uwagi na atopię, ale zapach kocham i jak ktoś nie ma problemów z przesuszoną skórą to polecam.

To mydło w płynie zakupiłam w drogerii Rossmann w pojemności 500ml zamkniętej w opakowaniu uzupełniającym. Cena była wyższa niż moich ulubionych mydeł w płynie z Isany, ale stwierdziłam, że czemu by jakiejś nowości nie wypróbować i tak oto testowałam mydło marki Palmolive Milk&Olive :D Produkt ma żelową, lekko glutkowatą, ciągnącą się konsystencję i jest całkiem wydajny. Jest również dość delikatny dla skóry rąk, nie wysusza jej i daje uczucie świeżości oraz czystości. Choć nie zaobserwowałam właściwości pielęgnujących dłonie, jakie obiecywał producent - kosmetyk jest po prostu neutralny dla skóry. Co do zapachu - dla mnie jest specyficzny i średnio trafia w mój gust, chociaż też mnie nie odrzuca, a to już coś. Jeśli mowa o składzie, na szczycie mamy mocny detergent mogący wysuszać, dalej inne detergenty, konserwanty i perfumy, a dopiero po nich składnik pielęgnujący skórę, tj. oliwę z oliwek. Reasumując: jest to przyzwoite, aczkolwiek niczym specjalnym się niewyróżniające mydełko, które nie przekonało mnie do siebie na tyle, bym chciała je zakupić ponownie.

Niestety to mydło jest dla mnie zdecydowanie za mocne. Mam wrażliwą i podatną na wysuszenia skórę, zwłaszcza na ciele. Mydło z Palmolive zdecydowanie jest zbyt mocne, skóra jest po nim wysuszona i podrażniona, a dyskomfort utrzymuje się bardzo długo. Z plusów - ma ładny zapach, wygodne opakowanie i jest szeroko dostępne, a ponadto dobrze oczyszcza... no ale właśnie - zbyt dobrze, zbyt mocno. Wrażliwcom polecam inne mydła.

Palmolive mleczko w płynie z mleczkiem oliwkowy zawiera ekstrakt z oliwek i aloesu ma ładny zapach kremowej oliwki jest średniej konsystencji dobrze się pieni i dobrze oczyszcza skórę ja używam do rąk bo mydło trochę przesusza mi skórę i przeważnie nie używam mydel skóra nadmiernie mi się przesusza jednak moi domownicy nie mający takich problemów bardzo sobie chwalą mydełko zamknięte w butelce z pompka która sprawnie chodzi i się nie zacina nie polecam dla bardzo suchych skór

Mydło palmolive jest jednym z moich ulubionych mydeł. Uwielbiam ten zapach, jak pierwszy raz uzylam to mydlo to od razu wiedziałam gdzie czułam ten zapach po raz pierwszy, przypomnialy mi sie czasy przedszkola, a minęło ponad 20lat. Poza sentymentem do tego zapachu, mydlo jest w porządku. Zamknięte w buteleczce z pompka, dzięki czemu jest wygodne w użyciu. Dobrze myje, nie wysusza. Dla mnie jest OK.

Kupione jako refill i przelane do opakowania mydła dla dzieci Yope. Mydło pachnie ładnie i delikatnie, taki unisex, kosztuje około 7-9 zł. Niestety konsystencja przekreśliła to mydło. Jest ona żelowa, ale strasznie nietreściwa, co czyni mydło niewydajnym. Żadnego mydła nie przyszło mi zużywać, naciskając tyle razy pompkę. Na przykładzie. Czasem myję mydłami w płynie grzywkę i wystarcza mi 3-5 pompek. Tutaj poszło z dziesięć, jak nie piętnaście, a i tak było uczucie niedomycia. Z tego też powodu nie kupię go ponownie.

Mydło Palmolive Ultra Moisturizarion na ten moment jest moim ulubionym mydłem, świetnie zdaje swój egzamin. Mydło zamknięte jest w plastikowej buteleczce z pompką, która dozuje odpowiednią ilość produktu. Jedna pompka wystarcza na jedno mycie. Mydło ma bardzo kremową konsystencję, dobrze się pieni, dzięki czemu jest wydajne. Mydło ma delikatny zapach - niekoniecznie kojarzy mi się on z oliwkami, ale jest bardzo przyjemny, na pewno nie jest drażniący. Utrzymuje się jeszcze przez chwilę po myciu. Jednak to, za co najbardziej cenię sobie ten produkt, jest fakt, że nie przesusza on moich dłoni, które ze swej natury są bardzo suche i nieprzyjemne w dotyku. Powiedziałabym, że mydło to (lekko) koi i nawilża dłonie. Super! Mycie oraz pielęgnacja w jednym. Oczywiście mydło to bardzo dobrze domywa wszystkie zanieczyszczenia, nie podrażniając przy tym rąk. Jest to pierwsze drogeryjne mydło, które naprawdę się u mnie sprawdziło, nie wzmogło suchości dłoni i nie podrażniło.

plusy: + dosyć przyjemny oliwkowy zapach + dobrze oczyszcza + dosyć dobrze się pieni minusy: - trochę wysusza skórę - ciągnąca się konsystencja inne cechy, których nie biorę pod uwagę przy ocenie: + szeroka dostępność + wygodna pompka - niezbyt wydajne - dosyć wysoka cena

Mydło się sprawdza. Zwłaszcza w czasach wirusowych, kiedy trzeba było szybciutko polować na nowe dostawy :) Fajnie i niefajnie że ma pompkę. Fajnie bo jest wygodnie ale jednocześnie kolejny zbędny i irytujący plastik... Bardzo ładnie pachnie i się pieni :D

Sięgam po to mydło dosyć często, bo bardzo lubię jego zapach. Jest to też dla mnie taki pewniak, który nigdy nie zawodzi. Najczęściej kupuję opakowanie uzupełniające o pojemności 750 ml, bo zwyczajnie najbardziej się opłaca, szczególnie gdy jest w promocji. Zużycie mydła w moim domu, przy trójce dzieci jest naprawdę duże, dlatego cena ma dla mnie dosyć duże znaczenie. Mydło dostępne jest również w opakowaniu z pompką o pojemności 300 ml oraz zapas o pojemności 500 ml. Produkt posiada białą kremową konsystencję, która nie jest ani za rzadka, ani za gęsta. Nie spływa z rąk. Bardzo dobrze, obficie się pieni. Jedna pompka wystarcza do dokładnego umycia dłoni. Mydło bardzo dobrze oczyszcza skórę, nie wysusza jej, ani nie powoduje uczucia ściągnięcia, nawet przy częstym stosowaniu. Delikatny zapach kremowo-oliwkowy uprzyjemnia stosowanie, tym bardziej, że utrzymuje się na dłoniach jeszcze chwilę po myciu. Produkt nie podrażnia, nie uczula, nie powoduje przesuszenia dłoni. W moim odczuciu jakby delikatnie je nawilża. Polecam, na pewno sięgnę po ten produkt jeszcze nie raz.

Mydło możemy kupić w opakowaniu z pompką o pojemności 300 ml lub w opakowaniu uzupełniającym o pojemności 500 ml, a nawet 750 ml. Ja kupuje najczęściej duże opakowanie i uzupełniam swój dozownik do mydła. Mydło posiada konsystencję kremową, taką w sam raz, która nie jest ani zbyt gęsta, ani zbyt rzadka. Nie ucieka z rąk, ani się z nich nie ześlizguje. Szybko się spienia i dobrze oczyszcza dłonie, pozostawiając na skórze przyjemny, dyskretny zapach. Trochę szkoda, że zapach szybko się ulatnia, ponieważ bardzo przypadł mi do gustu i lubię czuć go na dłoniach. Nie zauważyłam, żeby mydło wpływało jakość pozytywnie na stan skóry. Dzięki niemu nie staje się ona ani bardziej nawilżona, ani przesuszona. Zresztą i tak po każdym myciu staram się używać jakiegoś kremu do rąk, aby nie dopuścić do ich nadmiernego przesuszenia. Ogólnie bardzo poprawne i przyjemne mydło do rąk. Zalety: +nie przesusza skóry, +dobrze oczyszcza, +dobrze się pieni, +wydajność, +konsystencja, +dostępność, +zapach, +cena.

Nie znoszę oliwek w jedzeniu, nie mogę nawet na nie patrzeć, tak mnie obrzydzają. Nie miałam jednak wyboru będąc w Rossmannie, bo zostały same pianki do mycia rąk i inne mydełka, które już się u mnie nie sprawdziły. Postanowiłam zaryzykować i nie żałuję, choć mam kilka "ale". Zapach tego produktu jest bardzo przyjemny. Nie przypomina za bardzo oliwek takich jakie spotykamy na pizzy, jest bardziej kremowy i pielęgnacyjny. Bardzo mi się podoba i żałuję, że nie jest trwały. Znika od razu po spłukaniu dłoni. Konsystencja jest bardzo gęsta, wręcz ciągnąca się. Z jednej strony tworzy się dzięki temu dobra pianka, ale z drugiej mam ciągle ufajdaną umywalkę. Działanie oceniam na po prostu ok. Dobrze myje i się spłukuje, nie podrażnia, ale nie widzę tego obiecanego "ultra nawilżenia". Opakowanie w porządku, ładne i poręczne, pompka działa bez zarzutu. Plus za cenę i możliwość zakupu zapasu w woreczku/butli. Ogólnie jestem zadowolona z tego mydełka, ale ulubieńcem nie zostanie.

Uwielbiam to mydlo, jest to najlepsze mydełko w płynie spośród dostępnych na rynku. Jest bardzo wydajnie dzięki tresciwej i gęstej konsystencji. Dobrze myje a co najwazniejsze nie wysusza skory i nie uczula a do tego pięknie pachnie.

Mydło zakupiłam przy okazji codziennych zakupów, jest ono dostępne praktycznie wszędzie - w drogeriach, hipermarketach, małych sklepach, kioskach. Opakowanie to typowa butelka z atomizerem z prostą, minimalistyczną grafiką nawiązującą do natury. Atomizer sprawnie chodzi, nie zacina się. Opakowanie jest przezroczyste więc widać bieżący ubytek kosmetyku. Zapach przyjemny, kremowy, delikatnie słodki. Po zmyciu utrzymuje się na skórze. Konsystencja jest kremowa, mleczna, pieni się przeciętnie, ale mimo to całkiem dobrze oczyszcza skórę dłoni. Mydło nie tylko myje, ale i pielęgnuje delikatną skórę rąk - nie podrażnia, nie wysusza, delikatnie nawilża. Zwykle przy stosowaniu tańszych mydeł do rąk musiałam po każdym umyciu dłoni stosować krem do rąk, gdyż mniej lub bardziej wysuszały dłonie. W przypadku mydła Palmolive muszę uczciwie powiedzieć, że nie musiałam za każdym razem smarować rąk, gdyż nie były w żadnym stopniu wysuszone mimo częstego ich mycia (do 8-10 razy dziennie). Krem obecnie stosuję wyłącznie 1-2 dziennie. Jestem pozytywnie zaskoczona, gdyż do tej pory kojarzyłam markę z przeciętnymi kosmetykami "dla ludu", tymczasem mamy tu całkiem przyzwoity, dobrze pielęgnujący kosmetyk codziennego użytku. Jestem bardzo zadowolona z tego produktu i na pewno wrócę do niego jeszcze nie jeden raz.