Avebio Natural Tonic Witch Hazel Naturalny tonik oczarowy

Tonik sprawuje się dobrze, tonizuje i odświerza skórę, wycisza ją i widocznie łagodzi podrażnienia. Zapach jest dość mocny przypomina mi mocna czarna herbatę ale nie przeszkadza w stosowaniu. Mam go w nowej butelce i nie wiem czy akurat tak trafiłam ale zacina się otwarcie przez co muszę go odkręcać i dopiero wylać na wacik. Moim zdaniem jest tez mało wydajny, szybko się zużywa a staram się go oszczędnie dozować, przy tak małej butelce nie starczy na długo. Mimo całkiem dobrego działania jednak wole używać zwykłego hydrolatu, który jest znacznie tańszy i spisuje się tak samo - ten od avebio nie sprawił cudów i nie oczyścił porów.

Przez cały czas stosowania toniku nie widziałam jakichś istotnych zmian na mojej skórze twarzy, która jest przetłuszczająca się. Minusem jest małe opakowanie, być może za krótko stosowałam? W każdym razie rewolucji nie ma, nie zauważyłam zmniejszenia porów.

tonik stosuję zawsze po oczyszczeniu skóry twarzy. Nalewam trochę na wacik i przecieram twarz. Przyznam, że nie raz mi pomógł. Oczar ma za zadanie łagodzić swędzenie i zaczerwienienia, goić rany, regenerować, nawilżać, zwężać pory i regulować wydzielanie sebum. Co u mnie jak najbardziej się sprawdziło. Za co jestem bardzo wdzięczna, jednak problem nie znikł całkowicie jeżeli chodzi o wydzielanie sebum jednak sprawdził się znakomicie. Dlatego też będę z wielką chęcią do niego wracała. Ja mam ten w nowym opakowaniu, sprawuje się świetnie!