WIELKIE WOW !! lepszy od wysokopolkowych podkladow DIOR, Chanel, Mufe...
Posiadam odcien Rose 100(wbrew pozorom jest to raczej w cieplej tonacji odcien)jestem jasnoskora, mieszana w kierunku tlustej, wrazliwa szybko zapychajaca sie, problematyczna.
Moja skora jest bardzo problematyczna i od wielu lat niestety zaden podklad niezbyt dobrze wyglada, ( oczwiscie dbam o skore, pielegnuja ja)albo tylko na poczatku a po paru godzinach skora robi sie z podkladem na twarzy nieswieza, nieestetycznie wyglada, juz lepiej wyglada bez podkladu...
Testowalam juz prawie wszystkie marki wysokopolkowe, i od lat tylko takich uzywam, nie jestem z nich zbyt zadowolona, ale cos musze miec....
Ten podklad YVES ROCHER ZERO kupilam z polecenia pewnej osoby, ale bylam nastawiona niegatywnie, pomyslalm ee pewnie nastepny bubel, no ale ok kupie akurat w promocji byl 13€ , ostatnio kupilam bubla za 40€ i lezy...
Ten podklad wyglada ladniej niz Diory, Chanel MakeUp ForEver Clinique....
Nie robi ciasta/nie wazy sie, w ogole go nie widac na skorze dziala jak bezwad krem bb(pielegnuje skore i czuc to, i bez tej tlustosci, lepkosci sztucznej jak w bb kremach), jak naklada sie go na skorze to jakby czuc niesamowite nawilzenie skory, po paru godzinach skora sie nie swieci,
UWAGA ! a JA sie swiece w kazdym podkladzie w kazdym Chanel, Diorze Mufe...Benefit....Too Face...Urban Decay...Este Lauder...Nars-kompletna porazka
Nie wchodzi w pory, nie powieksza ich, robi skore miekka aksamitna, bez tlustosci sztucznej, bez lepkosci, bez efektu plaskiego matu, bez efektu twardej skory suchej, nie wysusza, nie podkresla suchych skorek, nie wchodzi w zalamania skory, zmarszczki itp. W ogole nie czuc go na skorze.
Krycie ma srednie, bez efektu maski, jakby sie nie mialo nic na skorze TAK ON wyglada!
Chyba to bedzie moj pierwszy HIT PRODUKT na Wizazu.
Jedynie co mi lekko przeszkadza to zbyt intensywny perfumowany zapach, troche meczacy, utrzymujacy sie dlugo,
I troche brak odcienie jasnych czystych bezow, jak i jasnych vanili.
Ale po za tym to swietny.Nalozony palcami czy beauty blenderem wyglada tak samo.Nie postarza skory jak to niektore podklady nawet wysokopolkowe lubia robic...Nie odcina sie od szyji.
Ten podklad ZERO tylko w butelce posiada wiecej odcieni jasnych w tym vanilie, bede musila go wyprobowac wkrotce, ciekawe czy dorowna temu w sloiczku cudu.
Zalety:
- Pierwszy podklad od wielu lat po ktorym sie nie SWIECE!
- Daje delikatny efekt, i bez efektu PHOTOSHOPA, skora wyglada jak skora.
- IDEALNE wtopienie sie w skore/nie potrzebujemy juz beauty blendera/bez efektu wazenia sie.
- Wyglada bardzooo naturalnie, naturalniej niz kremy bb, przy tym kryje
- i nie daje efektu okropnej sztucznej tlustosci jak kremy BB...Nie lubie podkladow ktore daja pudrowy, plaski mat, ani takich ktore daja efekt sztucznej tlustosci, lepkosci...
- Nie podkresla porow, lin, zalaman skory, nie tworzy suchej twardej powloki,
- ani nie tworzy lepkiej powloki ktora postarza skore.
- Nie czuc go na skorze, skora sie z nim nie meczy.
- Czuc nawilzenie skory
Wady:
- zbyt mdliwy perfumowany zapach, dlugo sie utrzymujacy
- przydalo by sie wiecej odcieni jasnych:jasnych bezow czystych, jasnych vanili., brak porcelanowych odcieni w tonacji chlodnej-neutralnej, chyba same cieple odcienie posiadaja.Ten w butelce szklanej rowniez Zero, ma wiecej odcieni i sa tam neutralne jasne vanilie.
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Trwałość
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie