Acerin Spray chłodzący na opuchnięte i zmęczone nogi 'Cool Fresh' 

Chyba marka zmieniła szatę graficzną, bo jest ona nieco inna niż prezentowana tutaj na zdjęciu. Mnie osobiście to nowe opakowanie bardziej się podoba- jest minimalistyczne, a zarazem przyjemne dla oka. Spray to jednak fajna forma dla tego typu produktów. Nie zauważyłam, aby pozostawiał tłustą warstwę na mojej skórze. Jest lekki, fajny. Posiada też przyjemny mentolowy zapach . Używam go wyłącznie latem na opuchnięte nogi i stopy. Wydajność jest taka sobie, mówiąc oględnie. Mam to cudo od miesiąca, nie używam go codziennie, a już mi się kończy niestety . Spray chłodzi, bardzo przyjemnie chłodzi. Faktycznie przynosi ulgę obolałym nogom i stopom. Szkoda tylko, że jest to efekt krótkotrwały. Swojego czasu używałam żelu do nóg Palomy i tam efekt chłodzenia utrzymywał się o wiele dłużej. Tak więc Acerin działa, przyjemnie chłodzi, ale raczej na krótko. No szkoda, bo latem kocham takie produkty. A tutaj sama nie wiem ..

Spray ma świetny zapach. Używam go nie tylko dla odprężenia zmęczonych stóp ale również dla schłodzenia nóg w upalne dni... więc wyłącznie latem ;). Preparat można stosować również na rajstopy co jest dla mnie dużym plusem. Kiedy nasze stopy są obolałe na spotkaniu bądź po kilku godzinach stania wystarczy spryskać nogi i ulga gwarantowana. Dodatkowo spray hamuje pocenie stóp i zapewnia ochronę przeciwbakteryjną. "Polecany w profilaktyce przeciwgrzybiczej" - więc super sprawdzi się po wizycie na basenie czy w hotelu. Opakowanie jest poręczne, zmieści się nawet w małej torebce czy w plecaku, na wycieczce w którą moim zdaniem warto go zabrać.

Spayu chłodzącego używam od czasu do czasu, kiedy moje łydki są obolałe i zmęczone po całym dniu chodzenia. Spray z całą pewnością chłodzi i odświeża za sprawą zawartego w składzie mentolu. Ale ten mentol przynajmniej w moim przypadku ma też swoją ciemną stronę, bo moja skóra bardzo źle go znosi i w efekcie piecze nie do wytrzymania. Więc tym bardziej nie używam go przy skaleczeniach czy zadrapaniach, ani zaraz po goleniu. Jeśli chodzi o efekt ulgi dla zmęczonych nóg, nie jest on dla mnie zadowalający, a dodam, że moje wymagania nie są wygórowane. Poza tym spray szybko się wchłania, ale pozostawia tłusty film i skóra nóg jeszcze długo się lepi. Spray ma przyjemny świeży zapach i ładne poręczne opakowanie, a forma sprayu jest bardzo wygodna w użyciu.

Używam czasem na bolące łydki. Chłodzi dość mocno, więc w zimie nie polecam, ale na lato idealny. Faktycznie jest ten moment ukojenia i przyjemności dla nóg. Przywraca też świeżość, natomiast lekkości mi nie przywrócił ;) Wygodny, bo jest to spray, więc nie brudzi, szybko się wchłania.

Spray kupiłam, żeby ulżyć sobie w zaawansowanej ciąży w upały. Normalnie nie mam problemów z opuchlizną albo żylakami, ale jednak te kilkanaście kilo więcej dało mi w kość i stopy trochę puchły i dokuczały. Działanie: Ten spray to kosmetyk o największym stężeniu mentolu, jakiego w ogóle doświadczyłam! Chłodzi bardzo, baaardzo mocno, ale trzeba też uważać, rozpylając go w małym pomieszczeniu - nie da się tam potem nic zrobić przez kilka minut, bo rozpylony spray drapie w gardle i w nosie (to NIE jest przewrażliwienie, mentol naprawdę drażni błony śluzowe). Co do obrzęków - trochę pomaga, opuchlizna jest mniejsza. W każdym razie, podnosi komfort stania i chodzenia i o to chodzi. Na plus: -doskonała skuteczność (znacznie zmniejsza uczucie ciężkości i zmęczenia) - fajna forma sprayu (o, jak się cieszyłam, że nie muszę nic wcierać z tym wielkim brzuchem z przodu) -mega chłodzenie Na minus: -wspomniane podrażnianie, gdy wdycha się powietrze, w którym się unosi -wydajność, nazwijmy rzeczy po imieniu, jest beznadziejna Podsumowując: nie znam lepszego produktu tego typu na rynku. Gwiazdkę zabieram mu tylko za wydajność.