Maybelline New York Hydra Extreme Lipstick Pomadka do ust

Bardzo wygodna zarówno w aplikacji, jak i w noszeniu szminka zawierająca filtr SPF 15. Kremowa, nawilżająca, delikatnie wypełniająca wargi formuła, odznaczająca się świetną pigmentacją i naprawdę niezłą trwałością. Na ustach praktycznie niewyczuwalna, ale widoczna z daleka. Co prawda pozostawia ślady na filtrze od papierosa czy kubeczku, ale to czyni praktycznie każda pomadka nie będąca zastygającym matem. Mimo to nie rozmazuje się, nie zjada, nie spija, raczej po czasie wnika w strukturę ust. Lubię ją również za to, że pięknie wygładza usta i nie podkreśla suchych skórek. Producent trochę naciągnął sprawę z tym, że chroni przed pierzchnięciem ust, bo w rzeczywistości nic w tym kierunku nie robi. Nie uważam, że jest to minus, ale w tej kategorii uczciwie ujmuję jedną gwiazdkę. Sztyft bardzo klasyczny, zaokrąglony, estetyczny, minimalistyczny. Jak dla mnie zbyt minimalistyczny, bo nie widnieje na nim nazwa/logo firmy... Nie miałam pojęcia, czyjej produkcji jest to za pomadka, ale obstawiałam albo Rimmela albo Maybellina. Okazało się, że jest to jednak Maybelline. Zdecydowałam się na zakup odcienia "That's Mauvie!" z numerem #210. i jest to bardzo twarzowy beżowawy lilaróż. Koszt tej szminki wynosi niecałe 20 zł. Uważam, że jest to świetna inwestycja, która z przyjemnością powtórzę – o ile trafię ponownie na serię Hydra Extreme, bo przyznam, że już dawno jej nie spotkałam.

Maybelline Hydra Extreme w odcieniu Sweet Nectarine to szminka, która obiecuje intensywny kolor, nawilżenie i komfort noszenia. Jak wypadła na moich ustach? Cena: W przystępnej cenie około 20 zł, co sprawia, że jest to produkt dostępny dla większości klientek. Dostępność: Niestety, ostatnio nie znalazłam jej w żadnej drogerii. Opakowanie: Czerwona tuba z elementem srebrnym prezentuje się elegancko. Mechanizm na klik działa sprawnie. Aplikacja: Bezproblemowa aplikacja sprawia, że malowanie ust tym produktem to czysta przyjemność. Zapach: Przyjemny, niechemiczny zapach dodaje doświadczeniu używania szminki subtelnego waloru. Konsystencja: Miękka, maślana formuła sprawia, że szminka nie rozmazuje się, ale też nie jest zbyt gęsta ani twarda. Efekt: Szminka Sweet Nectarine daje piękny brązowo-brzoskwiniowy kolor, nadając ustom zdrowy i naturalny wygląd. Formuła wzbogacona olejkiem jojoba i kolagenem zapewnia nawilżenie, co sprawia, że usta wydają się być w doskonałej kondycji. Produkt nie podkreśla suchych skórek, co jest dużym plusem. Nadaje sie w codziennym makijażu jak i na wielkie wyjścia. Kolor schodzi równomiernie (ale leciutki pigmencik i błyszczenie zostaje), nie wchodzi na zęby. Trwałość: Niestety, trwałość tego produktu nie jest jego największym atutem. Konieczne są częste poprawki, zwłaszcza po posiłkach. Wykończenie: Szminka ma satynowe wykończenie, lekko błyszczące, co nadaje ustom delikatny połysk. Demakijaż: bezproblemowo

Produkt zakupiony w Super Pharm na promocji nie pamiętam nazwy i nr miałam kolor czerwony w ciepłym odcieniu szminka ma delikatny satynowy blask dobrze nawilża , ładnie utrzymuje się na ustach ma piękne opakowanie polecam

Posiadam odcień 506 Misty Lilac. Pomadka ma ładny kolor, coś pomiędzy różem, a brązem. Delikatnie mieni się, ale nie jest to nachalny brokat. Utrzymuję się na ustach ok. 2 godziny bez jedzenia i bez picia. później delikatnie ściera się od wewnątrz, jednak nie jest to efekt ust gejszy. Ciągle wygląda estetycznie. Opakowanie po jakimś czasie noszenia w torebce połamało mi się, ale wciąż da radę je zamknąć. Szminka jest wydajna. Ostatnio mam problem z jej dostępnością, więc podejrzewam, że jest wycofywana. A szkoda, z chęcią kupiłabym ją ponownie. Używam tego produktu od: ponad roku Ilość zużytych opakowań: została mi końcówka pierwszego

Podczas jednej z wizyt w Rossmannie trafiłam na promocję tej szminki CND w cenie 9.49zł. Aż szkoda było nieskorzystać :) kupiłam od razu dwie. I od tego czasu jestem posiadaczką 163 Fuchsia i 633 Desert Bloom + Czerwone opakowanie :) Łatwa w aplikacji, delikatnie sunie po ustach Miękka, ale nie łamliwa Nie podkreśla suchych skórek w moim przypadku Nie przesusza ust Trwałość: ok 3h - Odbija się na szklankach Czasem spływa poza kontur ust Podsumowując: bardzo przyjazna szminka. Polecam każdemu kto ma możliwość ją przetestować :) Używam tego produktu od: Ponad roku Ilość zużytych opakowań: Dwa w trakcie

Oceniam kolor 260 Violet Silk. + ładny kolor, + cena, + przyzwoite opakowanie, + zapach - kolor jest ładny w opkaowaniu i zaraz po nałożeniu na usta, jednak po chwili dziwnie ciemnieje, przez co wygląda brzydko na ustach, - mała wydajność, - kiepska trwałość, - podkreśla suche skórki, - nie nawilża, a wysusza usta, - lubi uciekać poza kontur ust, - jak dla mnie ma zbyt miękką konsystencję, - brudzi wszystko, co tylko dotknie się ustami. Reasumując nie kupię jej ponownie. Nie kosztuje wiele, więc jeśli ktoś chce można spróbować. Ja jej jednak nie polecam.

Szminką tą zainteresowałam się przez youtube. Wybrałam odcień 210 That\'s mauvie. Piękny, zgaszony róż połączony ze śliwką. Ma nawilżającą, lekką formułę, na ustach wygląda jak połączenie szminki z błyszczykiem, przy tym dając pełne krycie i nasycony kolor. Opakowanie jest świetnie, posiada zatrzask dzięki temu wiem że nie otworzy mi się w torebce. Jest niezwykle wydajna. Trwałość jest taka jak każdej szminki na moich ustach- 3 godziny +/- i zaczyna się lekko ścierać, ja i tak zawsze poprawiam pomadkę w ciągu dnia. Używam tego produktu od: 8 miesięcy Ilość zużytych opakowań: W trakcie pierwszego

Pomadka daje pięknie napigmentowany kolor a przy tym nie wysusza ust. Ja mam bardzo suche usta i pomadki często mi je jeszcze bardziej wysuszają, z tą jest inaczej. Polecam, jednak jest droga. ( ja ją kupiłam w hebe za 9 zł po promocji) Używam tego produktu od: dwa miesiące Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Mam kolor 163 Fuchsia i jest to bardzo ładny intensywny róż. Szminka jest trochę "sucha" ale dzięki temu swietnie sie trzyma. Ładnie pachnie, trochę kiepskie opakowanie. Ogółem warto :) Używam tego produktu od: dłużej niż 3 miesiące Ilość zużytych opakowań: mniej niż 1

Mam odcień 430 (Sweet Nectarine). Bardzo ładny, chociaż nieco za delikatny. +ładny zapach +solidne opakowanie +przyjemna aplikacja +duży wybór kolorów +cena (zapłaciłam za nią ok. 11zł) -słabo nawilża, a czasem wręcz wysusza -podkreśla suche skórki -zostawia ślady na kubkach -trwałość; konieczne są częste poprawki Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: pierwsze w trakcie

Kupiłam na wyprzedaży w Rossmanie za niecałe 10 zł w ofercie cena na dowidzenia więc ją wycofują...Boże błogosław sklepy internetowe :D Posiadam odcień nr 160 rózany,lekko błyszczący delikatny.Bardzo pasuje blondynką.Pomadka ładnie słodko pachnie jest bardzo kremowa przez co dardzo precyzyjnie i łatwo się ją nakłada dobrze kryje.Trzyma się do 4 h jeśli oczywiście w międzyczasie nie jem.Jest w miare nawilżająca nie tworzy ani nie podkreśla suchych skórek.Jedną gwiazdkę odjełam jedynie za to że wyczuwam ją na ustach a nie za bardzo za tym przepadam Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Szminkę kupiłam na promocji w Hebe. Przyglądałam się jej długo zanim zdecydowałam się na kolor i w końcu wybór padł na Desert Bloom (zastanawiałam się jeszcze nad zupełnie innym Natural Rosewood:)) Szminka jest zupełnie inna od tych, które używam zazwyczaj - jest w naturalnym odcieniu, a ja używam raczej tych mocniejszych (do tej pory uważałam,że jakbym chciała,żeby szminka była w kolorze ust, to kupiłabym pomadkę ochronną;)) , poza tym ma połysk, a ja wolę matowe i jest z tych mniej trwałych, a ja wolę trwałe. Więc dlaczego ona? Bo przez moje uwielbienie do takich trwałych, matowych pomadek, gdy przyszła chłodna pora roku, usta zaczęły się buntować, poza tym zaczęłam mocniej malować oczy, a dzięki temu, że pomadka ma kolor, kontur warg jest wyraźniejszy (teraz wiem po co są takie kolory:D) Szminkę się przyjemnie nosi, usta są miękkie, jakby nawilżone i mają subtelny połysk,nie warzy się.Niestety jest też niezbyt trwała, ale tego się mogłam domyślić. Przez tę cechę obawiam się kupić jakiś ciemniejszy odcień, bo przez swoją tłustawą formułę może nieładnie schodzić.Ceny regulanej bym za nią nie zapłaciła, jest jednak nieadekwatna. Niemniej jest miłą odskocznią od trwałych matów i używam jej głównie wtedy, gdy czuję, że przeholowałam z nimi ( usta zaczynają być ściągnięte) albo mam mocno zrobione oko. Fajnie się jej używa. Używam tego produktu od: 4 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie

plusy: :) naprawdę nawilża :) ma miłą, kremową konsystencję :) solidne opakowanie :) ładnie wtapia się w usta, nie tworzy na niej szpachlowej warstwy :) rozsądna cena minusy: :( trwałość typowej pomadki nawilżającej Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Jestem fanką pomadek i uwielbiam je testować. Moja jest w odcieniu 210 That\'s Mauvie, ale na pewno zaopatrzę się w więcej kolorów :) + nawilża, + długo się utrzymuje, + nie rozmazuje się, + przyjemne uczucie na ustach, + gama kolorystyczna, + cena w promocji (nawet koło 8 zł), + ładny zapach. - brak Używam tego produktu od: Listopad 2013 Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Posiadam odcień 210 That\'s Mauvie. U każdego ten kolor może inaczej wyglądać- u niektórych podchodzi on bardziej pod fiolet, u mnie jednak jest to ciemny róż (nic tam z fioletu u mnie nie widać :D ). Pomadka jak za cenę 14 zł z kawałkiem na promocji jest meeeega dobra. Uwielbiam ją za to, że jest na prawdę nawilżająca- moje usta bywają nieraz w opłakanym stanie, a ta szminka nic nie pogarsza oraz nie podkreśla suchych skórek, dzięki czemu mogę nosić pomadkę nawet kiedy nie są w najlepszej kondycji :) Do tego ma piękny kolor- nienachalny i nie przesadzony, ale nadal efektowny :) Najbardziej lubię ją nosić kiedy oczy mam podkreślone tylko czarnym eyelinerem oraz tuszem do rzęs- wtedy makijaż jest prosty, ale "z klasą" :D Ma kremową, lekką konsystencję, łatwo się ją rozprowadza. Skoro jest taka dobra dlaczego nie daję 5 gwiazdek? Po 1 za trwałość- za długo się nie trzyma (tak do 2 godzin myślę max, bez jedzenia i picia), na szczęście schodzi równomiernie i nawet jeśli po jakimś czasie się zetrze i nie jest już tak intensywna to kolor jest widoczny tylko że bez blasku. Żeby się lepiej trzymała ja czasem nakładam na nią jakiś połyskujący i mega klejący błyszczyk :) Po 2- przez to, że jest taka kremowa może się ślizgać po ustach i po jakimś czasie wyjechać za kontur. Po prostu trzeba pamiętać, żeby czasem zerknąć i kontrolować czy się trzyma :) Po 3- co prawda mam ją od ponad tygodnia i używałam dopiero kilka razy, ale wydaje mi się, że nie będzie za bardzo wydajna. Jest mięciutka i dużo się jej zużywa jak na jeden raz + poprawki w ciągu dnia. Mimo wszystko za taką cenę szczególnie na promocji to hit, na pewno w przyszłości zakupię kolejne kolorki, bo co jak co, ale niektóre odcienie są na prawdę ciekawe :) Używam tego produktu od: ponad tygodnia Ilość zużytych opakowań: początek pierwszego

Jakoś nie jestem zwolenniczką mazideł do ust od Maybelline, ale akurat ta seria ma wg mnie najładniejsze i trafiające w mój gust kolory :) Osobiście posiadam przepiękny kolor Dark Rosewood, coś pomiędzy zgaszoną ciepłą czerwienią a przydymionym ciemniejszym różem, dość ciężki do opisania kolor, ale jest bardzo ładny :) Szminka jest bardzo kremowa, nie wysusza ust, jej trwałość nie powala, ponieważ bardzo szybko się zjada, ale przecież zawsze można ją po nałożeniu przypudrować, znowu nałożyć kolor i będzie się trzymała o wiele dłużej :) Używam tego produktu od: czerwiec 2013 Ilość zużytych opakowań: jedno w trakcie :)

Kosmetyki do ust z Maybelline należą do moich ulubionych - zwłaszcza te pomadki. Wybór kolorów jest ogromny, na allegro można je kupić za grosze. Posiadam jeden kolor "Velvet Wine" - przepiękna ciemniejsza, wyrazista czerwień, łamana z odrobiną różu i brązu. Najbardziej lubię tę pomadkę za konsystencję - idealną, kremową, naprawdę aplikacja tej szminki to sama przyjemność. Wykończenie jest bezdrobinowe, ale nie w 100% matowe, dzięki czemu pomadka nie wygląda ciężko. Trwałość jest w porządku - nie tak dobra jak w matowych pomadkach Revlona, jednak szminka przeżywa wypicie herbaty. Nie zauważyłam też, aby pomadka wysuszała usta. Generalnie, bardzo polecam ten produkt są to pomadki w dobrej cenie i przede wszystkim szerokim wyborem kolorystycznym. Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Zacznę od tego, że kiedy wchodzę do sklepu to nie muszę sprawdzać opini aby zakupić coś z Maybelline. Uwielbiam ich kosmetyki (mimo iż nie każdy jest dla mnie stworzony ;]) Pomadka jest super. Do tej pory zakupuje ją do urodzinowych prezentów bo miałam zlecenia od przyjaciółek. Plusy: +cudowne nawilżenie (w końcu coś co nie wysusza ust) +piękny zapach - delikatny (nie dusi po aplikacji) +piękne kolory +długo się trzyma +idealna na zimę, ponieważ pielęgnuje usta (lekko oleista +brak drobinek (nie jestem fanką "diamencikowych" szminek) Minusy: brak Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 2 opakowania