Vipera Make Up Fixative Utrwalacz makijażu

Dla mnie utrwalacz to produkt, od którego oczekuję głównie ładnego scalenia makijażu oraz zdjęcia z niego nadmiernej pudrowości. Nie wierzę, by kilka psików było w stanie w jakiś magiczny sposób utrwalić makijaż na „kamień” nie do zdarcia. Owszem, mogą nieco przedłużyć jego dobry wygląd, ale nie oczekujmy cudów. Produkt marki Vipera jest zapakowany w buteleczkę z atomizerem. Butelka jest bezbarwna, w związku z czym łatwo kontrolować, ile produktu zużyliśmy. Atomizer „wypsikuje” łagodną mgiełkę, która ładnie otula makijaż. Wystarczą 2-3 psiknięcia na całą twarz. Po zaaplikowaniu szybko zauważamy, jak mgiełka fajnie łączy ze sobą wszystkie kosmetyki, które składają się na nasz makijaż. Wszystko staje się jednolite, nie widać tzw. przejść pomiędzy chociażby bronzerem a różem. Dodatkowo nadmierna pudrowość znika. Kosmetyk można stosować także w ciągu dnia, w celu odświeżenia makijażu i aby przywrócić mu znów ten jednolity, estetyczny look, szczególnie po poprawkach pudrem w kamieniu. Cena produktu jest bardzo atrakcyjna, skład bez szału, ale przyzwoity, raczej nieszkodliwy. Mgiełka przy stosowaniu codziennie kończy się dość szybko, ale to typowe gdy z czegoś się regularnie korzysta. Ogólnie oceniam produkt jako dość dobry w swojej kategorii.

To był mój pierwszy fixing spray, który notabene dostałam w prezencie. Wcześniej nie wiedziałam o tego typu produktach. Ogólnie jestem z niego zadowolona. Ładnie scalał makijaż, zbierał pudrowość, nie ingerował w żaden sposób w makijaż w sposób negatywny, nie ściągał twarzy ani nie wysuszał, nawet delikatnie nawilżał. Ponadto sam atomizer działał naprawdę w sam raz. Mgiełka nie była ani zbyt słaba, ani zbyt mocna, nie robiła kałuży na twarzy. Cena także na plus, 21zł za 100ml. Czy używałam lepszych setting sprayow? Możliwe. Ale ten naprawdę robi wszystko co ma robić i nie kosztuje wiele. Na minus jedynie dostępność, bo sama nie widziałam go nigdzie na własne oczy.

Kupiłam na próbę za niecałe 20 zł i jestem zadowolona ;) Pięknie dopełnia makijaż a przy tym nie robi maski tylko wręcz scala buzie :) Polecam i kupię ponownie :)

Aktualnie mam drugą buteleczkę tego fixera. Ładnie scala cały makijaż, zdejmuje pudrowość z twarzy. Pompka czasem pryśnie jakąś większą kropelkę ale nie przeszkadza to jakoś bardzo bo i tak po chwili wszystko wysycha. Po spryskaniu twarzy mam miłe uczucie nawilżenia, nie czuć takiej maski z wszystkich kosmetyków. Nie zauważyłam jakichś pozytywnych rezultatów na skórze po stosowaniu tego preparatu ale nie widzę też negatywnych. Ogólnie jestem zadowolona z tego produktu.