Nivea Men, Invisible Fresh Black & White, Antyperspirant w sprayu 

Nivea ten jest przeciw białym śladom na czarnych ubraniach i przeciw żółtym plamom na białych ubraniach. Uczucie świeżości zapewnia.Aplikacja jest szybka i łatwa. Produkt wydajny i dość pojemny, bo 200 ml. Zapach ma bardzo fajny, przyjemny. Nawet po treningu się sprawdza. Zgodny z opisem producenta. Fajnie że nie ma w sobie alkoholu etylowego, sprawia że jest jeszcze bardziej na plus. Tak jak zresztą cena, która jest adekwatna i atrakcyjna. Aplikator to dodatkowy atut, bo po blokadzie nie ma opcji że produkt zrobi nie ładną niespodziankę w postaci raptownego psiknięcia. Super produkt w tej cenie. Nie koliduje z perfumami.

Marka Nivea, muszę to przyznać, zdecydowanie częściej gości u mojego Męża niż u mnie. Najczęściej są to żele lub dezodoranty. Właśnie jeden z nich został zdenkowany, a więc wypada napisać o nim kilka słów. Dezodorant należy do serii Invisible Black & White. Zarówno butelka jak i szata graficzna są charakterystyczne dla tej linii. Opakowanie smukłe, dobrze leży w dłoni i nie ślizga się. Na szczęście nie ma tu zabezpieczającego korka, który i tak pewnie by zaginął w torbie, a jest za to blokada poprzez przekręcenie górnej części. Atomizer dobrze rozpyla, nie zacina się i działa bez zarzutu do końca żywotności dezodorantu. Wariant o zapachu Fresh ma wplecioną w szatę graficzną niebieską barwę, która ma nam pewnie kojarzyć się że świeżością. I nie jest tu inaczej bowiem zapach jest przyjemny, świeży, nie zakłóca woni użytych perfum. Dezodorant, jak obiecuje producent, ma chronić nie tylko przed wydzielaniem potu (przy większym wysiłku i u osób bardziej potliwych nie ma mowy, aby zostało to spełnione) i nieprzyjemnym zapachem z czego wywiązuje się całkiem ok, ale także plamami na ubraniach. I rzeczywiście odpowiednio zaaplikowany, kiedy wyschnie nie zostawia białych czy też żółtych plam. Natomiast, gdy za wcześnie nałożymy koszulkę to niestety się pojawią, ale po praniu nie będzie po nich śladu. Te 48 h ochrony jednak trzeba moim zdaniem traktować z przymrużeniem oka ;) to co ważne dezodorant nie uczulił, nie podrażnił, nie przesuszył skóry.

Recenzowany dezodorant kupiłam w Hebe na promocji 2+1 na całą markę. Kupiłam go z myślą o moim tacie, który lubi i chwali sobie ich produkty. Dezodorant Black&White Invisible Fresh na pewno nie daje 48 godzinnej ochrony jak zapewnia nas producent. Jak to zwykle bywa, obietnice producenta to jedno, a rzeczywistość to drugie, ale o tym za moment.. :) Dezodorant przetestowałam również na sobie. Opakowanie klasyczne, estetyczne, typowe dla marki Nivea - ich szata graficzna jest zawsze utrzymana w podobnym klimacie. Jego pojemność to 250 ml. (Można go kupić również w większym i mniejszym wydaniu 500, 150 ml) Dezodorant jest poręczny, dobrze leży w dłoni, jest lekki, idealny dla Panów chociażby na siłownie. Nie posiada on dodatkowej nakrętki, lecz ma opcje przekręcenia i blokady. Atomizer działa sprawnie bez zarzutu i rozpyla odpowiednią ilość produktu, podczas użytkowania nie zapycha się, działa sprawnie do samego końca. Zapach jest bardzo przyjemny, świeży, delikatny, nienachalny, nie gryzie się z perfumami. Produktu dobrze radzi sobie z ochroną przy niewielkim wysiłku. Dezodorant szybko wysycha od aplikacji, z opakowania nie wylatuje chmura białego talku, a także nie pozostawia on śladów na ubraniach. :) Skóra po użyciu nie jest podrażniona lecz przyjemnie pachnie, nie podrażnia jej, nie wywołuje nie porządnych reakcji nawet tuż po goleniu. Dezodorant ma pomagać w zwalczaniu nieprzyjemnego zapachu ciała i tak też jest w tym przypadku. Śmiem nawet twierdzić, że spełnia również zadanie antyperspirantu, który równocześnie ma zapobiegać poceniu się. Dobrze pielęgnuje skórę, daje uczucie świeżości. Jest wydajny. Producent zapewnia 48h ochronę, natomiast przyznam szczerze, że nie miałam go tyle na skórze, musiałabym się nie kąpać cały dzień i jeszcze kolejny :D - No nie wyobrażam sobie. Śmiało mogę powiedzieć, że cały dzień to on daje radę, lecz nie przy wzmożonym wysiłku fizycznym. Jest po prostu odpowiedni na codzień, do pracy, ekstremalnym warunkom raczej by nie sprostał.. Skład jest przeciętny. Znajdziemy tu sporo alkoholu.. Podsumowując to dobry antyperspirant na codzień czy na jakiś wyjazd bo jest bardzo poręczny. Spełnia swoją rolę. Jego cena nie jest wygórowana w zależności od pojemności, jest ogólnodostępny, znajdziemy go niemalże wszędzie. Polecam.

Fajny dezodorant do ciała. stosuję bardzo często. Nie plami ubrań. Posiada przyjemny zapach. Jest łatwo dostępny w sklepach. Wygodne opakowanie. Polecam.

Antyperspirant ma funkcjonalne opakowanie. Jest odpowiedniej wielkości. Idąc na trening zawsze mogę wrzucić go do plecaka, gdyż nie zajmuje wiele miejsca. Dobrze się wchłania. Ma bardzo świeży, męski zapach. Nie jest on bardzo intensywny, dlatego nie koliduje z innymi perfumami czy wodami, których używam. Skutecznie chroni przed poceniem nawet w bardzo ekstremalnych sytuacjach. Jest niezawodny. O zabrudzeniach na ubraniach bez względu na ich kolor nie ma mowy. Oczywiście trzeba poczekać, aż wyschnie, bo w przeciwnym wypadku mogłyby się one zdarzyć. Produkt godny polecenia. Mój mężczyzna nie ma do niego żadnych zastrzeżeń.

Kupiłam ten dezodorant w cenie 6,99zl w jednej z drogerii. Za 150ml cena zwykle waha się w granicach 8-10zł, więc chyba całkiem dobrze kupiłam:) skusiłam się więc na 2 różne wersje i wersja Invisible Fresh jest jedną z nich. To jeden z najładniejszych męskich zapachów - delikatny, nienachalny i bardzo przyjemny dla nosa :) ja na to zwracam uwagę, bo wiele antyperspirantów dla mężczyzn jest tak mocnych, że dosłownie jak tylko facet go użyje to idzie się udusić :D i albo ja wychodzę albo On. Ta wersja jest niemdląca, jak dla mnie extra i widzę, że i Jemu się podoba. No ale najważniejsze - czy chroni? Tak, chroni i jak każdy dezodorant z Nivea spełnia swoją rolę. Na co dzień spokojnie wystarcza. Żaden jednak antyperspirant nie działa jeśli ktoś je intensywnie testuje na siłowni, tu tracimy jednak zbyt dużo wody aby jakikolwiek mógłby w 100% nas ochronić i jest to normalne :) Nie zauważyłam na męskich ubraniach białych czy żółtych śladów, więc obietnice producenta chyba się spełniają :) może testować go przez 48h nikt nie będzie, ale na 12h spokojnie chroni. Wydajność jak każdy inny dezodorant - mała wersja na około miesiąc, duża na 1,5-2 miesiące. Zdecydowanie 5/5