Bell HYPOAllergenic, Kremowy podkład matujący 5 w 1 SPF25 

Kupiłam ten kremowy podkład w pronocji, choć nie jestem przekonana do tego typu kosmetyków , chciałam przetestować na mojej twarzy. Opakowanie bardzo ciekawe z lusterkiem, gąbeczką. Odcień idealnie dopadowany nie za jasny nie za ciemny , wygląda u mnie naturalnie. Jednak absolutnie u mnie się nie sprawdził. Jestem posiadaczką cery mieszanej z rozszerzonymi porami. Nawet po nałożeniu wcześniej bazy matującej nie czułam się z nim dobrze. Ma tłustą konsystencję co na mojej twarzy nie wygląda zbyt dobrze , juz po chwili po nałożeniu poprostu się świeciłam. I czułam, że ten podkład jest po prostu "ciężki" . Co do gąbeczki załączonej do opakowania , zupełnie mi nie odpowiadała. W celu rozprowadzenia używałam swojego beauty blendera. Może przy suchej skórze sprawdzi się dobrze, ja niestety więcej napewno go nie kupię

Forma tego podkładu mi nie odpowiada. Gąbeczka jak dla mnie się nie sprawdza do rozprowadzania produktu, ja go nakładałam palcami i potem dopiero wklepywałam gąbeczką. Dla bledziochów nie ma dobrego odcienia, dla osób z cerą mieszaną nie polecam. Produkt sam w sobie jest już dosyć tłusty na twarzy. Cena standardowa, w opakowaniu jest też lusterko ale ogólnie po prostu nie polecam.

Kiedyś często używałam pudrów kompaktowych i postanowiłam dać szansę temu, ale... niestety podkład jest niby matujący ale konsystencja jest bardzo TŁUSTA i co najgorsze słabo zasycha... dodatkowo twarz świeci się i wymaga przypudrowania co przy kompaktowym podkładzie matującym nie powinno w ogóle mieć miejsca

Choć opakowanie mnie zachwyciło i wyglądem i funkcjonalnością, niestety sam kosmetyk na mnie się zważył i wyglądał tragicznie :( Na początku wyglądał bardzo ładnie - krycie idealne, lekko zmatowiona skóra, kolor ładny a po paru godzinach (około 3-4) zaczęły się dziać niefajne rzeczy:( Niestety dla mnie nie

jestem bardzo zawiedziona uwielbiam podkłady w kompakcie nakładane gąbeczką- kiedyś miałam takowy z astora i był cudowany. mało jest teraz produktów w kompakcie wiec gdzy zobaczyłam ten to odrazu zakupiłam... i to byl błąd konsystencja jak to w podkładzie jest kremowa, nakłada się go gąbeczką, ma lustereczko w pudełeczku. niby wszystko ok ale .... głowny minus jest taki że ten produkt nie zasycha, nie wtapia się w twarz... po nałożeniu on jest cały czas "śliski", gdzie sie nie dotknie palcem, chusteczką czy czymkolwiek to można po nim mazac i go ścierać. normalny fluid zasycha na twarzy wtapia się, a tu jest jak po posmarowaniu się jakims tłustym kremem. tragedia przez to trwałość produktu jest zerowa bo zaraz się rozmazuje i ściera kryje może i nieźle przy nakładaniu ale cóż z tego miało to byc 5w1- podkład, baza, korektor coś tam i gdzyby nie ta formuła że to się twarzy nie trzyma to może i był by hit!

Znalazłam go przypadkiem w kosmetyczce mojej mamy i z braku własnego podkładu użyłam go. Podkład jest pięknie roświetlający. Moja cera jest sucha i pięknie wyglądała w tym podkładzie. Jest lekki, ale dobrze kryje. Można budować krycie, co jest dodatkowym plusem. Kolor 02 jest pięknie żółty. Podkład co prawda się zaczyna świecić, ale wystarczy go przypudrować dobrym pudrem z puszkiem i będzie świetnie. Polecam!

U mnie się nie sprawdził. Mam cerę mieszaną. Powchodził mi w pory (nakładany BB trochę mniej niż palcami czy dołączoną gąbką). Nawet po przypudrowaniu i dotknięciu skóry palcem, schodzi w całości z miejsca dotknięcia. Kolor jest dla mnie zbyt pomarańczowy. Producent obiecuje, że podkład ma matowić, nic z tych rzeczy! Buzia świeci się już po godzinie. Zatem kolejna funkcja jako bazy też nie jest spełniona. Puder? Zdecydowanie nie przy mieszanej cerze, chyba że chcecie się błyszczeć jak bombka w Boże Narodzenie. Krycie ma średnie, więc nie wiem czy byłby w stanie zastąpić korektor. Dawno nie miałam takiego podkładowego koszmarka, bardzo przypomina mi testowany rok temu podkład w musie od Maybelline. Prawdopodobnie sprawdzi się u osób ze skórą suchą, bo będzie ją nawilżał swoją tłustą konsystencją.

W opakowaniu wygląda na ciemny (kolor 02), ale na twarzy wygląda naturalnie, nie ciemnieje, nie zapycha porów. Co do jego wielofunkcjonalności to pod oczy stosuje odrobinę korektora. Puder nie jest mi przy nim potrzebny, bo efekt matu trwał 10 godzin. Dobrze też oceniam dołączoną gąbkąędo nakładania podkładu, jest miękka, szybko można ją umyć w szamponie i wtedy nie traci swoich wlaściwości. Przy demakijażu znika bezproblemowo, też nie uczula.