Tołpa Green Oils, Matowienie, Orzeźwiajacy żel peelingujacy do mycia twarzy (stara wersja) 

W mojej pielęgnacji znalazł miejsce jako produkt do wieczornego oczyszczania. Świetnie współpracuje ze szczoteczką foreo. Skóra jest po nim ładnie zmatowiona i świetnie usuwa martwy naskórek. Ma bardzo przyjemny zapach i wygodny sposób aplikacji. Co więcej można o nim powiedzieć to, to że ma świetny skład.

Żel kupiłam w Biedronce, kiedy na wyjeździe okazało się, że zapomniałam swojego "głównego" żelu do mycia twarzy, Okazało się, że został ze mną na dłużej. :) Skóra po użyciu jest napięta, elastyczna i odświeżona. Bardzo dobre rozwiązanie dla cery mieszanej, ale bez zmian zapalnych (peeling). Niestety, ze względu na drobinki - nie mogę używać go codziennie.

W sumie nie mam cery tłustej, więc nie myślałam nad zakupem tego żelu. Kiedyś w saunie dała mi go do wypróbowania koleżanka i wtedy się zaczęło. Zakochałam się w zapachu. A potem jeszcze w idealnej konsystencji, dzięki której kosmetyk skutecznie, ale delikatnie myje twarz. Od peelingów nie wymagam mocnego działania porównywalnego do papieru ściernego. Nie cierpię uczucia ściągnięcia. I ten żel jest pod tym kątem idealny. Oczyszcza, nie masakrując jednocześnie twarzy. Drobinki przyjemnie masują, a nie drapią. Po użyciu skóra jest odświeżona i jakby dotleniona. Efektu matowienia nie widzę , ale też nie mam problemów ze świeceniem, więc nie mam odniesienia. Kończąc temat - jak na kosmetyk dostępny w Biedronce za niezłą cenę jest naprawdę super.

Po raz pierwszy zakupiłam ten peeling w promocji w Biedronce za około 10 zł. Po każdym zużyciu chciałam wypróbować czegoś innego, ale jeszcze nic nie przekonało bardziej mnie ceną ani jakością. Za każdym razem wracam do tego. Żel ma świetny świeży zapach, który mi się nie nudzi, ma idealną konsystencję, nie rozlewa się na dłoni, ale dobrze rozsmarowuje się na twarzy, drobinki są dobrej wielkości, myjąc czuje się je na twarzy - ja używam go codziennie. Jedyna wada jest opakowanie, przy samej końcówce trzeba je rozciąć nożyczkami, żeby wykorzystać cały produkt, ale jest to do wybaczenia :) Ja nie znalazłam nic lepszego w tej cenie, a nawet wśród droższych kosmetyków - bardzo polecam, szczególnie podczas regularnych promocji w biedronce :)

Z produktami Tołpy spotykam się już od bardzo dawna, gdyż mają dobry skład a także cena jest bardzo niska w porównaniu do jakości produktów. Żel kupiłam kiedyś na próbę zachęcona głównie olejem cytrynowym, jednakże sam zapach oleju był wyłącznie czubkiem góry zalet które odkryłam wraz z częstotliwością używania produktu. Skóra jest dobrze oczyszczona i miękka. Pomimo tego iż jest to peeling bez obaw można stosować go w codziennej pielęgnacji skory bez ryzyka „przedobrzenia”. Zapach jest przyjemny i delikatny, działa bardzo energetyzująco. To jeden z must have-ów na mojej codziennej półce pielęgnacyjnej.

Żel peelingujący Tołpy to produkt w bardzo ładnym, estetycznym opakowaniu. Zamknięcie na klik i łatwe wyciskanie sprawiają, że nie ma problemu z nabraniem produktu podczas kąpieli, gdy ma się mokre dłonie. Jest to żel posiadający gruboziarnisty peeling, który nie podrażnia skóry, wręcz przeciwnie - działa bardzo delikatnie, pozostawiając skórę milutką w dotyku i odżywioną. Oczyszcza, a do tego nadaje efekt orzeźwienia na skórze. Naturalny, roślinny skład produktu jest bardzo na plus, a do tego jest to produkt wegański. Ma również bardzo przyjemny, delikatny zapach, który kojarzy mi się z cytrusowymi cukierkami.

ten peeling kupiłam bodajże w biedronce. Ma ładny zapach, prawdziwie orzeźwiający. Gdy się nim szoruje to lekko się pieni. Dobrze oczyszcza i ściera martwy naskórek. Ma mniejsze i większe drobinki. Nie podrażnia ani nie szoruje zbyt intensywnie. Ostatnio postanowiłam jednak zrezygnować z ziarnistych peelingów na rzecz tych enzymatycznych. Ten z tołpy wciąż używam do ciała i sprawdza się super.

Na ten peeling trafiłam w markecie, akurat był na promocji więc się skusiłam. Szukałam produktu, który będę mogła bez obaw stosować codziennie i nie podrażni mojej skóry, ale za to skutecznie ją oczyści. Polubiłam się z tym żelem peelingującym od pierwszego użycia. Zapach jest bardzo delikatny, jak dla mnie cytrynowy. Drobinki peelingu są różnych wielkości, niektóre gładkie a niektóre z ostrymi krawędziami. Produkt dobrze rozprowadza się na skórze, mimo ostrych grudek nie podrażnia cery. Oczyszcza, usuwa suche skórki. Pozostawia cerę nawilżoną, matową ale nie przesuszoną. Skóra jest znacznie bardziej napięta i elastyczna. Przyjemnie się go stosuje. Jest na tyle delikatny i nie robi krzywdy, łagodnie masuje twarz, że stosuję go codziennie rano jako element oczyszczenia z sebum po całej nocy. Zauważyłam, że przy regularnym stosowaniu na twarzy pojawia się mniej zaskórników, co jest dużym plusem. Opakowanie jest poręczne, można swobodnie wycisnąć tyle produktu ile nam potrzeba i w opakowaniu pod koniec użytkowania nie zostaje wiele produktu, więc mało co się marnuje. Produkt jest bardzo wydajny, ma dużą pojemność. Cena jak za taką pojemność produktu jest naprawdę atrakcyjna, na promocjach poniżej 10zł.

Lubię firmę Tołpa, większość ich produktów są znakomite. Żel ma konsytencję gęstą, o delikatnym, olejkowym zapachu. Dobrze oczyszcza naskórek z sebum, z zrogowacenia, odświeża, matuje. Nie powoduje podrażnienia, zaczerwienienia skóry, czy pieczenia.

Moja tłusta cera i wrażliwy na zapachy nos pokochały go od pierwszego użycia. Pachnie super orzeźwiająco, grubsze drobinki fajnie pomagają domyć makijaż i przygotować twarz pod dalsze zabiegi pielęgnacyjne. Nałożony toniku lepiej się wchłania, a za nim w ślad idą dalsze kosmetyki. Polecam wszystkim ,którzy nie oczekują cudownego usunięcia wągrów,tylko delikatnego domycia twarzy, która będzie przygotowana na wszystkie kroki pielęgnujące zarówno wieczorem, jak i rano. Idealnie sprawdza się jako przygotowanie skóry pod makijaż

Niedawno trafiłam na ten produkt w sieci Biedronka. Żel sprawdza się dobrze w oczyszczaniu i peelingowaniu twarzy, jednak nie oczyszcza dokładnie porów. Pięknie pachnie !

Fajny, oczyszczający żel peelingujący. Niestety nie odblokowuje porów, raczej ściera martwy naskórek i oczyszcza z makijażu. Raczej go nie kupię ponownie bo szukam czegoś fajniejszego.

Żel kupiłam przy okazji zakupów w biedronce, bardzo często go tam widywałam i postanowiłam go przetestować. U mnie sprawdził się średnio. Nie przepadam za peelingami z drobinkami, wole te enzymatyczne. Jednak jeżeli komuś nie przeszkadzają drobinki to myślę, że się sprawdzi. Nie używała bym go codziennie, ponieważ może za bardzo wysuszyć skórę. Oprócz tego bardzo ładnie oczyszcza i drobinki są bardzo przyjemne. Fajnie sprawdzi się w ciepłe dni, ponieważ jest bardzo orzeźwiający i ładnie matowi skórę. Działa na pory i różne niedoskonałości. Tak jak napisałam wyżej, nie jestem zwolenniczką takich produktów ale go nie skreślam. Wielu osobą się sprawdzi. Pozostawia skórę miękką i pachnącą

Jest to jeden z moich ulubionych peelingów. Zapach jest bardzo przyjemny, rzeczywiście orzeźwiający i cytrusowy. Wielkość drobin jest zróżnicowana (od malutkich do całkiem sporych), ale mimo to nie mają ostrych krawędzi i nie robią cerze krzywdy. Stosunek drobin do żelu jest idealny, peeling nie jest ani za rzadki, ani za gęsty. Po użyciu twarz jest odświeżona, gładka i miękka, bez efektu ściągnięcia i suchości. Nie powoduje podrażnień, ale oczywiście należy unikać stosowania w okolicach oczu. Skład produktu jest na duży plus. Opakowanie w formie tubki wygodne w użytkowaniu.

Dosyć dobry produkt, do którego chętnie wracam. Dobrze oczyszcza skórę i zmywa resztki makijażu. Granulki są dosyć spore ale "nie ostre" - masowanie skóry jest komfortowe - czuć efekt peelingujący, ale nie do tego stopnia, że czuć ostrość drobinek. Konsystencja też jest bez zarzutu - dosyć gęsta, dobrze się rozprowadza. Po umyciu skóra jest miękka, czuć efekt złuszczenia i wygładzenia. 4/5

Szukałam jakiegoś dobrego peelingu do twarzy, jako że Tołpa ma bardzo dobre kosmetyki wybór padł własnie na niego. Żel cudownie orzeźwiająco pachnie! Ma 88% składników pochodzenia naturalnego co jest dla mnie dużym plusem, pięknie oczyszcza skórę twarzy, moje pory są po nim idealnie oczyszczone, twarz jest matowa i cudownie gładka. Twarz wygląda świeżo, po prostu pięknie! Jest to mój najlepszy peeling jaki miałam do tej pory.

Jeden z moich ulubionych peelingów. Przede wszystkim świetny na rano, kiedy potrzebujemy orzeźwienia i zmatowienia skóry na dłuższy czas. Przepięknie pachnie, cytrusowo, świeżo!! Można by się przyczepić do drobinek, czasami są zbyt ostre i zbyt grube. Na pewno też nie złuszczą idealnie naskórka w typie suchych skórek po zimowym spacerze. W tym celu rzeba szukać czegoś w stylu pasty. Ten peeling się tutaj nie sprawdzi. Ale! Jako poranny kosmetyk do odświeżenia i oczyszczenia skóry będzie idealnie.

Spełnił swoje zadanie, całkiem dobrze zluszczal. Zapach cytrusowy, bardzo orzeźwiający. Skóra wydaje się być oczyszczona i orzezwiona. Dobrze się aplikuje, nie podraznil mi skóry, ale nie nie wyróżnia się wśród tłumu innych kosmetyków tego typu. Używałam lepsze jak i gorsze