Carthusia Ligea la Sirena EDT 

Zapach jednoznacznie kojarzy mi się z Morzem Środziemnym, chociaż opisu wcześniej nie czytałam. Zapach pachnie jak LL bez przesłodzenia, na które niektórzy narzekają;) * chociaż ja w obu zapachach nie widzę żadnego przesłodzenia i od razu od psiknięcia zapachy oba diametralnie się różnią, ja jednak po pewnym czasie widzę podobieństwo. Toż to ujarzmiona, spokojniejsza, jeszcze bardziej słona Lolita! Te perfumy zniewalają, są tak ciekawe, że zaopatrzę się w 100 ml. Używam tego produktu od:testy Ilość zużytych opakowań:niestety tylko testy:)

Zapach spodobał mi się od pierwszego niuchnięcia ;) Ma w sobie coś orzeźwiającego w pierwszych nutach czego nie umiem nazwać, coś chłodnego i świeżego, jednak nie ma nic wspólnego z lekkimi ozonowymi świeżakami. Jest ciepły i otulający. Faktycznie łatwo się zasugerować opisem i wyczuć śródziemnomorskie klimaty. Chociaż nad Morzem Śródziemnym nie byłam, tak właśnie czuję te perfumy :) Okrutna syrena Ligea, używa Shalimar Light. Tak to pachnie. Opopanaks i cytrusy połączone z tajemniczością jakichś ziół, czy wodorostów, może faktycznie słonawych. Intygująca mieszanka. Trwałość na piątkę :ehem: Używam tego produktu od: kilku dni Ilość zużytych opakowań: zaczynam

Gdyby to szlachetne pudrowe mydełko nie zatapialo w sobie pozostałych nut zapachowych moze by mi się spodobał, a raczej napewno. Zapach jednak na mojej skorze jest do tego stopnia mdły i gęsty ze umozliwia jedynie ostrym akcentom ziół i czemus cytrusowemu przebicie się przez mydlana bariere.Ubity jak kostka mydła. Na szczęscie po jakims czasie mydło w znacznym stopniu opada trzymając się blisko skóry.. jeszta to juz czysta przyjemność... Zapach jest ciepły i zimny zarazem. Dla mnie to mieszanka wiosny z jesienią + spora dawka soli morskiej z algami... EDIT: Po kilku godzinach przypomina mi Vanille Et Coco - Coudray. Tzn. mydło, kokos i benzyna.. za taka cene ? Nie dla mnie... Używam tego produktu od: w trakcie testow Ilość zużytych opakowań: probka

Byłam kiedyś nad Morzem Śródziemnym i tak pachniało tam powietrze..pełne ziół i morskiej soli(tak tak-ten zapach jest na mnie słony).Pierwsze wrazenie nie było najlepsze a wręcz odrzuciło mnie od niego.Za to za drugim podejściem poczułam,że pasujemy do siebie.Nie wiem czy kupię..ale nie wykluczam tego:) Używam tego produktu od:niedawna Ilość zużytych opakowań:2 próbki