Morphe Brushes Jaclyn Hill, Eyeshadow Palette Paleta 35 cieni do powiek

Jeżeli szukasz palety z wieloma kolorami bo właśnie tworzysz od zera swoją kosmetyczkę to jest to paleta dla ciebie. Jeżeli jednak nie to nie znajdziesz tam nic ciekawego. Niektóre kolory (szczególnie róże i większość błysków) ładnie napigmentowane i dobrze się blendują. Niektóre maty mogą porobić plamy jeżeli nie ma się wprawionej ręki. 4 cienie w dolnym lewym rogu (fiolety i niebieskie) są bardzo słabo napigmentowane. 2 pierwsze jasne cienie są prawie niewidoczne. W tej cenie można znaleźć wiele innych palet lepszych jakościowo i z ciekawszymi kolorami.

Dorna paleta szczególnie dla początkującej makijażystki , ma w sobie cienie i ma codzienne makijaże lekkie i na te wyjątkowe weselne lub wieczorowe ;) Podburza kreatywność! Gama kolorystyczna to nam zapewnia . Pigmentacja bardzo dobra , dobra aplikacja zarówno palcem jak i pędzelkiem , są to takie cenie , które nie zrobią krzywdy a podkreślą nam oko i dodadzą głębi spojrzeniu. Blendowanie, budowanie na powiece to sama przyjemność. Szkoda że edycja limitowana ale przynajmniej się załapałam . Mam ją już od roku i jeszcze nie widać zabardzo śladów użytkowania.

Paleta jest bardzo dobrej jakości oraz jak w tytule uważam, że jest bardzo uniwersalna. Kolory dobrane są perfekcyjnie, dzięki niej wyczarujemy zarówno makijaż dzienny jak i wieczorowy czy szalony i zjawiskowy. Cienie są dobrze napigmentowane, można je nakładać zarówno na sucho jak i na mokro.

Muszę przyznać, że ta paleta zapewne jest już przeterminowana albo zbliża się jej termin ważności. Nie pamiętam, kiedy dokładnie była kupiona. ⠀ Ale jak widać była trochę używana jasne cienie najbardziej ze względu na moją jasną karnacje. ⠀ Zalety ➕kompletna paleta, czyli mamy najjaśniejszy cień do najciemniejszego ➕zbudujemy makijaż dzienny jak i wieczorowy ➕może być naszą jedyną paletą, jeśli nie malujemy innych ➕bogata gama odcieni ➕dobrej jakości błyski ➕można zrobić bardziej szalone makijaże ➕dobra jakość, ale zdarzało mi się odczuwać jakby pigment nie roznosił się równomiernie w matach, chociaż to może być spowodowane jej wiekiem ⠀ Wady ⠀ ➖ niektóre cienie są bardzo zbliżone do siebie, co dla niektórych może być plusem, jeśli lubią mieć tylko jedną paletę ➖nie ma jasnego beżu, ale to można załatwić pudrem ⠀ Kiedyś byłam bardzo oczarowana tą paletką, teraz wciąż korzystam z błysków i kilku cieni, ale z perspektywy czasu ograniczyłabym moje zakupy paletek mając tą paletę. Jest bardzo wydajna. ⠀ Najzwyczajniej w świecie szkoda mi marnować tyle produktów a nie maluje innych. ⠀ W sumie na samej sobie dość późno zaczęłam używać cieni. ⠀ Podsumowując. ⠀ Jak ktoś chce mieć jedną praktyczną paletę na dłużej to na pewno mu się sprawdzi. ⠀

Z paletkami Morphe miałam styczność przez dłuższy czas na kursach i nie ukrywam, że była to jedna z najchętniej wykorzystywanych palet do makijażu. Reguły żadne nie obowiązywały bo z cieniami pracowało się znakomicie a co ważne one dobrze współgrały ze sobą. Dobra pigmentacja i łatwość rozcierania, blendowania dawała poczucie, że makijaż musi się udać! Kolorystyka nie jest może dzienna ale to kwestia indywidualna co kto lubi, jednak jest to odpowiednia paleta dla miłośniczek kolorów. Kolory są znakomicie dobrane co pozwala na stworzenie nieskończenie wiele makijaży.

Paleta jest dla mnie prawie w całości kompletna - brakuje mi tylko matowego beżowego cienia. Cienie są przede wszystkim przemyślane kolorystycznie. Przy pomocy tej palety można stworzyć delikatny jak i bardzo mocny makijaż. Pigmentacja bez zarzutów, a cienie bardzo ładnie się łączą. Opakowanie solidne, ale mogłoby być dodatkowe lusterko. Plus za niebieskie i fioletowe cienie, które dodają tej palecie pazura - bez nich kolorystyka byłaby bardzo neutralna.

Chyba za duzo oczekiwalam i dlatego się troszkę zawiodłam. Nasłuchałam się o wyjątkowości morphowych cieni a dostałam trochę lepsze niż zwykle czyli tzw poprawne cienie. Paletę kupiłam na oryginalnej stronie producenta za pół ceny i tyle właśnie jest warta. Opakowanie ładne , gramatura ok i jakość po prostu w porządku. Kolory trochę bardziej ostre na żywo w opakowaniu. Na oku nie ma już takiej mega pigmentacji ale tak akurat wole bo lubie dobudować kolor. Niestety u mnie im więcej tym większy problem bo ja nie jestem jakos specjalnie kreatywna i otwierając paletę nigdy nie miałam pojęcia od czego zacząć ani na czyn skończyć ???? kolorów jest ogrom ale mimo ze tzw. dzienniakow sporo to to raczek karnawałowa paleta jest. No ale widziały gały co kupowały. Cienie się troszkę obsypują - dla mnie to minus bo ja maluje oczy na końcu . Nie wszystkie cienie są naprawdę widoczne na oku. Wiele cieni wyglada tak samo albo prawie tak samo. Blenduja się dobrze i trwają dosyć długi na oku ale… no właśnie im dłużej tym gorzej wyglądają przynajmniej na moim oku. Maty są ok a błyski wyglądają tak jakby tanio i postarzają i dają wygląd zmęczonej powieki. Moim zdaniem ta paleta sprawdzi się u młodych i kreatywnych pan, tym po 40 odradzam bo u mnie jest więcej minusów niż plusów . Być może producent zmienił coś w strukturze cieni bo ja świata paletę kupiłam pod koniec 2021r U mnie w każdym razie jest meh i nie polecam.

Jest tak piękna, uniwersalna paletka, że ma się wrażenie że ktoś ją stworzył specjalnie z myślą o tobie ????. Bardzo długo szukałam dobrej jakości cieni, które mogłabym wykorzystywać zarówno na codzień jak na specjalne okazje. I jest! Piękne dobrej jakości cienie, polecam

Ta paletka to istna perełka jestem dumna z jej posiadania. Zalet tej paletki i marki jest mnóstwo. Wydała bym każde pieniądze za nią . Polecam z czystym sumieniem, że jest idealna do wykonywania makijażu!

Morph nigdy mnie nie zawiódł w paletkach cieni, ich paletki są wspaniałe. Świetna Pigmentacja i trwałość, a samo opakowanie wygląda cudnie. Testowałam już wiele paletek z Morph, a ta jest jedną z ulubionych. Można z nią zrobić delikatny jak i odważny makijaż w tej paletce z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie. Polecam z całego serduszka ❤️

Paleta Morphe Jaclyn Hill to dobry i pewny wybór. Nie mam żadnych zastrzeżeń do jakości cieni - pigmentacja zarówno matów jak i błysków jest na najwyższym poziomie. Kolory pięknie się blendują i łącza na powiece. Większość błyszczących cieni ma bardzo miękką, masełkowatą konsystencję. Jedyne malutkie minusik to brak matowego beżowego cienia oraz fakt, że niektóre odcienie brązów są bardzo do siebie podobne. Przy nakładaniu ich na powiekę trzeba pamiętać, który się używało bo można się pomylić.

Paletkę dostałam na urodziny i od pierwszego użycia się w niej zakochałam. Z cieniami pracuje się bardzo łatwo, są jak masełko i bardzo łatwo się je blenduje. Dzięki różnorodności kolorów, każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Można nią stworzyć stonowane jak i kolorowe makijaże na każdą okazję. Uważam też, że ma bardzo dobrą cenę jak na taką jakość.

Kupiłam tę paletę zachęcona recenzją jednej z youtuberek. Paleta kosztuje sporo, ale uważam że warto za taką liczbę cieni tak dobrej jakości. Opakowanie jest ładne i solidnie wykonane. Nie ma lusterka, ale nie wiem czy jest to dla mnie minus.. Z jednej strony fajnie by było je mieć, można by wtedy się wygodnie umalować, ale z drugiej dzięki temu paleta nie waży tony. Więc traktuję to po prostu jako cechę, nie zaś wadę/zaletę. Cienie są dobrze napigmentowane, zarówno maty, jak i metaliki. Uwielbiam tę paletę za dobór kolorów - umożliwia ona wykonanie każdego makijażu. Brakuje mi w niej matowego beżu, a mógłby się pojawić zamiast jednego z dwóch najjaśniejszych kolorów, które na powiece wyglądają identycznie. Paletą tą spokojnie możemy też wykonać makijaż twarzy.

Jest to jedna z moich lepszych palet cieni. Jest wynikiem współpracy z youtuberka Jaclyn Hill. Posiada aż 35 kolorów wiec myśle ze każdy znajdzie coś dla siebie. Jest bardzo łatwa i przyjemna w pracy. Cienie ładnie się blenduja, łącza a folie to istny kosmos! Maselkowata struktura, piękne wyraziste kolory. Śmiem twierdzić, ze to najlepsze cienie foliowe na rynku. Paleta można wykonać bardzo duża ilość makijaży. Dzięki niej stworzymy zarówno ładny, delikatny makijaż, jak i elegancki wieczorowy look. Gramatura jak na takie cienie również spora. Dodatkowo posiada solidne, tekturowe opakowanie. Nie raz mi spadła i odpukać zaden cień się nie poruszył :) Polecam każdemu, jest na prawdę warta swojej ceny!

To największa paleta w mojej kolekcji. Cienie blendują się jak masełko. Nie są suche. Nie osypują się. Jestem zadowolona zarówno z matów jak i z cieni błyszczących. Fajna kolorystyka, ale brakuje mi kilku chłodniejszych brązów. Cena w porównaniu do gramatury jest bardzo niska. Kartonowe opakowanie dobrze spełnia swoją funkcję- można ją spokojnie złożyć podczas pracy. Na plus jest to, że wrzucono kilka kolorowych cieni.

chyba najbardziej wydajna pod względem stosunku jakości i ilości cieni do ceny całej palety. 35 kolorów za 170 kilka zł, super (z kodem do morphe). Jakość tych cieni to mistrzostwo świata, dają się blendować nawet palcem przy swatchowaniu na ręku.

długo się zbierałam zeby kupić tak dużą paletę bo miałam już mnóstwo innych z tańszych i droższych firm ale skusiłam się i naprawdę nie żałuję, bez względu na to jak banalnie to brzmi :D kolory są nasycone, o bardzo przyjemnej konstystencji, ładnie się przyklejają do powieki i blendują. 230 zł jak na paletę to nie są duże pieniądze, szczególnie że mamy aż 35 kolorów

+jest to moja ulubiona paleta i nie spodziewam się, żeby to miało się zmienić w najbliższym czasie, +piękna estetyka, biała, błyszcząca, przyjemnie się to trzyma w dłoniach, używa, miło patrzeć, +są tutaj takie piękne metaliki, że wyglądają one na powiece jakby wręcz były mokre, żadna inna firma nie ma takich metalików jak Morphe, +doskonały wybór kolorów, można zrobić makijaże dziennie, wieczorowe, szalone, stonowane, +niewiele jest palet, które mają tak dużo kolorów, Morphe i Sephora, nie licząc palet no-name, +nie miałam jeszcze cieni lepszej jakości - nigdy! +blendują się jak masło, +pigmentacja szalona, osoby mało wprawione powinny uważać z nakładaniem cieni, zwłaszcza w ciemnych kolorach, bo potem ciężko zabrać nadmiar, trzeba rozetrzeć, +utrzymują się aż do zmycia, nawet kilkanaście godzin, +maty są matowe, satynki satynowe, wszystko jest tak jak ma być, +doskonale się zmywają, nie mażą się po twarzy, +w ogóle się nie osypują, chociaż ja zaczynam zawsze od oczu, a potem nakładam resztę, więc mogę być niemiarodajna, mogę powiedzieć, że nie osypują się na ubrania w trakcie malowania (a inne to robią, np. Kat von D), w trakcie dnia nie migrują po twarzy, +mnie to się nawet zapach tych cieni podoba, +są tu odcienie ciepłe, zimne, neutralne, no doskonała paleta! +cienie są wydajne, są i są, +każdy makijaż stworzony tą paleta wygląda dobrze, każdy kolor z każdym, sprawdziłam już baaaardzo dużo kombinacji, +konsystencja nie jest za sucha, jest idealna, metaliki są mniej suche niż matowe, +używanie tej palety sprawia, że człowiek czuje się dobrze, sprawia mi ona bardzo dużo radości, +bardzo polecam dosłownie każdemu, kto używa cieni do powiek, +niektóre kolory doskonale nadają się na eyeliner, nawet nie trzeba mieszać cienia w wodą/czymś mokrym, +nie bledną w ciągu dnia, +nie zbierają się w załamaniach, -wysoka cena, ale jest uzasadniona, -brak matowego beżowego, na tyle kolorów to powinien być element obowiązkowy, -brak Morphe w sklepach stacjonarnych, są online, ale tylko od czasu do czasu, w większości z nich nie można płacić kartą Najlepsza paleta jakiej kiedykolwiek używałam, to absolutny hit wśród palet.