BPerfect Cosmetics BPerfect x Stacey Marie, Carnival Palette Paleta cieni do powiek

Paleta cieni do powiek BPerfect Carnival to prawdziwa perełka w mojej kolekcji. Zawiera 24 cienie do powiek oraz rozświetlacze, co czyni ją niezwykle wszechstronną. Od momentu, gdy zaczęłam jej używać, jestem nią absolutnie oczarowana. Pierwszą rzeczą, która przyciąga uwagę, jest świetna pigmentacja cieni. Każdy kolor jest intensywny i nasycony, co sprawia, że makijaż staje się prawdziwą przyjemnością. Paleta idealnie nadaje się do szalonych, kreatywnych makijaży – pozwala na nieskończone eksperymenty z kolorami i stylami. Paleta jest wyposażona w lusterko, co jest ogromnym plusem, zwłaszcza w podróży. Jest zgrabna i kompaktowa, co czyni ją idealną do zabrania ze sobą. Dzięki obecności rozświetlaczy, mogę stworzyć kompletny makijaż twarzy bez konieczności noszenia dodatkowych produktów. Osyp cieni jest minimalny, co jest dużym atutem, zwłaszcza przy intensywnie napigmentowanych kolorach. Pomimo że nie jestem profesjonalistką, ta paleta pozwala mi cieszyć się makijażem i tworzyć wyjątkowe, szalone looki. Każde użycie tej palety to dla mnie okazja do zabawy i wyrażenia siebie poprzez makijaż.

Paletka cieni jest świetna! Super kolory. Pięknie wyglądają na powiece, nie wyglądają na szczęście mdło. Super łącza się z innymi kolorami. Im więcej dodamy tym zwiększa się intensywność. Super! Niektóre cienie się lekko osypują, ale mi to osobiście nie przeszkadza :) Te rozświetlacze większe są boskie! Na prawdę maja przepiękny błysk! Jestem zakochana! Polecam każdemu z całego serca <3

Jest to moja pierwsza droższa paleta jaką kupiłam. Jest rewelacyjna pod każdym względem. Świetny pigment, łatwe rozcieranie się cieni do chmurki dosłownie w dwóch ruchach. Nie robi plam, każdy cień z palety dobrze się ze sobą łączy. Błyski z palety są bardzo dobrej jakości. Nasycenie kolorów jest genialne. Można nią wyczarować mnóstwo kolorowych, interesujących i inspirujących makijaży. Jakość do ceny moim zdaniem niska, jest wiele droższych palet które nie oferują takiej ilości i dobrej jakości cieni w palecie.

Paleta która odkąd jest w mojej kolekcji jest używana przy praktycznie każdym makijażu oczu. Cienie są tak miękkie i aksamitne, że same się blendują. Jest niesamowicie przemyślana przez co pozwala na stworzenie nieskończonej ilości makijaży. Nie wyobrażam sobie funkcjonowania bez niej. Zdecydowanie warta każdej złotówki. Błyski są super, przyklejają nie nawet i bez bazy, ale żeby dać im pełne pole do popisu zawsze nakładam NYX glitter primer. Brązy które sie w niej znajdują mimo, że nie ma ich dużo to i tak zawsze trafiają na moje powieki zamiast mojej masy innych palet, które mają większy wybór w tym zakresie. W porównaniu z droższą paletką od Morphe również wypada lepiej!

Carnival to paletka, która jest filarem mojej kolekcji cieni do oczu - zawsze mam ją pod ręką gdy maluję klientki oraz z chęcią sama po nią sięgam. Preferuję ją znacznie bardziej od jej większej siostry Carnival XL - druga wersja też jest dobra, ale nie aż  tak dobra jak ta. Ma naprawdę wyjątkowe kolory, od bardzo klasycznych brązów po pięknie intensywne niebieskości czy żółcie. Cienie same się blendują oraz przepięknie łączą ze sobą nie tracąc przy tym swojego koloru, nie ma tu więc mowy o brzydkich, burych mieszankach. Często eksperymentuję mieszając intensywniejsze kolory z brązami i tym samym uzyskając bardzo niebanalne looki nawet w makijażach ślubnych. Jeśli zależy nam na jak najłatwiejszym blendowaniu cieni to jest to paleta dla nas - do tego kolory nie tracą na intensywności i nie "znikają" z powieki. To naprawdę uniwersalny produkt, którym stworzymy różnorodne looki ks mocno artystycznych po normalny glam. Jedyna wada jaką mogę w niej znaleźć to te dwa rozswietlacze z boku, nie są złe ale po prostu ich nie używam.

Najlepsza paleta jaką kiedykolwiek miałam w łapkach :) Nie mam się do czego przyczepić :) Niektóre dziewczyny narzekają na rozświetlacze, ale dla mnie i one są świetne :)

Pigmentacja BPerfect Carnival Palette jest naprawdę na wysokim poziomie. Cienie nałożone na powiekę mają o wiele “większą moc” niż podczas swatchowania. Już po pierwszym nałozeniu jest bardzo dobrze, a intensywność można budować jeszcze bardziej. Ja używałam je zarówno z tanią jak i droższą bazą i w obu przypadkach nie było żadnego problemu. Z racji że bazę P.Louise mam w biały kolorze, to na całą powiekę – czyli pod blendowanie używam bazy z Catrice (Prime & Fine). Nie miałam problemu z blendowaniem cieni. Za to bazy P.Louise używam do odcinaniu cut crease i również efekt jest świetny. Kolory zaleństwo. Zresztą sami widzicie na zdjęciach. Co więcej, oprócz szalonych, kolorowych czy neonowych cieni w palecie znajdują się również brązy. Dlatego można stworzyć za jej pomocą zarówno szalone makijaże, stonowane jak i coś pomiędzy czyli neutralne z akcentem. No tutaj ogranicza nas tylko wyobraźnia. Wśród błyskotek też znajdziemy fajne kolory. Oprócz “zwykłych” jednotonowych kolorów są także dwa ciekawe odcienie jak: Pink me czyli zdawałoby się biały cień ale opalizujący na róż, oraz Moony czyli piękny jasny kolor opalizujący na chłodne złoto. Uwielbiam ten cień.To jeden z większych plusów tej palety. Cienie pięknie się blendują. Przy czym nie wytrącają kolorów w trakcie pracy. Bajka. Trwałość: Co prawda nie nosiłam makijaży z tymi cieniami na powiekach przez jakąś ogromną ilość godzin. Ale najdłużej bodajże 6 godzin i przez ten czas nie zauważyłam żadnego powodu do narzekania. Cienie utrzymywały się bez zarzutu, kolory nie blakły. Wielki plus.

pokochałam tą paletkę mało się sypię pigment cudowny świetne kolory nude i można powariować z jakimś fajnym makijażem . bardzo wydajne i świetne wygodne i ładne opakowanie

Paletka w 100% warta swojej ceny. Cienie są duże i bardzo dobrze napigmentowane. Paletka ma niesamowitą game kolorów , wszystkie są bardzo żywe. Pigment jest niesamowity zarówno przy cieniach matowych jak i błyszczących.

Jestem szczęśliwą posiadaczką tego cudeńka i cieszę się, że nie zwlekałam z jego zakupem. Paleta jest po prostu doskonała pod względem możliwości, jakie nam daje podczas makijażu oka. Zawiera zarówno matowe cienie, jak i błyszczące. Pigmentacja jest naprawdę bardzo, bardzo, bardzo dobra, ale nie określiłabym jej rewelacyjną. Cienie niesamowicie się łączą, naprawdę same się blendują, wystarczy jedynie kilka ruchów pędzlem i na naszych oczach (dosłownie :D ) dzieją się cuda! To pierwsza paleta w mojej kolekcji (a mam ją sporą :P), której cienie tworzą kolory przejściowe, przez co zupełnie nie odczuwam w niej braku koloru zielonego, bo mogę go stworzyć na moich oczach sama łącząc kolory podstawowe. Jedynym minusikiem jest dla mnie brak koloru bazowego (białego bądź ecru), ale jestem to w stanie znieść dzięki jakości całej palety. Spotkałam się z negatywnymi opiniami na temat dwóch rozświetlaczy, które są elementem tej paletki i...zupełnie ich nie podzielam. Te rozświetlacze to istny sztos, zostawiają taką taflę na mojej skórze, że sama nie jestem w stanie w to uwierzyć! Na mojej jasnej skórze z żółtymi tonami wyglądają pięknie, zwłaszcza ten różowy, który daje na skórze efekt płynnego różowego złota, po prostu magia *.* Wcześniej nie byłam fanką rozświetlaczy w ogóle, bo każdy, nawet te wysokopółkowe, wyglądał u mnie źle i podkreślał niedoskonałości skóry, zamiast ją upiększać, a te dwa rozświetlacze sprawiły, że nie wyobrażam już sobie makijażu bez błysku na kościach jarzmowych. Gorąco polecam tę paletkę!

Paleta jest najlepszą paletą jaką mam. Jakościowo przebija paletę Amrezy różową... Jakość, pigmentacja, praca z tymi cieniami to cudo. Polecam tą paletę wszystkim którzy wykonują żywe kolorowe, trwałe makijaże. Jedynym słabym punktem mogą być rozświetlacze, ponieważ jeden jest różowy, drugi złoty i nie wszystkim mogą one pasować. Jednak da radę się z nimi nauczyć pracować, ładnie też wyglądają jako rozświetlenie na oku. Różowy cień jeżeli położy się bez odpowiedniej bazy może odbarwić powiekę, szybko jednak to znika, świadczy to o trwałym pigmencie. Najpiękniejsze moim zdaniem są: złoto-brązowe błyski, róże, brązy - O czym świadczą widoczne denka w moim egzemplarzu ;)

Paletę kupiłam z polecenia dim.makeup. Kolorystyka palety jest przepiękna, przykuwa wzrok i zachęca do eksperymentów. Patrząc na nią ma się setki pomysłów. Kolory wyglądają na oku tak samo jak w palecie, świetnie się łączą. Cudo! Nie wyobrażam sobie bez niej makijażu.

Ta paletka to jest przełom w świecie kosmetycznym, Żadna paleta nie zrobiła na mnie takiego wrażenia jak ta. Konkurencje z kolorowych paletek wręcz zmiata jeżeli chodzi o przedziały Perfumerii i cen 300+. Cienie są przepiękne - można powiedzieć że same się blendują łączą ze sobą. To paleta do oczu - a macie wrażenie korzystania z drogiego akcesoria dla prawdziwych artystów. Tą paletką stworzysz każdy makijaż a jednym cieniem zbudujesz pełnowymiarowy makijaż oka. Połączenie dwóch cieni na sobie łączy je w zupełnie nowy odcień - co sprawia że możemy tworzyć kolory po za gamą. Cienie świetnie sobie radzą na bazie z korektora lub nawet jej braku. Są kosmicznie na pigmentowane - nawet można uznać że to prasowane pigmenty. Mają niestety dość kruchą konsystencję - tzn są to cienie które widocznie sie zużywają - aczkolwiek używam jej od grudnia 2018 i tylko jeden cień pokazał prześwit ( maluje się nią codziennie). Cienie są kruche, przez co gdy nałożymy ich za dużo i mocno na pędzel będą sie solidnie osypywać - trzeba ledwo dotykać pędzelkiem - zresztą to wystarczy żeby pokryć całą powiekę jednym odcieniem Kolory ciekawie sie dopełniają uzupełniają - robią wrażenie swoim nasyceniem i głębią kolorów. Rozświetlacze to takie trochę .... Rozczarowanie - tzn sa mięciutkie bardzo ładnie sie nakładają ale mają dość trudne kolory. Oba są dla mnie za ciemne i zostawiają plamę - ale malując osoby o normalnej karnacji - lub opalonej ten rozświetlacz daje czadu. Jaśniejszego używam do szybkiego makijażu oka z brązami, różami i pomarańczami. Paleta jest całkiem spora, i gruba :D. - W każdym bądź razie porządnie zapakowana. Myślę że to paleta której zakupu nie da się żałować - od kiedy kupiłam tą paletę nie potrzebuje innych kolorowych, ewentualnie poszerzyłabym ten komplet o zimne chłodne brązy ( Ta paleta posiada jedynie 1 zimny brąz) Minusem może być też brak cienia beżowego białego i czarnego Ostatni, najciemniejszy cień bardzo się osypuje i długo musiałam sie z nim nauczyć pracować. Mając tą paletę nie rozumiem tłumaczeń innych paletek z innych marek "że nie da sie stworzyć dobrego.. fioletu.. mocnego żółtego " Tutaj każdy cień jest na równym poziomie nie ma słabszego i gorszego.... Ta paleta robi wrażenie na oczach w kolekcji i u klientki. Jest to produkt który zachęcił mnie do innych produktów bperfect i automatycznie zakończył moje poszukiwania wśród innych marek. Jedynie pigmenty są w stanie skusić mnie do zakupu.

Paleta cieni pomaga tworzyć kreatywne makijaże pełne kolorów i nasycenia. Kolory świetnie się mieszają i tworzą razem trzeci kolor. Nie powstają żadne plamy a żeby uzyskać dobry efekt wystarczy lekkie dotknięcie pędzla. Jedyne co mi się w niej nie podoba to rozświetlacze które są na prawdę mało efektowne

Jestem ogromną fanką makijazy i bardzo lubię eksperymentować z makijażem dziennym jak i wieczorwym, jeżeli masz tak samo jak ja zainteresuj się tą paletą. Bardzo frustruje mnie cena palet jak w przypadku Anastasii czy Hudy gdzie za niewiele cieni płacimy bardzo dużą sumę. Paleta zawiera bardzo dużo kolorów ciepłych, chłodnych, błysków oraz matów. W palecie znajdziemy również rozświetlacz oraz róż, które są jej dodatkowym atutem. Pigmentacja cieni jest bardzo dobra, jak na tak mocny pigment nie osypują się nadmiernie, bardzo dobrze współgrają z różnej jakości pędzlami oraz bazami ( korektorami oraz bazy pod makijaż). Cienie wyglądają identycznie na powiekach jak w palecie. Paleta jest duża aczkolwiek umożwia nam wykonanie każdego typy makijazu i cena niecałych 200 zł jest w prost rewelacyjna jak za tyle cieni oraz dodatkowe rozświetlacze. Rozświetlacz mi najmniej przypadł do gustu, ponieważ jest to bardzo intensywny błysk, a ja za takowym nie przepadam aczkolwiek używam go do rozświetlenia kącika i spisuje się idealnie. Opakowanie jest solidne i można je wyczyścić gdy nastanie taka potrzeba i nie zmywaja się napisy czy też nazwy. Problemem tej palety jest niestety jej dostępność, ponieważ nie ma jej nigdzie stacjonarnie, aczkolwiek łatwo ją zamówić online.

Moim zdaniem najlepsza jak do tej pory kolorowa paleta na rynku kosmetycznym. Kolory nie tracą na intensywności podczas blendowanie, łączą się bez problemu, dwa tworzą unikalny trzeci kolor.,siedza długo na powiecie i nie osypuja się. Paleta boska, polecam ????

Długo się zastanawiałam nad kupnem tej palety, ponieważ kosztuje dosyć sporo i było mało opinii o niej ale jednak ją kupiłam i nie żałuję Opakowanie jest z solidnej tektury, zamykane na magnes a w środku posiada dosyć spore lusterko. Ma piękną szatę graficzną - samo opakowanie zachęca do kupna. W środku znajdujemy 24 piękne, kolorowe cienie do powiek i dwa rozświetlacze. Po otwarciu nie czuć żadnego zapachu. Każdy cień ma swoją nazwę, w palecie znajduje się 7 cieni brokatowych i 17 matowych. Pigmentacja to jest po prostu sztos. Nigdy nie miałam palety w której każdy kolor byłby tak dobrze na pigmentowany. Na powiekę nakładają się bez zarzutu. Jeśli będziemy stopniowo nakładać kolor to nie będzie osypu pod okiem. Jeśli jednak nabierzemy za dużo produktu na pędzel to jak w przypadku każdego matowego cienia osyp się zrobi. Trzymają się cały dzień na powiece. Co do blendowania to trzeba je "wyczuć", ponieważ mają dużą pigmentację i trzeba to robić z wyczuciem ale ogólnie problemu później nie ma. Brokatowe cienie też są bez zarzutu - pięknie się mienią, bardzo dobrze trzymają się powieki. Rozświetlacze w porównaniu do cieni są bardzo delikatne i subtelne. Ładnie wyglądają na twarzy. To jest taka paleta, której u mnie przez długi czas nic nie zastąpi. Must have każdej kobiety która uwielbia zabawę z kolorem na oku :-) Po czasie w którym ją testowałam uważam, że cena jest jak najbardziej adekwatna i wcale nie taka wysoka.

Paleta cudo- kolory pięknie napigmentowane, nie osypują się, świetnie się ze sobą łącza. Nawet mniej wprawiona ręką wyczaruje nią cuda. Rozswietlacze również dają widoczny glow , można uzyskać naprawdę mocny efekt. Ja za tą cenę to nie ma lepszej kolorowej palety z cieniami. Polecam każdemu. Zarówno profesjonalista jak i fanka makijażu :)