Eveline Cosmetics Sparkle Eyeshadow Palette Paleta cieni do powiek

Paleta Eveline Sparkle to kompaktowy, elegancki produkt zamknięty w solidnym opakowaniu z magnetycznym zamknięciem. Jej estetyczny design i poręczne wymiary sprawiają, że doskonale nadaje się do codziennego użytku i podróży. W środku znajdziemy 9 cieni, które łączą matowe i błyszczące wykończenia, pozwalając stworzyć zarówno dzienne, jak i wieczorowe makijaże. Paleta oferuje harmonijną gamę odcieni, które pozwalają na wszechstronne zastosowanie: ✔ Matowe cienie – dobrze napigmentowane, idealne do budowania głębi i podkreślenia załamania powieki. ✔ Metaliczne i brokatowe odcienie – mają intensywny połysk, pięknie odbijają światło, ale najlepiej aplikować je palcem lub na bazę, by uniknąć osypywania. ✔ Kolorystyka – ciepłe, eleganckie odcienie pasujące do większości typów urody, idealne na co dzień i na większe wyjścia. Cienie mają kremową konsystencję, dobrze się blendują i nie tworzą plam. Maty są aksamitne i łatwo się rozcierają, a brokatowe cienie zyskują pełnię blasku przy aplikacji na mokro lub bazę z klejem do brokatu. ✔ Trwałość – na bazie utrzymują się przez cały dzień bez rolowania i osypywania. ✔ Osypywanie – delikatne w przypadku bardziej błyszczących cieni, ale nie jest to duży problem przy odpowiedniej aplikacji. Eveline Sparkle to świetna paleta dla miłośników połyskujących i eleganckich makijaży. Idealna zarówno do codziennego użytku, jak i na wyjątkowe okazje. Doskonały wybór dla osób, które lubią bawić się makijażem, ale nie chcą inwestować w drogie palety. Dobra pigmentacja, piękne odcienie i uniwersalność sprawiają, że warto ją mieć w swojej kosmetyczce.

Paleta posiada 9 cieni ( matowe i błyski ). Dostałam ją na promocji w kwocie 19,90 zł. Więc cena bardzo atrakcyjna. Eveline to jedna z moich ulubionych firm i tutaj też się nie zawiodłam. Cienie są duże, wydajne, ładnie się blendują i są mocno napigmentowane.Podoba mi się to, że można nią zrobić zarówno wieczorowy jak i codzienny makijaż. Błyski są bajeczne, najbardziej je lubię. Opakowanie zachwyca i dodatkowo paleta posiada duże lusterko więc też na plus. Polecam :⁠-⁠)

Paletka godna polecenia. Cienie posiadają piękne jesienne kolory. Używam od dłuższego czasu a ona się nie kończy. Kolory są bardzo mocno napigmentowane.

Z zewnątrz blink, a w środku jesień. Eveline robi niezłe palety, dlatego postawiłam na sparkle. W palecie znajdziemy 9 cieni - zarówno matowych, jak i perłowo-błyszczących. Cała paleta utrzymana jest w ciepłej tonacji. Na co dzień używam bardziej stonowanych kolorów, ale gdy mam ochotę na odrobinę szaleństwa, sięgam po sparkle. Cienie są miękkie, dobrze się przenikają i blendują na powiece. Dzięki temu łatwo się z nimi pracuje i można szybko zmajstrować ładny makijaż. Mam jednak wrażenie, że mimo bazy pod cienie, na powiecie kolory tracą trochę na intensywności. Idealnym tego przykładem jest złoto, które mimo nakładania palcem na powiece jest bardziej białym złotem, delikatnie zażółconym. Paletka na pewno starczy na długo, bo cienie są duże, producent nie tracił miejsca w środku na zbędne ramki.

Cudowne, mocno napigmentowane kolory. Bardzo wydajna, cieni jest 9 i są spore. Opakowanie metalowe bardzo eleganckie. W środku duże lusterko Można wymalować dzienne i wieczorowe makijaże. Używam jej jednak tylko jesienią lub wieczorowo (rzadko) więc resztę roku leży w szafie.

Kiedy pierwszy raz ją zobaczyłam wiadomo musiałam ją mieć. Jednak piękne opakowanie z czasem zaczęło denerwować. Stopniowo za zaczyna wchodzić tam powietrze co nieco psuję efekt pływających drobinek. Do tego przód opakowania jest bardzo ciężki, jest to niewygodne. Najpierw myślałam że kolorystyka jest super. Teraz nie wiem gdzie miałam oczy. Ok paleta nie jest brzydka ale : Beżowy cień jest dość ciemny z nutą pomarańczy. Za ciemny pod łuk brwiowy, za mało napigmentowany na powiekę. Złoto jest piękne ale suchawe i sypiące. Po jakimś czasie wygląda słabo na powiece. I tutaj największa bolączka - dwa prawie identyczne matowe pomarańcze i miedziane błyski. Ogólnie maty w palecie są suche i średnio napigmentowane ale da się żyć. Miedzie są nawet przyjemnie kremowe no ale po co dublować tak kolor? Bardzo brakuję brązu w załamanie, czegoś jasnego w kącik. Do tego jest obecny ten paskudny kolor którego nikt nie lubi, bardzo ciemny fiolet z drobinkami. Jak dla mnie jednak nie, szukam lepszej palety z takim bajerem

+ bardzo ładna paleta + dołączone lusterko + wydajność + duże cienie + modna kolorystyka + zroznicowane wykończenie + wysoka jakość + dobra pigmentacja + dostępność + korzystna cena + łatwa aplikacja + trwałość

Bardzo fajna pałatka dla dziewczyn lubiących jesienne kolory. Jest dość trwała, mocno napigmentowana. Niestety, pomimo że nie mam do niej zastrzeżeń nie jest moja ulubiona paletka - zdecydowanie to nie są moje kolory. Dalam się uwieść jej pięknemu opakowaniu i kupilam bez namysłu. Natomiast z czystym sumieniem mogę ja polecić.

Paletka posiada piękne kolory zarówno natowe jak i błyski. Cienie bardzo ładnie się blendują, nie powstają plamy. Można stworzyć piękny makijaż zarówno na co dzień jak i na wieczorne wyjście. Serdecznie polecam.

Paletka przykuwa spojrzenie w pierwszym momencie, ma śliczne opakowanie. Cienie maja doskonała pigmentację, nie robią smug i dziur przy aplikacji i blendowaniu. Osyp jest niewielki,a kolory piekne ,stosuje często i polecam jak najbardziej :)

Kurcze ile ja czasu obserwowałam, żeby kupić te paletkę w promocji. I się udało! Pierwsze wrażenia wooooow. Nawet córka 5 lat sroczka mała mi się dorwała do opakowania bo taka była zachwycona wizualnym wyglądem tej paletki. Piękne maty a jeszcze piękniejsze blaski.kolory takie jak lubię i na makijaż dzienny i wieczorowy spisuje się idealnie. Ja blaski nakładam na bazę i to paluszkiem lepszy efekt.

Cienie Eveline jeszcze nigdy mnie nie zawiodły, ich jakość zawsze była na bardzo wysokim poziomie. Na tę paletkę skusiłam się jesienią, jej kolorystyka jest po prostu idealna na jesień i okres świąteczny, ale nie tylko :) Mamy tu piękne ceglaste kolory, moje ulubione! Uwielbiam taką kolorystykę i niezależnie od pory dnia i roku ta paletka jest dla mnie fantastyczna! Można nią stworzyć delikatny dzienny makijaż, a także mocny i wieczorowy. Wszystkie cienie są bardzo dobrze napigmentowane, wspaniale się rozcierają i łączą ze sobą, nie ma żadnego problemu z nakładaniem i mieszaniem większej ilości kolorów. Nawet błyski są na bardzo przyzwoitym poziomie, chociaż osobiście wolę maty to jednak po te błyski bardzo chętnie sięgam :) Wszystkie cienie są fenomenalnej jakości, praca z nimi to przyjemność :) Trochę się osypują, ale dla mnie jest to akceptowalny osyp i usunięcie go nie sprawia mi trudności. Do tego piękne opakowanie które aż się prosi aby nim potrząsnąć! Jestem naprawdę zadowolona z tej paletki, cienie Eveline jeszcze nigdy mnie nie zawiodły :)

Pierwszym, co zwraca uwagę w tej niewielkiej paletce jest oczywiście opakowanie - trudno przejść obok niego obojętnie, zwłaszcza jeśli ma się gen sroki;-). Pływające za szybką drobinki wyglądają niesamowicie dekoracyjnie. Zawartość również robi wrażenie, cienie są naprawdę duże, mają ładne, utrzymane w ciepłej tonacji kolory od uniwersalnego, jasnego beżu do ciemnych i intensywnych, część z nich to maty, inne to mocne błyski. Nakładają się bez problemu (nawet bez żadnej bazy), są bardzo nasycone, ale nie robią plam, łatwo się rozcierają i przenikają nawzajem, praktycznie nie osypują się zarówno przy nabieraniu pędzelkiem jak i w trakcie rozcierania na powiekach (można robić makijaż oka już po nałożeniu kosmetyków na twarz i nie zbierać spod oczu osypu). Dużym plusem jest trwałość wykonanego tą paletą makijażu - maty nie blakną w ciągu dnia, a błyski utrzymują swoją moc. Jedyne zastrzeżenie jakie mam jest związane z doborem kolorystycznym - niektóre cienie mają bardzo zbliżoną do siebie barwę, zamiast tak podobnych odcieni można by umieścić w palecie jakieś bardziej różniące się. Pomimo tej drobnej wady paletka bardzo mi się podoba, uważam, że spokojnie może konkurować jakością z produktami znacznie droższych marek:-)

Długo przyglądałam się tej paletce aż w końcu cena była tak atrakcyjna,że się skusiłam.I nie żałuję...To moja najlepsza paletka ever!!! Piękne,kuszące opakowanie,które aż żal chować do szuflady.Kremowe,mocno napigmentowane cienie,piękne kolory,wszystko co kocham.Perłowy zestaw cieni dopełniają ciemne maty,tak powinna wyglądać paletka idealna.

Jak dla mnie - najgorsza paleta jakościowo, gorsza niż pierwsze palety firmy makeup revolution. Żeby wystawić tą opinie założyłam konto na wizaż, żeby opublikować to co myślę. Cienie wiadomo, jak za tą cenę pigment średni, ale to co się dzieje z satynowymi/błyszczącymi cieniami to jakiś dramat xD pierwsze nabranie ich i zebranie wierzchniej warstwy sprasowanego produktu - jakoś wyglądało na oku. Ale później nabranie tego palcem(gdzie nabieranie palcem daje największy pigment) graniczyło z cudem, jakby nie da się dobrze wybrać tego produktu i położyć na oku. Przechodzi z palety jakieś 30%? Jak dla mnie, bubel absolutny.

Ogólnie jest to całkiem fajna paleta w uroczym opakowaniu. Swoją kupiłam na jakiejś sporej obniżce w Rossmannie po obejrzeniu kilku recenzji na YouTubie. W moim odczuciu cienie są średniej w kierunku dobrej jakości, tzn kolory są ładne, aczkolwiek pigmentacja nie jest mocna i dla uzyskania intensywności kolorów, trzeba trochę produktu nałożyć, dodatkowo niektóre kolory trochę zacierają się z innymi. Osoba zaczynająca przygodę z makijażem lub lubiącą delikatny efekt, napewno będzie zadowolona z cieni. Na pewno na duży plus zasługuje wykonanie palety, mały kwadratowy kształt i lusterko. Z obserwacji wyciągnęłam również wnioski, że paleta jest ,,wyjątkowo" odporna na skoki z wysokości ???? Podsumowując kolory są fajnie skomponowane, a jakość wykonania jest bardzo solidna, można wymalować nią coś dziennego i wieczorowego, ale jak już wyżej wspomniałam, nad zadowalającym efektem końcowym trzeba nieco popracować.

Już samo opakowanie zachwyca, po otwarciu też się nie zawiodłam. Lubię bardzo pomarańcze więc używam jej cały rok, ale najczęściej latem. Mam wrażenie, że cień 3 i 7 są zbyt podobne. Trwałość jest jak najbardziej ok. Duże lusterko więc przy malowaniu nie trzeba jej odkładać.

Jestem oczarowana tą paletką. Kupiłam ją parę miesięcy temu i nie ukrywam, że opakowanie zrobiło na mnie duże wrażenie. Cienie są mocno napigmentowane co pozwala wykonać fajny makijaż, dobrze się blendują i ich forma błyszczących odcieni jest przyjazna w dotyku. Złoty kolor jest bardzo wyrazisty co u mnie ma duży plus, ponieważ jestem zakochana w blasku :) Tych miedzianych-złocistych uzyłam na impreze i makijaz trzymal sie przez cala noc, nie musiałam nic poprawiac. Kolory są naprawdę obłędne i mozna nimi wyczarowac cudowny make up :) Pierwszy raz używalam takich mieniących się cieni i jestem w pozytywnym szoku jak makijaz slicznie wyglada, odskocznia od matowych brązów i beży :)