Michael Kors Wonderlust Sensual Essence EDP 

Zapach zdecydowanie mocny, słodki i ciekawy, aczkolwiek zadziorny. Nie są to perfumy dla każdej kobiety. Zapach długo utrzymuje się na skórze i ubraniu. Sprawdzą się idealnie na wieczorne wyjścia do restauracji czy specjalne okazje.

Gdy pierwszy raz poczułam jego nuty to przepadłam. Ma zapach kwiatowy, przebija się zapach gruszki. Jestem to perfum kobiecy, należący do tych słodkich i owocowych. Bardzo długo utrzymuje się na ubraniach. Pasuję na wiele okazji, po wyjście do pracy aż po romantyczną kolację.

Jak to mówią zapach to kwestia gustu- też jest wyjątkowy i myślę na tyle uniwersalny, że będzie podobał się wielu kobiet. Lekki, delikatny ale i jednocześnie intensywny. Długo utrzymuje się na mojej skórze. Świetnie pasuje do imprez jak i na co dzień. Tak na prawdę nadaje się na każdą porę roku. Nie jest zbyt słodki, ani duszący - taki w sam raz. Mieści się w pięknym ale jakże prostym opakowania z elementami złota. Idealnie mieści się w dłoni i nie zabiera dużo miejsca w szufladzie. Na wielu promocjach oraz w sklepach internetowych można go spokojnie kupić dużo taniej. Często jest na niego promocja na bezcłówce. Nie jest to zbyt drogi produkt ale do tanich też nie należy - kwestia na ile kogoś stać. Dla mnie to wydajny flakon z boskim zapachem.

Ulepszona wersja zapachu Wonderlust, która nie każdej kobiecie przypadnie do gustu. Zapach ciekawy, aczkolwiek zadziorny i w pierwszych nutach zapachowych bardzo mocny. Dobrze jest jednak dać mu szansę, by poczuć wyjątkową woń piwonii, która po chwili przekomarza się w zapach słodkiej gruszki i wiśni. Pikanterii dodaje bardzo ciekawe połączenie słodkości z wonią różowego pieprzu. Wszystko tworzy bardzo ciekawą kompozycje zapachową,, moim zdaniem godną uwagi. Zaliczyłabym go, do kategorii perfum wieczorowych, ponieważ jest to zapach romantyczny, owiany mgiełką tajemniczości. Idealny na randkę z ukochaną osobą. Perfumy są bardzo trwałe i po mimo, że już po chwili na sobie go nie odczuwam, to wiele osób pyta mnie o ten zapach. Buteleczka może do najbardziej designerskich nie należy, ale jest bardzo poręczna i przyjemna dla oka.

Zapach jest mocno kwiatowy, szyprowy. Całość daje na mojej skórze zmierza w kierunku klasycznych zapachów(typu "Coco " Chanel) Jednym zdaniem "Ale to już było"