Petal Fresh Pure Rosemary & Mint, Volumizing Conditioner Rozmaryn i mięta, Odżywka zwiększająca objętość włosów

Jestem posiadaczką długich, typowych niskoporów, które nie są zbyt wymagające w pielęgnacji. Często mam na włosach efekt przyklapu dlatego szukałam odżywki, która zwiększy nieco objętość włosów. Opakowanie produktu to plastikowa tuba z zamknięciem na klik. Niby dość wygodne do używania pod prysznicem, natomiast ciężko wydobyć produkt do końca. Odżywka jest biała, gęsta (chociaż bez problemu rozprowadza się po włosach), o ziołowym zapachu z mocną nutą olejku miętowego. Niestety nie wpływa na zwiększenie objętości włosów (poza kilkoma sytuacjami, kiedy włosy po jej użyciu były spuszone). nie sprawia też, że włosy wyglądają jakoś znacząco lepiej niż przy użyciu znacznie tańszych odżywek dostępnych w drogeriach i dlatego nie wrócę do niej ponownie.

Na samym wstępie chciałabym zaznaczyć, że nie jestem zbyt wymagająca jeśli chodzi o działanie odżywek. Dla mnie służą one przede wszystkim do wygładzenia włosów i ułatwienia ich rozczesywania. Nie mają im też, rzecz jasna, robić krzywdy ;) Petal Fresh Rozmaryn i Mięta to przyzwoita odżywka dobrze spełniająca swoją funkcję. Ba! Nawet powiększa objętość włosów, w co nie wierzyłam na samym wstępie w przypadku odżywki, a jednak! Włosy są tak jakby bardziej "napuszone", sypkie, "mięsiste" - dziwne słowo, wiem, ale to mi najbardziej pasuje :D Zdecydowanie na plus są też naturalny skład i świeży zapach. Raczej nie kupię ponownie, bo bardzo lubię odżywki zmieniać i próbować czegoś nowego, ale polecam z czystym sumieniem Wam na przetestowanie :)

Kupiłam tę odżywkę jak zwykle na promocji, za około 20 zł. Wybrałam również drugą wersję - tea tree. Moje włosy: niskopory w typie 1A, więc cienkie i delikatne. Myję je codziennie lub co 2 dni ze względu na przetłuszczanie się skóry głowy. Od odżywek / masek wymagam niewiele - tylko pomocy w rozczesywaniu włosów, nie obciążenia ich i nie zniszczenia. Ta odżywka poszła na pierwszy ogień. Miała biały kolor i była trochę gęsta. Jej rozprowadzanie na włosach nie stanowiło problemu. Łatwo się zmywała. Spełniała moje wspomniane 3 wymagania. Nie wiem czy wzmacnia włosy od nasady ani czy wpływa na przetłuszczanie - nie nakładałam jej na skórę głowy. W żaden sposób nie wpłynęła również na objętość włosów. Szkoda, choć z drugiej strony raczej na to nie liczyłam. Wydajność była całkiem okej, około 2-3 miesięcy. Nie potrzebowałam zbyt wielkiej ilości do użycia, nie stosowałam jej także przy każdym myciu. Nie podobał mi się zapach. Był mocny i ziołowy, nie mam pojęcia do czego konkretnego mogłabym go porównać - chyba, że do olejku z drzewa herbacianego, ale przecież nic takiego w składzie nie zauważyłam. Po czasie jednak przywykłam do niego. Nie wyczuwałam go również na włosach. Nie pasowała mi butelka z twardego plastiku. Odżywka zwyczajnie nie chciała spływać w dół, nawet jeśli cały czas stała na zakrętce. Po kilku użyciach rozcięłam ją nożem i całą zawartość przełożyłam do zwykłego słoika po kremie do ciała. Podsumowując, odżywka sprawdziła się po prostu dobrze. Z resztą tak samo jak tania odżywka z Lidla, albo niektóre Kallosy... Nie wyróżniła się zupełnie niczym. Dodatkowo zniechęca mnie jej zapach i wysoka cena. Jeśli nie widzę różnicy, to nie chcę przepłacać. Nie kupię jej ponownie. Daję 3 gwiazdki.

To chyba jedna z niewielu, a właściwie jedyna odżywka do mycia po szamponie, która nie obciąża moich włosów. Zwykle po odżywkach moje włosy wyglądają jak nasmarowane olejem mimo iż nie są przetłuszczone - niektórzy lubią ten efekt, ja nie (bo tez mam wysokie czoło, to kiedy są przyklapnięte to wyglądam jakbym sobie je wygoliła a'la moda w XVw.. Mam włosy gęste i ciężkie więc ciężko u mnie o uniesienie. Ten produkt sprawia, że włosy są lekkie, sypkie, łatwo się je rozczesuje. Uniesienie jest jakieś spektakularne, ale na pewno daje poczucie przestrzeni między włosami, że nie są stoczone. Nie strączkują sie nawet po dwóch dniach. Stosuje razem z szamponem, stanowią super zestaw dla ciężkich włosów. Zapach też przyjemny. Dodam jeszcze, że odżywka się pieni co ułatwia aplikację.

Używam w duecie z szamponem z tej serii, ale często też jako ratunek po odżywkach, które powodują, że końcówek włosów nie daje się rozczesać. Ma bardzo dobry skład, nie jest testowana na zwierzętach. Włosy po niej są miękkie i nie puszą się. Nie znalazłam jeszcze odżywki, która wygładza włosy a przy tym nie obciąża. Mam wrażenie, ża ta odżywka trochę obciąża moje cienkie i farbowane włosy, ale nie bardziej niż jakiekolwiek inne odżywki. Pomimo tego, że mam krótkie włosy, zużywam jej dość dużo, więc nie jest bardzo wydajna. Pięknie pachnie, podobnie jak szampon. Pomino tego, że nie jest idealna wciąż kupuję kolejne opakowania

Kupiłam w duecie z szamponem z tej samej serii. O ile szampon działa ok, to ta odżywka już nie bardzo. Używałam szamponu z tą odżywką ale także kilka razy z inną stąd mój wniosek. Ta odżywką dobrze rozplątuje włosy, które szampon trochę niestety plącze. Poza tym nie zauważyłam jakieś większego wpływu na moje włosy. Kiedy używałam innych odżywek, efekt był podobny albo lepszy (w zależności której użyłam). Dlatego uważam że ten produkt nic specjalnego nie wnosi do pielęgnacji. Oczywiście bardzo ładnie pachnie, podobnie jak szampon. Produkt ma standardową wydajność. Kosztuje dużo za dużo biorąc pod uwagę co oferuje.

Odżywkę nabyłam przez przypadek, gdyż pomyliłam ją z szamponem. O ile szampon sprawdza mi się doskonale, tak ta odżywka nie sprawdziła się wcale. Niesamowicie puszyła moje włosy i wyglądały one po jej użyciu po prostu źle. Nie zauważyłam by obciążała włosy czy w jakikolwiek sposób wpływała na ich świeżość. Ale też w żaden sposób nie działała na nie pozytywnie. Uważam, że cena tego produktu jest nieadekwatna do jakości.

Odżywka generalnie ma zwiększyć objętość włosów, niestety nie zauważyłam tego. Poza tym same plusy. Powalający zapach mięty w czasie nakładania, lekka konsystencja, która w zamienia się na włosach w delikatną i otulajacą piankę. Nie obciąża. Efekt puszystych i gładkich włosów. Niestety zapach utrzymuje się krótko na włosach. Przyjemna w użytkowaniu. To już druga odżywka z tego producenta i z obu jestem zadowolona. Plus za dobry skład.

Na samym początku, zaznaczę że w moim przypadku produkt w kwestii uzyskania objętości naprawdę działa. Włosy są ładnie uniesione u nasady, a zarazem nie przetłuszczone co warto zaznaczyć. (aby uzyskać taki efekt po umyciu włosów szamponem nakładam odżywkę na końce włosów oraz w mniejszej ilości przy nasadzie, a po kilku minutach spłukuję). Jednak docelowo nie jestem zadowolona z odżywki, bo zauważyłam że po jej zastosowaniu moje włosy są brzydko napuszone, muszę naprawdę natrudzić się by jakoś przyzwoicie je "ogarnąć", dodatkowo jak za tę cenę i naturalny-przyjazny skład mogłaby ułatwiać rozczesywanie włosów, a niestety nie mamy tutaj specjalnie z takim działaniem do czynienia ;\. Ciężko mi ocenić wpływ odżywki na stan zniszczenia włosów, bo moje obecne są w bardzo dobrej kondycji nie wymagającej szczególnej troski. Zapach odżywki, jak to bywa w przypadku naturalnych produktów nie jest wybitnie długo utrzymujący się, taki powiedziałbym mentolowy, świeży, ale przyjemny.

Odżywkę kupiłam w komplecie z szamponem z tej samej serii. Jest przyjemna w użytkowaniu, pachnie przepięknie, bardzo miło odświeża, szczególnie latem. Włosy po niej są przyjemne w dotyku i przede wszystkim nieobciążone. Dosyć trudną się ją spłukuje, ale jak nabierzemy wprawy w jej uzytkowaniu, to jest ok. Jest bardzo wydajna i ma świetny skład. Opakowanie jest niesamowicie wygodne w użytkowaniu.

Uzywam z szamponem od 2 tygodni. Po zastosowaniu obu kosmetyków włosy pięknie się rozczesuja, cudownie pachną i rzeczywiście ladnie wyglądają. Niestety następnego dnia są juz bardzo przetluszczone i obciazone. Za taką cenę oczekuję lepszych efektów

Odżywkę razem z szamponem kupiłam w promocji na przykład próbę. Ze względu na słabo myjący szampon nie mogę jej używać po myciu, bo włosy zaraz mi się przetłuszczają. Używam jej przed myciem i faktycznie włosy są trochę lepiej nawilżone niż po myciu bez odżywki, ale to całe jej działanie, nie zauważyłam wpływu na objętość fryzury, a szkoda, bo moim włosom zdecydowanie brakuje objętości.

Mam włosy niestety cienkie i ze skłonnością do przetłuszczania, a to powoduje, że często są oklapnięte u nasady. Szukam więc produktów, które je trochę "odbiją". I ta odżywka spełnia swoje zadanie - wspaniale nawilża włosy, ale jednocześnie są bardziej uniesione (nie jest to mega efekt push-up ale coś tam widać) , lekkie i świeże. Jest bardzo wydajna i dobrze się rozprowadza.