Bielenda Carbo Detox, Biały Węgiel, Pasta- detox do mycia twarzy cera mieszana, tłusta, wrażliwa 3 w 1 

Pasta ma bardzo przyjemny zapach. Przy użyciu delikatnie chłodzi skórę, ma gęstą, białą konsystencję z wyczuwalnymi drobinkami. Po umyciu twarzy skóra jest oczyszczona i wygładzona. Kosmetyk super odświeża i przygotowuję do kolejnego etapu pielęgnacji. Peeling złuszcza naskórek, odblokowuje pory. Dodaje cerze blasku, ujednolica koloryt i ujędrnia. Z czasem kosmetyk staje się bardziej płynny dlatego nakładanie peelingu wymaga wprawy... bo wręcz ześlizguje się z twarzy. Jako maseczka ściąga pory i matuje. Jej dużym plusem jest szybkość działania, już po 3 minutach nasza twarz staje się odświeżona. Zmywając maseczkę drobinki złuszczają naskórek, więc pocierając twarz wykonujemy delikatny peeling złuszczający. Duży plus za wielofunkcyjność. Pasta nie raz zastąpiła mi kilka niespodziewanie skończonych kosmetyków i świetnie zadbała o moją cerę! Dodam tylko że mam cerę normalną bez większych niedoskonałości.

Opakowanie to biała tubka z zamknięciem na klik. Podczas używania produktu, wysusza się na zakrętce przez co nie da się zamknąć opakowania. W środku 150 g kosmetyku za około 15 zł. Pprzy codziennym stosowaniu rano i wieczorem starcza na niecały miesiąc. Pasta jest gęsta, biała i posiada małe mikrogranulki wyczuwalne pod palcami. Posiada zapach jakby owocowej gumy balonowej. Coś w tym stylu. Jest to przyjemny, wyczuwalny zapach, ale nie zbyt nachalny. Kosmetyk szybko się rozprowadza. Ja używam go jako żelu myjącego zaraz po płynie micelarnym. Pasta oczyszcza skórę z zanieczyszczeń i resztek makijażu. Wystarczy niewielka ilość produktu, aby pokryć cała twarz. Nie podrażnia, nie wysusza i nie daje uczucia ściągnięcia. Skóra po użyciu jest gładka, miękka, oczyszczona i odświeżona. Zauważyłam również mniej zaskórników i innych niedoskonałości. Jeśli chodzi o zastosowanie pasty jako peelingu to działa dokładnie tak samo. Maseczki nie próbowałam jednak wątpię, by efekt był inny. Po mimo tego, że pasta posiada granulki to są one delikatne jednak nie wiem czy produkt sprawdzi się do cery wrażliwej. Radziłabym raczej uważać albo po prostu rzadziej stosować. Jeśli natomiast chodzi o zmywanie produktu z twarzy to trzeba to zrobić bardzo dokładnie, gdyż w innym wypadku zostają białe smugi lub pojedyńcze mikrogranulki. Moim zdaniem jest to dobry produkt do oczyszczania cery. Przy okazji mamy takie dwa w jednym: pasta i peeling przy okazji.

Stosowałam wersję czarną i dawała lepsze efekty przy mniejszym wysuszeniu. Ta szału nie robi. Całkiem mocno peelinguje, ponieważ posiada sporo dość dużych drobinek. Skóra jest po nim miękka i wygładzona, ale tak ściągnięta i tak wysuszona jak nigdy. Mam cerę tłustą i mało co mnie przesusza, także nie spodziewałam się tego po kosmetyku do cery wrażliwej. Mimo wszystko zużyłam go do końca, bo oprócz tego dawał niezłe efekty. Nie mogłam używać go częściej niż 2 razy w tygodniu z tego względu. Jako maseczka działał słabo. Na domiar złego, po niecałym miesiącu stosowania zepsuło się opakowanie, co uniemożliwiało jego domknięcie i produkt się wylewał. Nie jest to produkt tragiczny, ale są lepsze (chociażby czarny węgiel też od Bielendy) i nie zamierzam kupić go ponownie.

Postanowiłam sięgnąć po kolejny produkt mojej ulubionej firmy i jak zwykle nie zawiodłam sie :) Pasta 3w1 sprawdzila sie na mojej mieszanej cerze. 1. Pasta ma przyjemny arbuzowy badz balonowy zapach, dobrze sie rozprowadza na skorze i nie potrzebna jest duża ilosc, wystarczy niewielka a umyje cala twarz i szyje. 2. Peeling jest dla mnie rewelacyjny :) jego drobinki nie sa zbyt male ani zbyt duze dzieki czemu nie podrażnia skory, dodatkowo po stosowaniu peelingu poznałam sie na brodzie wagrow co bylo utrapieniem dla mnie. Jedyny maly minus to zamykanie, ktore powoduje z czasem wysuszenie produktu i ytzeba "przetkac"wykalaczka.

Bielenda Carbo Detox biały węgiel. Pasta- detox do mycia twarzy 3 w 1: 1)Pasta oczyszczająca 2) Peeling wygładzający 3) Maseczka ściągająca pory Produkt kupiłam z czystej ciekawości i z pewnością nie żałuję tego zakupu. Już po pierwszym użyciu zakochałam się w tym produkcie . Świetnie oczyszcza skórę, ściąga pory oraz zdecydowanie zmniejsza ich widoczność.

Dobrze oczyszcza skórę, jednak nie radzi sobie z absorbcją nadmiernego sebum ze strefy T jak bliźniacza siostra z czarnym węglem lub jakikolwiek peeling. Skóra po umyciu pastą jest gładka, ale nie dogłębnie oczyszczona, jakbym tego oczekiwała. Używam raz na kilka dni, ale pasta jest na tyle łagodna, że spokojnie mogłabym stosować i dwa razy dziennie do mycia twarzy.

Ma dość grube drobinki, które robią dobry peeling skóry twarzy. Dobra do użycia raz na jakiś czas jako porządniejsze oczyszczenie, usuwa nawet pozostałości z całodniowego makijażu. Jest bardzo wydajna. Ma ładny przyjemny zapach. Trudna do wyciśnięcia, trochę zasycha przez co ciężko zamknąć opakowanie.

Bardzo fajny produkt do mycia twarzy, ja nie uzywam tej pasty na codzien bo mam wrazenie, ze dla mojej delikatnje- naczynkowej cery mogloby sie to zle skonczyc. Drobinki mimo, ze sa dosc drobne porzadnie peelinguja twarz, oczyszczajac ja idealnie.

Jestem bardzo zadowolona z tej pasty / maseczki. Kupiłam ją na promocji w SuperPharm na próbę. Peeling idealnie złuszcza, a maseczka pozostawiona na twarzy na 3 minuty, idealnie oczyszcza i przygotowuje twarz do dalszych zabiegów, nie przesuszając jej. Po stosowaniu jej przez 3 miesiące zauważyłam zdecydowaną poprawę kondycji skóry, mniej zaskórniaków i wyprysków ????

Pasta zakupiona dość przypadkowo na promocji w Super-Pharmie okazała się strzałem w dziesiątkę dla mojej mieszanej cery. Bardzo dobrze oczyszcza skórę, także z resztek makijażu. Nie jest to mocny peeling, ale skutecznie wygładza. Bardziej dogłębny efekt zapewnia użycie preparatu jako maseczki. Dodatkowy plus to promienno-rozświetlona cera, podejrzewam, że to tak działa ów sproszkowany diament. Oko przyciąga ładne opakowanie, z którego łatwo wycisnąć pastę; przy końcówce radzę je jednak rozciąć, bo na jego brzegach może kryć się jeszcze jej sporo. Cena też ok. Wiem, że jeszcze kiedyś do niej wrócę. Nie rozumiem tylko jednego i to nie tylko w przypadku tego konkretnego produktu, ale i wielu innych podobnych. Producent stara się skusić do zakupu umieszczajac na tubce "3 w1". Dla mnie pasta oczyszczajaca i peeling to tutaj akurat to samo: nie oczyścimy pastą twarzy nie wykonując jednocześnie peelingu. Chyba, że o czymś nie wiem. To raczej "2w1".

Do zakupu zachęciła mnie przede wszystkim chęć spróbowania czegoś innego, niż dotychczas używałam. Już od pierwszego użycia wiedziałam, że to był dobry wybór. Po umyciu, cera wyglądała na zdrową, odżywioną i promienną - efekt jaki, jakiego się spodziewałam. Produkt jest wydajny - nie trzeba wielkich ilości, aby dobrze oczyścić twarz, wystarczy większa kropla, co jest dużym plusem, ponieważ jest stwarza go bardzo wydajnym. Produkt posiada specyficzny zapach. Dla miłośniczek pięknych, fiołkowych zapachów raczej nie polecam ale nie jest to coś uciążliwego. Należy też uważać, aby dobrze wypłukać produkt, ponieważ może pozostawiać białe smugi. Nie wiem czy można postrzegać to jako minus, ale moja skóra dość szybko przyzwyczaiła się do produktu i z czasem już nie widziałam żadnego efektu. Ot, środek do codziennego użycia.

Spośród wszystkich testowanych przeze mnie kosmetyków do pielęgnacji twarzy dopiero przypadkowy zakup tej pasty sprawił, że nie szukam innych specyfików. Mój trądzik leczyłam bardzo długo, w tej chwili od kilku miesięcy moja skóra jest gładka i bez wyprysków, a głównie zawdzięczam to kosmetykom właśnie z tej serii. Jest to mój niezbędnik. Moja skóra go uwielbia.

Nie rozumiem zachwytu działania białego węgla ( co do czarnego mam odmienne zdanie). Wg mnie nie ma żadnego efektu- jedynie dobrze zmywa makijaż i funduje drobny peeling.

Mając obie pasty z bielenda z czarnym I białym węglem niestety muszę powiedzieć że czarny wymiotl z powierzchni planety bialy węgiel. Produkt ma sredniawy zapach podobnie jesli chodzi o działanie, bo praktycznie nic nie robi. Jedyne co mogę pochwalić to peeling, który jest bardzo delikatny.

Nie wiem skąd tyle zachwytów nad cudowną mocą węgla. Stosowałam kosmetyki różnych firm z węglem i w jego białej i czernej postaci. Niestety, nie sprawdził się u mnie węgiel w żadnym kolorze. Sama pasta jest w porządku, gęsta, dobrze się rozprowadza, ale jako peeling jak dla mnie jest trochę za mało trący, drobinki są zbyt małe. Pasta dobra do codziennego stosowania, raczej wieczorem. Dobrze zbiera nieczystości z twarzy, a skóra po niej jest pozbawiona sebum ale nie wysuszona. Generalnie bez szału.

Kupiłam do codziennego porannego oczyszczania twarzy, myślałam, że będzie zbyt agresywnie ścierał martwy naskórek, ale nie. Robi to bardzo delikatnie, bardziej ją oczyszczając i dotleniając niż pozbywając się całej skóry z twarzy, co bardzo mi się podoba, bo dzięki tej skutecznej delikatności nie robi mi krzywdy, choć, jak pisałam wyżej, używam jej codziennie. Cera jest świeża, bez niedoskonałości, pasta zapobiega też powstawaniu zaskórników, ale już istniejących (przy delikatnych ruchach) nie eliminuje - niestety. Natomiast kiedy używam jej po zdjęciu z twarzy np czarnej maski potrafi dogłębnie i niezwykle precyzyjnie "zdjąć" wszystko to, czego maseczka nie dała rady. Robi to nie zostawiając skóry podrażnionej i czerwonej, co jest dla mnie ogromnym plusem. Nakładana jako maseczka wysycha błyskawicznie i ładnie ściąga pory, ale kiedy moja skóra nie była w najlepszej kondycji niestety bardzo ją wysuszała - z tego względu nie używam jej w tej formie. Do tego opakowanie i cena - ładnie i zachęcająco się prezentuje i jest bardzo wydajna, a koszt jest niewielki w stosunku do pojemności i działania. Zdecydowanie polecam!

Już przy pierwszym użyciu mnie zaskoczył, moja cera była gładka i miękka oraz wyraźnie oczyszczona. Pasta jest bardzo wydajna i przepięknie pachnie, tak jakby arbuzem lub gumą balonową, co sprawia, że codzienna pielęgnacja jest przyjemnością. Wyraźnie zmniejszyła się liczba zaskórników na mojej twarzy. Nie pozostawia uczucia ściągnięcia na twarzy. Dodatkowym atutem jest to, że ma aż trzy zastosowania i każde sprawdza się świetnie. Po zastosowaniu cera zauważalnie lepiej wchłania kremy. Na mojej cerze nie powoduje podrażnień. Dla mojej mieszanej cery z trądzikiem to strzał w dziesiątkę!

Pasta w 100% spełniła moje oczekiwania. Skutecznie oczyszcza i odświeża twarz, jednocześnie nie pozostawiając uczucia ściągnięcia. Jest wydajna i przystępna cenowo.