Mua pokazała sie od fajnej strony. Zaoferowała sypki puder, który dobrze matowi i nadaje sie do bakingu. Puder jest w gigantycznym opakowaniu - 15 gr, w ekonomicznej cenie i uwaga jest bez talku w recepturze. Za to Mika ma na pierwszym miejscu w recepturze ! Jest to wiec puder mineralny, który zawiera też witaminę : A, E i Jojoba. Nie mniej, te trzy składniki są niejako trikiem. Gdyż występują na końcu składu. Mają wiec znikome działanie na cerę !
Niestety w identycznym pudełku jest też wersja z talkiem ! Jedyne co rożni oba opakowania, to na jednym jest srebrny okręg i napis ( Free Talck ) , a na drugim nie. Co oznacza, ze tam w składzie mamy już talk i to na pierwszym miejscu. Niestety !
Ja oceniam wersję bez talku ! I to jest Hit ! Zarówno jeżeli idzie o skład, jak i o efekt finalny, a także sposób aplikacji i właściwości fizykochemiczne jakie zachowuje puder już na twarzy. Uwielbiam go.
Gdyż na pierwszym miejscu mamy Mika ! Sub mineralną. Tu o kremowym zabarwieniu, ale na skórze daje ona kolor transparentny. Dzięki niej mamy efekt naturalny z lekkim Glow. Rozprasza ona światło i ma takie satynowe wykończenie, a także optycznie redukując widoczność zmarszczek, niedoskonałości i pory.
Mika to organiczny 100 % zdrowy naturalny proszek ! Ten minerał pochłania sebum i daje naturalne wykończenie zdrowej skóry ! Przez co puder nie daje sztucznego matowego wykończenia ! Czy twarzy młynarza. Poza tym pozwala skórze oddychać ! Nie wysusza wiec i nie zatyka porów. I choć skład w końcówce jest mniej fajny, bo mamy jednak parabeny, jako konserwanty, czy polimer. Nie mniej uwazam, ze za tę cenę to jest Hit, a nie gówno talkowe ! jaka szkoda, ze wersja bez talku, jest praktycznie juz nie dostępna. To okropny minus ! Reszta bowiem to już plusy.
Bowiem puder na cerze prezentuje sie dobrze. Nie daje twarzy młynarza, ani nie zmienia tonu odcienia skóry. Poza tym dobrze stapia sie z cerą. Nie jest za gruby, ani za matowy, ani mączny. To idealny produkt. Daje naturalne wykończenie zdrowej aksamitnej skóry, a nie tępy toporny mat. Dobrze scala sie z podkładem. Nie daje efektu pudrowej maski. Nie roluje sie. Nie zatyka porów. Nie uwydatnia wieku, a przy tym matowi na całkiem długo. A na dodatek skóra nasza oddycha, no cóż chcieć wiecej !
Skład :
- Mica - sub. mineralna, pozwala skórze oddychać, redukuje sebum i daje naturalny zdrowy mat, lekko ożywionej cery !
- Magnesium Stearate - Sole magnezowe. Polepsza krycie, przyczepność i zmniejsza pylistość proszku. zwiększa tez trwałość makijażu.
- Dimethicone - Polimer na bazie silikonu. Wygładza nierówności/pory. Sub pomocnicza przy aplikacji
- Tocopheryl Acetate - Syntetyczna Witamina E, także konserwant
- Retinyl Palmitate - witamina A
- Hydrogenated Jojoba Oil - Uwodorniony Olejek jojoba ( ciało stałe )
- Methylparaben, Propylparaben - Parabeny/konserwanty
- BHT -konserwant, budzi kontrowersje
- CI 77891, CI 77492, CI 77491 - Tlenki żelaza. Syntetyczne barwniki, zmieszane dają naturalny odcienie ziemi pudrom.
Zalety:
- To ze Mika, mineralny proszek występuje na pierwszym miejscu składu !
- Brak talku w składzie !
- Krótki logiczny skład, oparty niemal w 90 % na Mika.
- DuŻe ekonomiczne opakowanie ( 15 gr), w ekonomicznie niskiej cenie
- Efekt finalny jaki daje na skórze ( zdrowa, aksamitna, lekko zmatowiona ujednolicona cera, bez efektu sztucznego matu i twarzy młynarza )
- Nie roluje się, nie uwidacznia zmarszczek, nie postarza, daje estetyczny foto blur o naturalnym efekcie jaki lubię
- Delikatnie zniweluje i skoryguje drobniutkie niedoskonałości. Nie da jednak efektu pudrowej maski i nie zmieni kolorytu skóry.
- Puder matuje estetycznie i jest wydajny, a efekt zmatowienia wystarcza nam niemal na cały dzień.
- Poprzez to ze głównym składnikiem jest mika, cera nasza oddycha. Nie tworzy sie nieprzepuszczana warstwa na skórze !
- Nie ma w składzie na dobrą sprawę wypełniaczy typu talk czy skrobia !
Wady:
- Szkoda ze w składzie mamy złe konserwanty tj. parabeny i BHT. Na szczescie to juz jest dół składu. Nie mniej nie jest to w 100 % naturalny produkt !
- Uciążliwe dozowanie. Sitko. Zbyt duzo sie go wysypuje, gdy nakłujemy wszystkie dziurki. Na końcu zaś za mało się proszku dozuje ! Rada - rozważnie nakłuć sitko.
- Puder sypki jak to bywa pyli sie. czyli brudzi ubrania i otoczenie :-)
- Niestety wersja bez talku, jest obecnie nie do zdobycia, a szkoda !!!!!!
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Trwałość
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie