Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Wody toaletowe damskie

Revlon Charlie Red EDT 

3,7 na 57 opinii
flame1 hit!
57% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
3,7 na 5
Trwałość:
Zapach:
Flakon:
Kupi ponownie: 57% osób
  • Edytaj7
    Edytaj7
    5 / 5
    12 maja 2020 o 22:02
    Niebanalny zapach
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Wodę kupiłam z ciekawości na E-Glamour. Od czasu do czasu lubię zamówić sobie jakiś zapach, którego w ogóle nie znam. A opis perfumy zaintrygował mnie na tyle, że skusiłam się na opcję Red. Przyznam, że zaskoczył mnie kształt flakonika. Niby zwykły, skromy ale niebanalny. Co do zapachu, to w pierwszej chwili wydał się mi dziwny. A do tego, chyba mam coś nie tak z atomizerem, bo przy psiknięciu, trochę się ulewa. Jednak po chwili był efekt wow. Zapach jest niebanalny. Niby owocowo-kwiatowy ale dla mnie ciągnie go bardziej w stronę Orientu. Trzeba przyznać, ze zapach jest ciężki, więc raczej nie nadaje sie na co dzień. ale większe okazje jak najbardziej. Trwałość jak na wodę toaletową i to, za taką cenę, jest rewelacyjna. No i myślę, że zapach nie będzie podobał się młodym dziewczynom.
    Zalety:
    • flakonik
    • zapach
    • trwałość
    • intensywność zapachu
    • cena
    • wydajność
    Wady:
    • dostępność
    • cieknący atomizer (przynajmniej w moim flakoniku)
    Szczegóły:
    • Trwałość
    • Zapach
    • Flakon
    Produkt kupił/a w
    W perfumerii
    6 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 22 listopada 2015 o 17:50
    Uwielbiam
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Natknęłam się na nie przypadkiem, poszukując jakiś perfum w rossmannie, moją uwagę przykuła niska cena, kiedy je powąchałam stwierdziłam, że nigdy nie spotkałam się z takim zapachem. Nie są to perfumy o zapachu kwiatowym czy owocowym jak prawie wszystkie perfumy w tych czasach, kupiłam je, nie do końca przekonana, ale gdy zaczęłam ich używać, to je pokochałam, lubię ten zapach, jest taki inny i niespotykany, a do tego intesywny i trwały, co bardzo sobie cenię. Mi się butelka perfum podoba, jest po prostu niewyszukana. Ogólnie mówiąc nie jest to zapach, który spodoba się każdemu, nie jest słodki ani kwiatowo - owocowy jak większość perfum. Plusy - zapach jest trwały i intesywny, wiele razy słyszałam komentarze typu, ale "jesteś spachniona" czy "ale masz mocne perfumy", a cena jest naprawdę niska, a perfumy utrzymują się długo co jest ogromnym plusem. Minusy - jednym minusem jest to, że podczas psiukania mocno się leją, przez co, szybciej się kończą. Perfumy polecam, są tanie, a zapach długo się utrzymuje, na pewno jeszcze nieraz je kupię :) Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: Dwa całe opakowania
    Produkt kupił/a w
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Odylena
    Odylena
    3 / 5
    31 października 2013 o 9:21
    Vintage romance.
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Buteleczka tych perfum trafiła do mnie przypadkiem, sama bym raczej po nią nie sięgnęła zwłaszcza po przeczytaniu recenzji. Nie lubię staromodnych zapachów o specyfice rozwodnionego mydełka Fa. Ale tym razem muszę przyznać, że nie do końca tak jest. W tym zapachu pierwszą parą są gardenia i konwalia, które sprawiają, że ten zapach zaliczamy do grupy kwiatowych. Dopiero na skórze poczujemy delikatne nuty owoców - śliwka, pomarańcza i brzoskwinia. Pomarańcza jednak jest gorzka, a śliwka i brzoskwinia chyba suszone, ponieważ nie odświeżają tego zapachu. Ale jest też tutaj odrobina słodkości. Całość podbita jest bardzo mocną drzewną bazą. Cedr (nuda męska), orchidea (kolejny kwiat, ale w tle), drzewo sandałowe (charakterystyczna dusząca woalka) i amber (mocny korzeń zapachu) sprawiają, że jednak jest on staromodny, ciężki i nie dla każdego. Może wywoływać ból głowy u wrażliwców. Panie w latach \'90 oraz w początkach lat 2000 właśnie tak wyobrażały sobie uwodzicielski, romantyczny zapach (przynajmniej ja mam taką wizję). Trwała ondulacja, fiat 126p i bluzki za duże o 4 rozmiary - taki właśnie jest ten zapach. Ciężki i z długim ogonkiem zapewne dodawał kobiecie z tamtych lat pazurka. Owszem, jest trochę jak mydło, może być też uznany za zapach babciny, ale mimo wszystko mnie się nawet podoba, a zdziwiło to nawet mnie, ponieważ jak już wspomniałam rozwodnionych mydeł nie cierpię. Urzekły mnie te kwiaty i nie boję się retro zapachów. Na jesień i zimę nie zaszkodzi czasem powrócić do lat \'90. Ten zapach może stać na jednej półce z Chanel5, Cabotine, Pani Walewska, Avon Timeless - to właśnie ta grupa zbitych śmierdziuszków vintage. Jednak Charlie jest najbardziej z tej grupy znośnym zapachem. Oczywiście, jak każdy zapach vintage jest on bardzo trwały - wystarczy parę kropelek by zapach został na ubraniu kilka dni, na skórze z pewnością wytrzyma cały dzień bez poprawek. Buteleczka taka jak zapach - klasyczna, z lat \'90. Zapach można znaleźć w Rossmannie w całkiem korzystnej ofercie cenowej. Polecam, ale tylko fankom zapachów vintage. Używam tego produktu od: rok Ilość zużytych opakowań: 1 butelka 100ml
    Produkt kupił/a w
    5 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • jolla11
    jolla11
    3 / 5
    20 października 2007 o 12:13
    jesień 96' w pigułce
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:nie określono
    Kupiłam tą wodę toaletową w ciemno, skuszona niezwykle atrakcyjną ofertą cenową w Rossmanie. Po przyjściu do domu rozpakowałam je i oniemiałam: tak pachniała w połowie lat 90-tych moja znajoma! Wspomnienia wróciły:) Zapach jest mocno kwiatowy, radosny, kobiecy, choć czasem po chwili męczy mnie i przytłacza. Pozytywnie zaskakuje jego trwałość. W przeciwieństwie do jednej z moich poprzedniczek, kojarzy mi się raczej z zapachem wczesnej jesieni. Uwaga: w przypadku flakonu dla tego zapachu projektant nie kierował się względami estetycznymi - jest po prostu brzydki. Używam tego produktu od: od 1,5 m-ca Ilość zużytych opakowań: zużywam 100 ml
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 13 sierpnia 2007 o 14:04
    Blee...
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Ponieważ jestem w posiadaniu tych perfum, a postanowiłam sprawdzić recenzje tego produktu, musze zaprezentować swoją ocenę. Kompletnie mi się nie podobają. Wyżej zaprezentowany opis tego produktu wcale nie pokrywa się z rzeczywistością. Zamiast słodkości, dziewczęcej zalotności, są duszące, koniakowe, bardzooo intensywne. Głowa mnie boli od tego zapachu i jest mi niedobrze. Chętnie bym je komus odstąpiła bo stoja bezużytecznie ;) Używam tego produktu od: nie używam ale mam Ilość zużytych opakowań: 0
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.