Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Balsamy do ust

Ziołolek Aquastop, Balsam do ust 

4,2 na 59 opinii
44% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4,2 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Kupi ponownie: 44% osób
  • 29 grudnia 2023 o 16:58
    Wazeliny nie będzie
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Jestem w stanie uwierzyć,że ten balsam jest pomocny przy bardzo opornych ,suchych ustach. Niestety to kompletnie nie mój typ. Dodatkowo używanie tego kosmetyku przekonało mnie,że jednak od kosmetyków wymagam choć odrobiny zapachu i używanie ich musi sprawiać mi minimalną przyjemność. Choć faktycznie skład tego balsamu jest obiecujący,to niestety przez okres używania nie mogłam oprzeć się wrażeniu,że używam po prostu droższej wersji wazeliny kosmetycznej. Nie było to dla mnie komfortowe. Kosmetyk jest naprawdę tłusty,zostawia film na ustach, naprawdę mocno natłuszcza i leczy spierzchnięte usta. Ja niestety poddałam się przy nie całej połowie opakowania i znalazłam mu zastosowanie jako balsam do skórek,na noc idealnie sobie poradził.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W aptece
    7 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Gogo145
    Gogo145
    5 / 5
    6 lutego 2022 o 10:39
    Ochrona i dogłębne nawilżenie gwarantowane
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Ochrona ust w moim przypadku to element stałej i codziennej pielęgnacji bez względu na porę roku. Zwykle sięgam po pomadki ochronne ponieważ zapewniają komfort i łatwość użycia. Jesienią i zimą dodatkowo by wzmocnić działanie pomadek kupuję również balsamy. Recenzowany produkt znajduje się w białej, plastikowej, miękkiej tubce i zawiera 10 ml balsamu . Produkt ma formę bezbarwnej mazi przypominającą wazelinę i pozbawiony jest zapachu. Po aplikacji usta stają się błyszczące,ale nie tłuste i nie lepkie, wyraźnie miękkie i nawilżone. Mam wrażenie ,że nawilżenie nie jest typowo powierzchniowe, ale dogłębne i zdecydowanie dłuższe niż w przypadku tradycyjnych pomadek . Powstała okluzyjna warstwa zabezpiecza usta przed utratą wody dzięki naturalnym składnikom ( olej jojoba, wosk pszczeli), a obecność witaminy E wykazuje działanie antyoksydacyjne i chroni przed promieniowaniem słonecznym. Polecam, to tani i skuteczny specyfik, który chroni, nawilża i odżywia nawet bardzo suche usta o działaniu dłuższym niż tradycyjna pomadka.
    Zalety:
    • nawilża, wygładza, odżywia i chroni
    • dobrze przyswajalna postać produktu,
    • balsam nie jest tłusty i lepki
    • mała ,poręczna tubka
    • niska cena produktu
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W aptece
    28 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 19 listopada 2019 o 13:31
    na moje usta nie ma mocnych, ale...
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Na wstępie muszę zaznaczyć, że moje usta są niesamowicie i w kosmos wybredne jeśli chodzi o pielęgnację. Wszędzie chodzę z tubką maści z witaminą A – choć to najtańszy specyfik, to jednak najskuteczniejszy jak dotąd. Żadne inne preparaty i kosmetyki na dłuższą metę nie dają w moim przypadku rady, nie ważne z czego są zrobione, ile kosztują i co obiecuje producent. Z rezerwą więc odnoszę się do każdej pomadki, szminki, balsamu i co tam jeszcze wymyślą. Nie inaczej jest w tym przypadku. Miałam kiedyś balsam Aqastop w słoiczku i nawet, nawet, nie powiem, tragedii nie było. Kiedy więc stojąc w aptece przy kasie zauważyłam formę tubki, w dodatku niedrogą, to kupiłam bez zastanowienia, z oczywistym powątpieniem, że to będzie coś rewelacyjnego. Mój mózg automatycznie tak reaguje: o, coś nowego! Eeee, na pewno nie zadziała! Ale spróbuję! I powiem Wam, drogie Wizażanki, że maluch nawet daje radę. Używam jako przerywnik pomiędzy kolejnymi porcjami maści z witaminą A, żeby nałożyć po prostu coś innego na te moje umęczone usta i jako taki działa fajnie. Ale po kolei… W niewielkiej białej tubce, na której widzimy niebiesko drukowane napisy, chowa się przeźroczysty kosmetyk. Od razu na myśl przychodzi wazelina, którą każdy zna, ja również kiedyś nakładałam ją na usta (bez skutku). Tubka zakończona jest ukośnym dzióbkiem z malutkim otworem, przez który wyciskam niewielką ilość produktu. Łatwo to kontrolować z uwagi na dosłownie milimetrowy otwór, to raz, po drugie balsam nie rozlewa się, jest „zwarty”, ale nie twardy – z łatwością się rozsmarowuje na ustach. Osobiście nabieram odrobinę balsamu na palec i dopiero później nakładam na skórę ust. Tubka jest na tyle miękka, że łatwo nią operować. Na zakończenie dodam, że dzióbek osłonięty jest białą zakrętką. Po aplikacji na wargach pozostaje lekko błyszczący, ale nie ciężki i nie lepki ani tłusty film. Nie kleją się moje usta, nie mam uczucia obciążenia. Obecność olejów mineralnych pod różną postacią powoduje, że produkt nie wchłania się w całości, ale w moim przypadku nie dostarcza też odpowiedniej dawki nawilżenia. Nie chroni mimo wszystko również przed odparowaniem wody z naskórka. Działa raczej jako dawka innych składników, które aplikuję na skórę. Część produktu wchłania się w skórę zmiękczając ją i wygładzając. Reszta pozostaje na skórze, jako wspomniany film, który na szczęście też nie spływa nieestetycznie, ani też nie znika błyskawicznie, nie zjada się i nie schodzi wraz z jedzeniem i piciem, ani też nie wędruje do ust. Na zniknięcie potrzebuje więcej czasu, za co plus. Producent twierdzi, że warstwa ochronna utrzymuje się do 8 godzin – na moich ustach nie zauważyłam aż tak długotrwałego działania, ale godzinka to już jest coś. Preparat jest bezbarwny i bezzapachowy, nie jest nadmiernie tłusty. Nie będę oceniać wydajności, ponieważ nie jest to mój codzienny kosmetyk, sięgam po niego od czasu do czasu, więc moja tubka towarzyszy mi już kilka miesięcy. Po dziesiątkach doświadczeń z innymi tego typu kosmetykami doceniam fakt, że balsam nie ściera się z ust w kilka chwil po aplikacji i nie powoduje uczucie ściągnięcia po sekundzie od nałożenia. Nie zastyga również na skórze powodując uczucie ciężkości. Wygładza skórę i zmiękcza ją, a to już i tak imponujący wynik w porównaniu z setkami innych balsamów, które miałam przyjemność, większą czy mniejszą, testować. Nie chcę deklarować, czy kupie kolejną tubkę. Może znajdę coś innego (ha, marzenia!), może znów skuszę się, kiedy zauważę ją w aptece, czemu nie. Chętnie jednak polecę. Jeśli na moich ustach robi tak wiele, to gro osób powinno być zadowolonych rezultatów.
    Zalety:
    • wygładza
    • zmiękcza
    • wygodne opakowanie
    • nie obciąża skóry
    • nie lepi się
    • nie migruje do ust
    Wady:
    • nie daje rady moim przeklęcie wymagającym ustom (nie dostarcza odpowiedniej dawki nawilżenia i nie chroni przed parowaniem wody z naskórka)
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W aptece
    21 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 22 lipca 2015 o 17:42
    Jestem zadowolona
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Kupiłam go jakiś czas temu w aptece internetowej. Przeglądając asortyment stwierdziłam, że biorę na wypróbowanie ponieważ był na promocji - ok. 4-5zł. Oczywiście swoje musiał odczekać. Przyszły takie dni kiedy moje usta były spierzchnięte, suche. Krótko mówiąc wołały "pić"!:) Często moje sztyfty ochronne kryją się w czeluściach kurtek lub torebki. Podczas wieczornej toalety nie chce mi się wygrzebywać ich z tych miejsc. Muszę mieć coś pod ręką w łazience więc przyszedł czas na 10ml słoiczek od Ziołoleku. Przyznam szczerze, że próbowałam kiedyś samej wazeliny i jakoś średnio sprawdzała się u mnie. Wiem jednak, że niektórzy są zadowoleni. Tutaj mamy wersję nieco bogatszą;) Nie będę ukrywać, że ten malutki, niepozorny balsamik do ust skazałam na straty. Kpiąco stwierdziłam, że nie da rady, pewnie pogłębi stan mych ust. I tu małe zdziwienie bo ten mały cwaniaczek dał radę. Znikły suche skórki plus cała reszta. Usta wróciły do normy. Ulga pojawiła się już za pierwszym razem - czułam wręcz jak usta piją kosmetyk z ust:) Przez parę dni stosowałam systematycznie i wszystko wróciło do normy. Obecnie stosuję z innymi sztyftami z tym, że Aquastop co parę dni. Zapach neutralny plus jest mega wydajny. Na ustach prezentuje się subtelnie. Już jakiś czas używam, a sporo go jeszcze w słoiczku. Używam tego produktu od: ponad 1,5 m-ca Ilość zużytych opakowań: jedno całe
    Produkt kupił/a w
    8 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 27 kwietnia 2014 o 21:17
    bardzo dobry
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Lubię testować różne balsamy do ust. Kosmetyków nawilżających do ust używam przez cały rok ale tak czy siak w sezonie grzewczym borykam się z pierzchnięciem i przesuszeniem ust. Balsam chroni usta przed mrozem, wiatrem, niską temperaturą, nawilża, pielęgnuje, odżywia skórę, stosowany regularnie sprawia, ze usta są jędrne, gładkie i nawilżone, w sezonie grzewczym kiedy moje usta pomimo różnych kosmetyków są podrażnione szybko łagodzi i doprowadza usta do ładnego stanu. Czasami używam go pod oczy na noc- rano skóra wokół oczu jest idealnie nawilżona i pełna blasku. Polecam.
    Produkt kupił/a w
    6 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.