Biotherm Life Plankton Sensitive, Emulsion Emulsja do twarzy

Opakowanie: W mojej wersji to mała, biała tubka, tak naprawdę raczej przypomina krem pod oczy niż do twarzy, ogólnie nie robi zbyt wielkiego wrażenia Konsystencja: Niezbyt gęsta, biała emulsja, konsystencja jest stosunkowo lekka i przez to mało treściwa Wydajność: Przeciętna Zapach: Chemiczny i dziwny, nie podoba mi się, ale na szczęście jest mało intensywny i nie utrzymuje się na twarzy Działanie: Bardzo średnie, producent obiecuje działanie silnie regenerujące, ale w praktyce nawilżenie jak dla mnie jest niewystarczające, nie zauważyłam tej regeneracji, emulsja co prawda rzeczywiście jest łagodna dla delikatnej czy podrażnionej skóry, ale jej działanie jest zbyt lekkie, przy suchej skórze nawet po nałożeniu serum nawilża zaledwie na kilka godzin Podsumowanie: Przetestowałam już trochę kremów od marki Biotherm i efekty bywają różne. Zachwyciły mnie Cica Nutri Cream i seria Red Algae, lecz wszelkie produkty z serii Life Plankton okazały się co najwyżej przeciętne. Szata graficzna jest mało atrakcyjna, zapach mi się nie podoba, a efekt regeneracji czy nawilżenia jest raczej słaby, poniżej oczekiwań na takiej półce cenowej. Zastosować można, faktycznie do wrażliwej skóry się nadaje, lecz nie daje aż tak szeroko reklamowanej regeneracji.