Tigi, Bed Head, Small Talk (Odżywczy preparat do stylizacji)
5 HIT!
61 % kupi ponownie
Dodawaj swoje kosmetyki do ulubionych, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy.
Zobacz oferty
Opis produktu
Zgłoś treśćOdżywczy preparat do stylizacji, dzięki któremu delikatne i cienkie włosy nabierają puszystości. Produkt dodaje im masy i objętości jednocześnie definiując fryzurę. Oddziela pasma włosów akcentując je, pozwala na dowolne ułożenie włosów. Zawiera filtry UV.
Cechy produktu
- Rodzaj
- inne
- Właściwości
- nadające objętość, wygładzające, nabłyszczające
- Opakowanie
- w sprayu
- Struktura
- lekkie
- Konsystencja
- płyn
- Utrwalenie
- średnie
Składniki
Pokaż wszystkieRecenzje 31
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
5 /5
11 lipca 2008, o 15:50
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Rewelacjaaa
Tigi Small talk jest niesamowity.
Po użyciu tego preparatu moje cienkie włosy nabierają objętości o jakiej nie śniłam. Mam włosy do ramion.
Stylizacja dzięki tigi to prawdziwa przyjemność. A ten zapach...mmm...Naprawdę śliczny i na włosach wcale nie jest taki intensywny. Muszę podkreślić, że włosy są gładkie i pięknie lśnią.
Kupiłam go na Allegro za 72 zł, ale widziałam, że można kupić za 56 zł.
POLECAM
Używam tego produktu od: tygodnia
Ilość zużytych opakowań:0
5 /5
30 czerwca 2008, o 18:05
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
bardzo lubię
Bardzo fajny produkt. Dotychczas do układania włosów używałam różnych pianek, z których nie zawsze byłam zadowolona. Mam zwyczaj układania włosów codziennie po porannym prysznicu, co powoduje, że układam zazwyczaj bardzo mokre włosy. Pianki powodują dodatkowe zwilgocenie włosów, co jeszcze przedłuża i tak już długą procedurę. Small Talk w jakiś tajemniczy sposób powoduje szybsze wysychanie włosów, co mi akurat bardzo pasuje. Poza tym zmiękcza włosy, dzięki czemu łatwiej się układają, a ułożone trzymają cały dzień. Włosy po ułożeniu wydają się zdecydowanie gęstsze, mają ładny zdrowy połysk i fajnie pachną.
Jak na razie wygląda na to, że jest bardzo wydajny.
Odejmuję mu jedną gwiazdkę, bo:
- w Polsce cena jest zaporowa (strawberrynet ok.40 zł)
- nie rozkłada się na włosach tak łatwo jak pianki, chociaż w sumie nie jest to też jakoś specjalnie trudne
- ma dziwną przypadłość zapachową - w opakowaniu pachnie fajnie, w trakcie nakładania delikatnie mówiąc zaczyna zdecydowanie pachnieć nieładnie (bardzo to dziwne :-D), a podczas suszenia znowu pachnie ładnie. Ot zagadka :-)
Dodam na koniec, że jestem właścicielką włosów normalnych i krótkich.
Poprawka - oddaję mu jedną gwiazdkę, jednak jest genialny, nic mi nie przeszkadza :-D
EDIT po raz drugi: starczył mi na pół roku codziennego używania :jupi:
Używam tego produktu od:3 tygodnie
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego
4 /5
15 lutego 2008, o 20:39
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
lubie
Bardzo dobry produkt. Zapach osobiscie mi sie nie podoba - nie lubie owocow na sobie. Opakowanie tez nie. Ale to nie jest w tym przypadku najwazniejsze.
Wlosy przede wszystkim rewelacyjnie sie rozczesuja,
dobrze ukladaja, sa lekko usztywnione i wydaje sie ich wiecej. Nadaje piekny polysk.
Mam wlosy dlugie, od lat farbowane i cienkie.
Small Talk byl pierwszym produktem tego typu do wlosow. Po nim wyprobowalam GHD, Sebastian, Osis, Redken, Taft i wracam do Small Talk.
Używam tego produktu od: ok. 2 lata temu
Ilość zużytych opakowań:1
3 /5
15 lutego 2008, o 17:49
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
U fryzjera tak, w domu nie!
Jeśli potrafi się samodzielnie podnieść włosy od nasady po całą długość przy pomocy szczotki i suszarki lub lokówko-suszarki to faktycznie i efekt powiększonej objętości i fryzura trzymają się 2-3 dni. W domowych warunkach trudno uzuskać taki rezultat, wobec czego włosy bardzo szybko opadają.
Preparat jest wydajny, ładnie pachnie, nie przetłuszcza ale jego skuteczność zależy od umiejętności podniesienia włosów podczas suszenia podobnie jak Tigi Big Head Superstar.
Z założenia ma to być kosmetyk 3 w 1, czyli odżywka, preparat wspomagający układanie oraz zwiększający objętość. Szczerze mówiąc nie zauważyłam wlaściwości energetyzujacych ani szczególnie ułatwionego układania włosów. O ile polecam mieć i zabierać ze sobą na wizytę u fryzjera, o tyle bez specjalisty trudno uzyskać spektakularny efekt.
Używam tego produktu od: 3 miesiące
Ilość zużytych opakowań: 1
2 /5
6 lutego 2008, o 23:00
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
small effects
Po pierwszym uzyciu, mialam wrazenie, ze w fabryce zamieniono naklejki na opakowaniach, bo moim zdaniem, wbrew temu co producent wypisal na opakowaniu, TEN PRODUKT NIE NADAJE SIE DO CIENKICH WLOSOW!!!!! Wcale.
Posiadaczki cienutkich, delikatnych wlosow, z pewnoscia zdaja sobie sprawe, ze idealny kosmetyk do wlosow o takiej strukturze, powinien choc troche usztywnic wlosy, odbic je od skory glowy po wysuszeniu i nie powodowac tlustego przyklepu pod koniec dnia.
Produkt TiGi dziala niestety dokladnie odwrotnie - zmiekcza wlosy wrecz do niemozliwosci, robia sie sypkie, objetosci nie trzymaja wcale, kazda fryzura (a moje wlosy dopiero co byly podcinane u bardzo dobrego fryzjera) rozsypuje sie w kilka minut od ulozenia. Pewnie gdybym miala na glowie olbrzymia ilosc przesuszonych lokow, to bylby to kosmetyk idealny - wlosy ladnie blyszcza (silikon w skladzie) i baaaardzo mocno pachna jezynowa guma balonowa.
Zdecydowanie za drogi i zupelnie chybiony zakup dla moich cieniutkich, delikatnych wlosow.
Używam tego produktu od:okazyjnie
Ilość zużytych opakowań:pierwsze
2 /5
26 stycznia 2008, o 17:03
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Nic szczególnego
Niestety jestem zmuszona do zmiany oceny. Po dłuższym stosowaniu zaczął obciążać włosy, pomimo stosowania niewielkiej ilości. Poza tym po jakimś czasie zapach stał się uciążliwy, a jego wydajność z zalety zmieniła się w wadę. Ogólnie mogę powiedzieć, że za tą cenę jego zalety czyli filtry i wygodne opakowanie to jednak za mało przy wadach.
4 /5
20 stycznia 2008, o 14:44
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
rewalacja
widzę, że ktoś zgłosił, a więc przypuszczam że pojawił się nareszcie w Polsce. Przywiozłam z USA i kochałam, po prostu kochałam ten kosmetyk. Robił z włosami co tylko chciałam, do tego miał tak zniewalający zapach, że nie dało się od niego uwolnić. Wykończyłam co do ostatniej kropli i więcej nigdy nie trafił już mi się w oczy. Kupię ez wątpienia ponownie, jeśli tylko zauważę w sklepie bądź salonie kosmetycznym.
Używam tego produktu od:używałam dwa lata temu
Ilość zużytych opakowań:1
-
1
0
produktów0
recenzji1376
pochwał10,00
-
2
0
produktów346
recenzji697
pochwał9,89
-
3
0
produktów54
recenzji1557
pochwał6,71