Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Wody perfumowane damskie

Tommy Hilfiger Dreaming EDP 

3,6 na 526 opinii
38% kupi ponownie

Porównaj ceny

ceneo
Dreaming Tommy Hilfiger Woman Woda perfumowana 50 ml spray
599,99  zł

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
3,6 na 5
Trwałość:
Zapach:
Flakon:
Kupi ponownie: 38% osób
Nasi użytkownicy zostawili 26 opinii dla tego produktu. Przygotowaliśmy dla Ciebie krótkie podsumowanie na ich podstawie:

  • 25 lutego 2021 o 16:04
    najbardziej brzoskwiniowy zapach
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:kilka opakowań
    Nutami głowy są Brzoskwinia, Różowy pieprz i Czarna porzeczka; nutami serca są Biała brzoskwinia, Frezja i Tuberoza; nutami bazy są Lilia, Piżmo, Drzewo sandałowe i Bursztyn. To właśnie brzoskwinia skradła moje serducho. DO tego moje ukochane frezje. Ten zapach jest jak na mnie skrojony. Flakon z grubego szkła, trochę cięzki. Trwałość - tu jest minus tego zpaachu. Od początku charakteryzuje się delikatną projekcją i jest dość ulotny. Mimo tego uwielbiam go Kojarzy mi się z wiosną i latem :D
    Zalety:
    • kompozycja
    • czysta brzoskwinka
    Szczegóły:
    • Trwałość
    • Zapach
    • Flakon
    Produkt kupił/a w
    3 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 27 grudnia 2012 o 23:59
    Mój Ideał
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    Dreaming to były moje pierwsze perfumy. Dostałam je na szesnaste urodziny, i używałam namiętnie przez całe liceum. Zużyłam wtedy 4 największe flakony. Gdy zainteresowałam się światem zapachów, i nabyłam inne flakony, strasznie obraziłam się na Dreaming. Zarzucałam im infantylność, i płaskość. Sprzedałam flakonik. Jednak zostawiłam sobie odlewkę, która niechcący wpadła mi ostatnio w ręce, i... zatęskniłam za starym przyjacielem. Kupiłam największy flakonik. Całe szczęście, Dreaming wybaczyło mi moją niewierność, i układa się na mnie tak pięknie jak w liceum. Co do samego zapachu. Uważam że jest mocno niedoceniony. Po pierwsze- nie wiem kiedy ostatnio widziałam te perfumy w stacjonarnej perfumerii. W Douglasie są inne twory Hilfigera, ich flakoniki są podobne do Dreaming, ale to nie jest to. Gdyby ktoś chciał poznać ten zapach, to nie ma jak, bo nie ma go w perfumeriach. W zapachu pierwszą i główną rolę gra brzoskwinia. Czuć ją od samego początku do końca. Wyczuwam również frezję i tuberozę. Zapach jest krystalicznie czysty, lekki, i delikatnie słodki. Moim zdaniem, nadaje się na każdą porę roku (chociaż mimo wszystko w mroźne dni wolę otulić się wanilią). Wiem że już nigdy z niego nie zrezygnuję. Po czterech latach zapach ciągle mnie zachwyca, nie mówiąc już nawet o wspomnieniach które przywołuje. Używam tego produktu od: 4 lat Ilość zużytych opakowań: 2x 100 ml, 2 x 50 ml
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 27 września 2011 o 10:59
    Od uniesienia - do mydła
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:rok lub dłużej
    Początkowo Dreaming zachwyciło mnie swoim wdziękiem i lekkością. Słodka, ale nie zaklejająca brzoskwinia unosiła się w krystalicznie przejrzystym zapachu frezji i tuberozy. Odrobina cukru iskrzyła i nie oblepiała. Później całość robiła się mniej zwiewna, cieplejsza i mocniej brzoskwiniowa. Do dojrzalszej już brzoskwini dołączał zapach nagrzanych słońcem tafelek jasnego drewna. Tak recenzowałabym Dreaming jeszcze pół roku temu, dając zapachowi pięć gwiazdek. Mam nadzieję, że ten odbiór wróci. Nie wiem, co się zmieniło, ale teraz - niestety - Dreaming jest dla mnie zaledwie poprawny. Brzoskwinia przytłumiła wszystkie inne nuty zapachowe, zrobiła się cięższa, bardziej lepka, jakby obgotowana w syropie i wetknięta do foliowej torebki. Do tego nie może się zdecydować, czy jest gumą Turbo, czy mydłem brzoskwiniowym. W bazie nie jestem już w stanie wyczuć drewna, tylko jakąś bardzo zwyczajną, ocieplającą podstawę zapachową. Całość straciła trzeci wymiar. Dalej dosyć lubię te perfumy, ale przestałam być w nich zakochana. Naprawdę szkoda.
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • _irie_
    _irie_
    5 / 5
    4 września 2010 o 14:44
    jestem za
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Mój chłopak kupił mi te perfumy zanim jeszcze byliśmy razem, na etapie spotykania się. Na początku bardzo mi się nie podobał- czułam drażniący zapach mydła, taniego, mdłego mydła. Z czasem się z nim oswoiłam i teraz jestem zakochana w tym zapachu. Jest delikatny i kobiecy, pięknie rozwija się na skórze. Jeden z moich faworytów. :) Używam tego produktu od:2 lata Ilość zużytych opakowań:1
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • akawa
    akawa
    2 / 5
    15 kwietnia 2010 o 15:34
    poprawny, nietrwały, płaski...
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Po pierwszym "powąchaniu" tego zapachu w perfumerii, zakochałam się... Spodobała mi się ciepła brzoskwiniowa nuta otulona tuberozą. Pierwsze wrażenie rzeczywiście przeniosło mnie w świat marzeń i wyobraźni. Kupiłam 50 ml flakonik i zastanawiałam się, czy dobrze zrobiłam nie decydując się na 100 (ale mam jeszcze spory zapas, więc nie chciałam szaleć). Po kilku dniach używania zachwyt prysł... Zapach jest płaski, nie rozwija się, sprawia wrażenie boleśnie poprawnego, jest bardzo nietrwały - nawet jeśli "dopsikuję się" nim z uporem maniaczki. Otoczenie jakoś go nie wyczuwa, a jeśli już, to przechodzi raczej obojętnie. Być może nie pasuje do mnie, mam do niego zbyt silną osobowość. Jeszcze nigdy nie spotkało mnie takie rozczarowanie, mam teraz uraz i omijam zapachy Tommyego szerokim łukiem... Używam tego produktu od: dwóch tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną

Produkty podobne

Zobacz także inne Wody perfumowane damskie

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.