Yope Naturalne mydło do rąk dla dzieci `Jaśmin` 

Mydła z yope to mój must have w domu. Tym razem skusiłam się na wersję dla dzieci i przepadłam! Mydło pięknie pachnie, jest gęste ale jest delikatniejsze niż wersja dla dorosłych. Zdarzyło mi się że inne wersje trochę przesuszyły mi dłonie ale nie w tym przypadku. Mydło jest delikatne i przyjemnie się nim myje dłonie. Jest przy tym również bardzo wydajne. Chyba już zostanę przy wersjach mydeł yope dla dzieci. Polecam zarówno tym większym jak i mniejszym dzieciom :)

Mydło dołączyłam do zamówienia ze względu na doskonały skład, deklarowany zapach jaśminu i promocyjną cenę. Produkt, który otrzymałam, ma tę samą etykietę, co na zdjęciu, jednak jasnofioletowe opakowanie. Moim zdaniem ta fioletowa wersja prezentuje się znacznie przyjaźniej, więc tę zmianę uważam za plus (podobnie jak powstały z myślą o najmłodszych uroczy, niekonwencjonalny kształt z wystającymi uszami). Mydło wyposażone jest w dozownik, który uruchamia się poprzez przekręcenie. Dozownik potrafi wtedy mocno i gwałtownie odskoczyć (przynajmniej tak było w moim opakowaniu), więc lepiej, by uaktywniła go osoba dorosła, ponieważ może to wystraszyć lub, co gorsza, zrobić krzywdę dziecku. Być może to złudzenie, jednak konsystencja tego mydła wydaje mi się przyjemniejsza od klasycznych mydeł Yope dla dorosłych. Sprawia wrażenie lżejszej i bardziej płynnej. Do codziennego oczyszczania rąk dziecka (i nie tylko) recenzowane mydło jest całkowicie wystarczające. Nie sposób nie wspomnieć o zapachu, który również robi pozytywne wrażenie. Jest przyjemny, naturalny i niedrażniący. Z czasem, po przyzwyczajeniu nosa może wydać się zbyt delikatny, a wręcz niewyczuwalny, jednak samą kompozycję zaproponowaną przez producenta uważam za udaną. PODSUMOWANIE: Recenzowane mydło okazało się bardzo przyjemnym, lekkim towarzyszem mycia rąk. Nie podrażniło ani nie wysuszyło i choć wymagający mogą liczyć na znacznie większe zdolności pielęgnacyjne tego produktu, to nawet w takiej odsłonie zdecydowanie mogę to mydło polecić każdemu - bez względu na wiek.

Kupiłam ten produkt z myślą o moim upartym trzylatku, by zachęcić go do mycia rąk. Mówiąc szczerze, zależało mi na tym opakowaniu. Poza tym mam duże zaufanie do Yope, przekonał mnie również skład. Opakowanie to niewielka buteleczka z pompką. Zawiera 400 ml. Jest wykonana z nietransparetnego plastiku, nie widać zużycia. Grafika, jak to zawsze u Yope, urocza. No i te uszy robią robotę, od razu widać, że jest to produkt przeznaczony dla dzieci. Moje było zachwycone. Pompka świetnie działa, lekko, co jest szczególnie ważne dla małych rączek. Nie zacina się ani nie zapycha. Nie ma systemu on/off, ale w mydłach nie jest mi to potrzebne. Zapach, w teorii jaśminowy, ale czy ja wiem? Taki po prostu kwiatowy, delikatny, przyjemny i niemęczący. Dość szybko się ulatnia i raczej nie pozostaje na skórze rąk. Co znowu- w przypadku produktu dla dzieci- zaliczam na plus. Konsystencja żelowa, dość rzadka. Nie przelewa się między palcami, nie ucieka. Bezproblemowo się rozprowadza na skórze. Pieni się raczej łagodnie, ale wystarczająco. Mydełko bardzo łatwo się spłukuje. Świetna wydajność, nawet biorąc pod uwagę fakt, że moje dziecko zawsze nakłada go za dużo, to wystarczyło na długo. Kupiłam w Rossmannie, więc dostępność dobra. Skład w 94% naturalny, z ekstraktem z jaśminu i sokiem aloesowym. Obecnie jest dość drogie, trzeba za nie dać około 24 zł. Mydło bardzo skutecznie oczyszcza wszelkie zabrudzenia. Niejednokrotnie ja też go używałam, więc dobrze wiem, że pozostawia ręce czyste i odświeżone. Poza tym jest bardzo łagodne dla skóry. Nie wiem, czy nawilża, ale na pewno nie wysusza. Mam teraz bardzo wysuszone dłonie, i jak już nie mogłam sobie z tym poradzić, to używałam właśnie tego mydełka, żeby dać im odetchnąć. Naprawdę, bardzo dobry produkt. Początkowo myślałam, że po prostu sobie zostawię to super opakowanie, a będę uzupełniać je innym mydłem. Jednak jest tak dobre, że chętnie kupię refil.

Mydło znajduje się w wygodnym opakowaniu 400 ml. Ma przepiękny jaśminowy zapach, który sprawia, że mycie rąk jest prawdziwą przyjemnością. Nie tylko dla dzieci. Mydło dobrze się pieni i zmywa z dłoni.

Kupując kosmetyki do pielęgnacji dla moich dzieci zwracam szczególną uwagę na składy. Syn ma problemy skórne i nie mogę kupić czegoś bez małej analizy. Wybór padł na Yope, ponieważ kosmetyki tej marki są w większości oparte na naturalnych składnikach. Mydełko pięknie, delikatnie pachnie, przyjemnie się pieni i spłukuje z rączek, a co najważniejsze nie uczula i nie podrażnia delikatnej skóry dziecka. Sama chętnie używam tego mydła. Na uwagę zasługuje fakt, że mydełko zamknięte w 400 ml butelce z pompką jest bardzo wydajne, wygodne w użyciu, użytkowanie dzięki pompce jest higieniczne. Dodatkowo na butelce znajduje się kolorowa, zabawna grafika, ktora przyciąga uwagę przede wszystkim dzieci. Jest fajną 'ozdobą' w łazience :)

Mydło kupiłam oczywiście po namowach dzieci, które skusiło sympatyczne opakowanie. Byłam sceptyczna, bo mieliśmy ambiwalentne odczucia po używaniu wersji "dorosłych" od tej samego producenta. Jednak ta wersja okazała się mniej uciekająca z dłoni, mimo że jest rzadsza. Mniej się też ślizga. Jest zwyczajnie bardzo komfortowa i dobrze domywa, nie przesuszając. Oczywiście używamy jej rodzinnie. Zapach umila mycie, choć jest bardzo intensywny - nie każdemu będzie pasować. Pompka działa bez zarzutu. Jest szersza niż w wersjach "dorosłych", więc praktyczniejsza przy dociskaniu. Nie tworzy się nawis przy wylocie. Jest bardzo wydajne. Na pewno będziemy do niego wracać.

Mydełko opakowane w uroczy kartonik przypominający pingwina o pojemności 400 ml. Jest to mydleko z bardzo dobrym składem dla dzieci jak i dorosłych. Postawione na umywalce zachęca swoim opakowaniem do korzystania. Nie wysusza rąk i ładnie pachnie. Ma idealną konsystencję i bardzo Dobrze się pieni. Polecam

Kupiłam opakowanie refill, więc ominęło mnie to opakowanie dla dzieci :) Piękny zapach, uwielbiam wszystkie mydła z Yope, łagodne, pienią się ale nie za mocno.

Uwielbiam markę Yope - ich produkty to niezbity dowód na to, że da się stworzyć kosmetyki o naturalnym składzie, pięknych zapachach i doskonałym działaniu i naprawdę nie musi to kosztować nas Bóg wie, ile. Skusiłam się tym razem na mydełko jaśminowe - w drogerii, w której robiłam zakupy nie było zbyt dużego wyboru, tak więc jaśmin wpadł mi do koszyka i tak sobie urzęduje w mojej łazience od przeszło miesiąca - i wiecie co? Na tym jednym opakowaniu na pewno się nie skończy! Wybrałam wariant refill, czyli wkład o pojemności 400 ml. Pod względem techniczno-wizualnym nie mam się do czego przyczepić - woreczek jest solidny, do tego jest zakręcany, co ułatwia dozowanie oraz przechowywanie. Na plus przeurocza szata graficzna (to połączenie bananowego żółtego i jasnego fioletu jest świetne!). Samo mydełko ma przyjemną, żelową formułę i wspaniały zapach jaśminu - ale bez obaw, jest to zapach subtelny i nienachalny - wszak to produkt dedykowany najmłodszym, prawda? :). Zapach nie utrzymuje się zbyt długo na dłoniach. Bardzo podoba mi się skład tego produktu - naturalny, uparty na łagodnych środkach myjących, bez SLS-ów, parabenów, alkoholu, EDTA itd. Bardzo wysoko mamy natomiast ekstrakt z aloesu, ekstrakt z jaśminu i glicerynę - i rzeczywiście w trakcie użytkowania można na własnej skórze odczuć dobroczynne działanie tych składników. Mydło doskonale oczyszcza skórę, aż sama jestem w szoku! Nie pieni się zbyt mocno, a jednak dobrze myje. Nie mam również problemów ze spłukiwaniem i trochę dziwią mnie te zarzuty. Ogromnym plusem jest to, że mydło nie wysusza skóry i nie podrażnia jej - aktualnie borykam się z silnym uczuleniem na dłoniach, a to mydełko nie pogarsza stanu mojej wrażliwej skóry. Jest również wydajne, mam je od miesiąca, a jeszcze trochę go zostało - i w tej sytuacji jego cena jest naprawdę odpowiednia i atrakcyjna. Cóż więcej mogę powiedzieć - dla mnie to kolejny hit spod szyldu Yope. Naturalny i bezpieczny skład, skuteczne działanie, delikatność, dobra wydajność i oczywiście przepiękny, jaśminowy zapach - to wszystko otrzymałam za jedyne 16 zł, miodzio ;). Serdecznie polecam wam to mydełko - sprawdzi się świetnie, nie tylko u najmłodszych :).

Żel kupiłam ze względu na super naturalny i przede wszystkim delikatny skład, jestem przeciwniczką mydeł, bo bardzo źle działają na moją skórę. "Mydła" Yope to tak na prawdę żele, nie są to prawdziwe mydła pod względem składu chemicznego. Żel nie pieni się mocno, ale mimo to dobrze oczyszcza dłonie i jest dla nich bardzo delikatny. Pachnie naturalnie, nie wyczuwam w nim żadnych sztucznych aromatów, zapach jaśminu jest dobrze wyczuwalny ale nie jakiś mego mocny i duszący. Jestem bardzo zadowolona z tego kosmetyku i na pewno będę wracać do "mydeł" Yope

Produktu używam jako żelu pod prysznic dla siebie. Ma dobry skład, nie wysusza skóry, dobrze się pieni, przyjemnie pachnie. Opakowanie jest estetyczne i ma wygodną pompkę.

Na to mydełko natknęłam się w drogerii Super Pharm. Było w dobrej promocji, i na całe szczęście bo wydaje mi się że jest dosyć drogie. Wybrałam zapach jaśminowy. Uwielbiam taki zapach, kojarzy mi się z wiosną. Jaśmin jest bardzo intensywnie wyczuwalny, na długo utrzymuje się na dłoniach. Lubię takie bardzo intensywnie pachnące mydła. Opakowanie z uszkami, wygląda uroczo. Moje dzieciaki zakochały się w nim, ale i dorosłym się podoba. Po umyciu dłonie są fajnie nawilżone, gładkie i delikatne. Mydełko dobrze oczyszcza skórę. Mydło jest naturalne co jest ważne gdy używają go dzieci. Jedynym minusem jest to że czasami muszę go chować przed dzieciakami bo za często chcą go używać... Polecam dużym i małym. Ja na pewno wypróbuję jeszcze inne zapachy.

Cudownie pachnie! Wszystkie osoby, które lubią zapach jaśminu powinny być zachwycone, ja do nich należę i bardzo przypadł mi ten zapach do gustu. Jest obłędnie kwiatowy, obłędnie intensywny, jak się komuś nie spodoba, to chyba nie zdzierży. Jest infantylny, trzeba to przyznać, no ale to w niczym nie przeszkadza, a już na pewno nie moim dłoniom. Mydło niby dla dzieci, ale nie wiem jak to się niby objawia. Nie podoba mi się to opakowanie, te uszka, ale świadomie je kupuję, dla zapachu i działania. Odkąd przerzuciłam się na naturalne mydła, widzę różnicę, dłonie mi już tak się nie wysuszają, a jak już, to na 1-2 dni, a nie 3 miesiące, jak wcześniej. Konsystencja super, żelowa, bardzo przyjemna. Pieni się nieźle to mydło, ale nie chce zleźć z dłoni, jak je już spłukuję. Pompka za dużo i za daleko pluje, ale to takie małe minusiki i tak jest wspaniałe.

Fajne mydełko, jednak ani zapachem, ani działaniem nie zachwyca tak jak pozostałe dwa (kokos-mięta i nagietek). Jest wydajne i już niewielka ilość wystarczy na umycie dłoni. Nie przesusza skóry, ale też nie zostawia uczucia nawilżenia. Po tym mydełku zdecydowanie częściej sięgałam po krem do rąk, podczas gdy dwa pozostałe radziły sobie w tej kwestii o wiele lepiej.

Mydło o pojemności 400 ml zamknięte zostało w urocze opakowanie przypominające sowę. Cudne uszka wystające z góry opakowania sprawiają, że dzieci chętnie z niego korzystają. Wygodna w użyciu pompka działa bez zarzutu i się nie zacina. Jedno naciśnięcie pompki wystarcza na dokładne umycie dłoni. Konsystencja mydła jest lekko żółta. Zapach jaśminowy jest ładny i miły dla nosa. Mydło nie pieni się, ale w kosmetykach naturalnych to z reguły normalne. Kosmetyk ładnie oczyszcza dłonie z codziennych zanieczyszczeń. Radzi sobie nawet dobrze z większymi zabrudzeniami na dłoniach. Co istotne nie wysusza rąk, a piękny jaśminowy zapach pozostaje przez jakiś czas na skórze. Cała ta seria mydełek jest urocza, malutkim minusem jest ich cena, ale są naprawdę bardzo wydajne - więc spokojnie starczy nam na długi czas. :) Na pewno skuszę się jeszcze na inne zapachy.

Używam dla swoich dzieci do kąpieli jest super, ma dobry skład delikatnie i łagodnie myje, opakowanie zachęca maluchy do kąpieli, łatwe w użyciu dla małych rączek.

Taki mi się czyścioszek trafił, że nie muszę go zachęcać ani do mycia rączek, ani do mycia ząbków. Problem jest tylko z myciem głowy. Yope! Może na to znajdziecie jakieś remedium? Kurczaki, wyobraźnię mam sporą, ale sama nie wiem co to na tym obrazku jest. Dziecko mówi, że to sowa, innym razem, że myszka. No cóż, trzeba by sprawę przemyśleć. Na pewno nie jest jednoznaczna, choć drugoplanowa. Mydło ma przyjemny zapach jaśminu właśnie. Nie jest zbyt duszący, ot, taki, żeby dzieciom się podobało. Konsystencja dość gęsta, ale nie glutowata. Myje dokładnie, zmywa się dobrze. Nie wysusza rączek. Pozostawia na skórze przyjemny zapach. Jest wydajne, pomimo wielokrotnego wciskania pompki. Dzieci lubią. Cena? No cóż. Mogłaby być niższa. W końcu to tylko mydło.

Kocham produkty Yope za fantastyczne składy, które działają, czyszczą i pielęgnują. Naturalne mydło do rąk jest fantastyczne, choć jako rodzic już nie raz zaskoczyło mnie to, że nagle okazuje się , że mamy brak mydła ( wszystko przez ciemne opakowania, które nie pozwalają rodzicom zauważać, że coś się kończy). Ten produkt jest bardzo dobry, jedyne do czego mogę się przyczepić to cena - jest to produkt drogi. Biorąc pod uwagę jak dzieci używają akich produktów, wydajność tego mydła spada drastycznie. W promocji po niego sięgam, w normalnych cenach - unikam, bo jakby nie było to mydło do rąk , a my znamy wiele równie dobrych, atrkacyjniejszych dla dzieci i tańszych. Duży plus za pomysł opakowań, minus za to że są ciemne i nieprzezroczyste.