Essence Satin Touch Blush Satynowy róż do policzków

Znalazlam sowj idealny odcien... Pieknie wyglada na policzkach, ładnie stapia sie ze sora, Nienagannie sie utrzymuje aż do konca dnia. Naprawde fajny roż za nieduze pieniadze.

Kupiłam go przypadkiem jako mój pierwszy róż. Na początku musiałam się nauczyć go dobrze nakładać i przeszkadzał mi ten delikatny blask, który daje. Mam kolor 10-satin coral, który na policzkach daje piękny efekt świeżości. Jest całkiem nieźle napigmentowany. Mam go od już około 1,5 roku i przy codziennym stosowaniu nadal mam go sporo. Opakowanie jest wykonane ze słabego plastiku, dosyć szybko odpadło mi wieczko.

Kupiłam ten róż że względu na niską cenę dla wypróbowania i okazał się być hitem jak dla mnie. Bardzo wydajny, przyjemny, lekki, nie rozmazuje się i dobrze nakłada. Wygodne, przezroczyste opakowanie które jest solidnie wykonane. Róż jest tani i często na promocji polecam

Kupiłam kilka miesięcy temu w Naturze na promocji -40% więc przysłowiowe grosze wydałam. Mój kolor to: 10 satin coral - w zasadzie dosyć naturalny odcień, który będzie pasował fo większości kobiet poza bardzo chłodnymi typami urody. Opakowanie tego różu to tandeta szczerze mówiąc. Plastikowe, tanie, otwiera się ciężko i można sobie przy okazji paznokcie połamać. Po kilku dosłownie użyciach plastik zaczął mi pękać przy zawiasie. Produktu jest sporo - aż 5gram. Wydajność ma naprawdę bardzo dobrą. Używam i używam, drapię pędzlem, nie pieszczę się z tym zbytnio; a tu ledwo wytłoczony wzorek starałam i to na samym środku produktu. Ten róż chyba mnie przeżyje... Pigment ma mocny, pomimo dosyć delikatnego koloru. Polecam otrzepać pędzel przed malowaniem policzka, bo można zrobić sobie plamę. Aplikowany z umiarem wygląda naturalnie i bez problemu blenduje się z brązerem czy rozswietlaczem. Kolor ma wykończenie typowo satynowe. Daje efekt delikatnego glow, ale nie ma żadnych brokatowych "fajerwerków" czy mocnego połysku z taflą. Poświata jest bardzo subtelna i wygląda naturalnie, zdrowo. To wykończenie bardzo mi się podoba w codziennym makijażu, gdy zazwyczaj na policzkach mam sam róż bez brązera i rozświetlacza. Konsystencja różu jest kremowa, miękka. Można zrobić makijaż samym palcem, bo róż ładnie się go "chwyta". Nie jest to formuła sucha, kredowa jaka często zdarza się przy różach z typowo matowym wykończeniem. Róż ładnie osiada na pędzlu i fajnie się później transferuje na policzek. Używałam go z różnymi rodzajami pędzli i z absolutnie każdym dobrze współpracuje. Bardzo łatwo nim się pomalować, trzeba jedynie uważać na to żeby zbyt dużo produktu nie znalazło się na pędzlu. Lepiej mniej nabrać i ewentualnie dołożyć. Trwałość ma naprawdę spoko. Jak się pomaluję rano to do późnego popołudnia widzę że na policzkach jest kolor. Jedynie jeżeli chcę jeszcze wieczorem gdzieś wyskoczyć to muszę lekko poprawić makijaż. Polecam ten róż. To fajny produkt za śmieszne pieniądze. Ładnie ożywia twarz. Szczególnie osoby, które nie są wprawione w makijażu będą zadowolone, bo tym różem pracuje się naprawdę bardzo łatwo. To idealny produkt do dziennego makijażu. Jedyną jego wadą jest to tandetne opakowanie. Poza tym to naprawdę bardzo dobry róż. Ode mnie ma piąteczkę.