Calvin Klein Fully Delicious Sheer Plumping Lip Gloss Powiększający błyszczyk do ust

To mój KWC chociaż ma kilka wad, a o nich: - jest dość lepki - włos jak się przyklei no to niefajnie, o wiele lepiej jakby się to nigdy nie zdarzyło :D - pędzelek jest mocno plastikowy - te włoski powykrzywiały mi się w trakcie eksploatacji produktu :D ale obcinałam w pień i już. Wad to w sumie tyle, które totalnie olewam i nie przejmuje się nimi ponieważ podoba mi się jego zapach: mentolowy z czymś, nie wiem jak to opisać, no dla mnie bomba - jedyny w swoim rodzaju, nic duszącego raczej przetykającego nochal. Plus za to, że świetnie się błyszczy, tak niepowtarzalnie że znajomy totalnie sie rozpłynał na jakiś fotkach imprezowych. Czy wysusza - wątpie, no może w takim stopniu, że przed nalezy nałozyć balsam i primer. Polecam przede wszystkim ze wględu na efekt tafli. Mój kolorek to ten z miniaturki. Na sminkach też super wygląda; czerwona, nude, pomarańczowa itp. Spory błyszczol, bo ciesze się nim juz od wielu aplikacji dalej go jest. Doceniam, że kształt jest przemyślany - widać ile go mamy, kwadratowy więc wygodny i ekonomiczny i ta elegancka czarna zatyczka - zadowoli każdego bo niebrzydkie i niegłupie. Za wcale nie takie wielkie pieniądze. Należy do tej skromnej grupy rażenia, nie jest tak inwazyjny jak np czerwony Chanel ale swoją moc ma. Dla każdego, skoro faceci na zdjęciach wyłapują efekt wow :D Używam tego produktu od: Wiele aplikacji, sporo imprez i pochwal WOW +100 do dobrego samopoczucia Ilość zużytych opakowań: prawie całe

Kupiłam dwa, jeden clear (najpospolitszy przeźroczysty, bez koloru) i jeden z drobinkami (tysiące migoczących cząsteczek w formie pyłku) Plusy: +Opakowanie +Trwałość (3-4 h blasku) +Wydajność Minusy: -Cena -Brak smaku, zapachu (dla innych może to być plus) -Błyszczyk klei usta -Daje wrażenia wysuszenia ust po dłuższym stosowaniu -Brak efektu powiększonych ust (chyba, że mówimy o standardowym optycznym powiększeniu, jakie daje nawet wazelina...) Ogólnie nie kupiłabym ponownie. Za ułamek tej ceny można mieć taki sam jakością błyszczyk, a nawet lepszy. Używam tego produktu od: Kilka miesięcy Ilość zużytych opakowań: 2 całe

Po pierwsze błyszczyk ma kiepskie opakowanie. Być może to ja trafiłam na takie, z którego wciąż wylewał się. Zatem należy uważać przy zakupie i dobrze sprawdzić opakowanie. Po drugie, gdy nałożyłam go na usta, nie sprawił, że wydawały się powiększone. Owszem utrzymuje się dość długo i ładnie połyskuje. Aplikator jest wygodny, nabiera odpowiednią ilość błyszczyka. Co więcej ładnie pachnie i wygląda na ustach, ale w moim przypadku, nie spowodował ich iluzorycznego powiększenia. Myślę, że taki efekt, może osiągnąć jedynie przy pomocy medycyny estetycznej, bądź być może innego błyszczyka, na który jeszcze nie trafiłam. Używam tego produktu od: 4 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego opakowania

Jest to zdecydowanie najlepszy błyszczyk jakiego używałam. Efekt jest oszałamiający. Usta wyglądają na większe, wilgotne i soczyste.... bardzo zmysłowe .....Połysk jest bardzo wyraźny i elegancki. Nie ma ordynarnego brokatu ani dużych drobinek. bardzo fajna gama kolorystyczna, miły owocowy zapach. Jedyną wadą jest konsystencja. błyszczyk jest bardzo gęsty i klejący. Przyklejają się do niego włosy, całowanie też jest utrudnione... za to daję jedną gwiazdkę mniej..wg mnie jest to jednak cecha, którą jestem w stanie przecierpieć dla spektakularnego efektu. Testowałam również wersję Delicious Light i nie ma porównania do Fully..kolory i zapach również są przyjemne, ale nie ma tego wspaniałego efektu wilgotnych, powiększonych ust.. Używam tego produktu od: 2 lat Ilość zużytych opakowań: 2 duże opakowania i 1 próbka

najlepszy błyszczyk jakiegokolwiek używałam posiadam odcien Bloom długo się utrzymuje mam" wrażenie zmniejszenia "ust za co jestem mu wdzięczna no i wytrwałość ;) Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: drugie w trakcie

Uzywam koloru 206 Euphoria, chyba nawet ten na zdjeciu, czerwono-pomaranczowy- piekny kolor. Blyszczyk jest chyba jednym z lepszych, jakich uzywalam: - jak wspomnialam, swietny kolor - utrzymuje sie dlugo na ustach (ok. 5 godz) - po nalozeniu delikatnie chlodzi - uwypukla usta (przynajmniej w moim przypadku) czyli dobrze spelnia swoja role - ma swietliste drobinki co uwydatnia kolor i przyciaga uwage (tak!) Niestety, wsrod tych ochow i achow jest kilka wad, ktore moglyby byc wyeliminowane: *pomimo, ze blyszczyk moze sie utrzymac dlugo na ustach trzeba byc czujnym, zeby nie zostal z nich zdjety przez wlosy albo cos innego co sie do blyszczyka mocno przyklei... *jak pisaly tez inne recenzentki, blyszczyk ma dosc kleista konsystencje i NIESTETY to bylo powodem, dla ktorego peklo mi opakowanie u nasady ;/ niby napisane jest, ze zawartosc zrobiona we Wloszech a opakowanie w Chinach, ale mysle, ze nie ma to wiekszego znaczenia- zbyt gesta i kleista konsystencja byla powodem zniszczenia. Czyli teraz przy malowaniu mam blyszczyk na rekach i za kazdym razem musze go tez wycierac- innymi slowy- zmniejszyla sie wydajnosc i za to wielki minus. Mimo to, narazie pozostaje on moim hitem :) Używam tego produktu od: Maj 2011 Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Zakupiłam ten błyszczyk bardzo tanio, kolorek creme - lekko złocisto-beżowy i szczerze jestem zdziwiona aż tak niskimi opiniami. Może nie jest to hit powalający na kolana ale po jego zastosowaniu można uzyskać bardzo ładny efekt, fakt że trzeba go sporo nałożyć ale błyszczyk zawiera mnóstwo połyskujących drobinek i ślicznie lśni na ustach. Faktycznie ładnie uwydatnia/powiększa usta. Zdecydowany minus za klejenie się na ustach - tu przyznaję recenzentkom rację, więc odradzałabym używać go przy rozpuszczonych włosach i wietrze ale na plus jest to że jest trwały, na moich ustach wytrzymuje kilka godzin. Ogólnie jestem zadowolona i nie uważam żeby był to kosmetyk złej jakości. Używam tego produktu od: tygodnia Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1 - 5ml

jestem bardzo zadowolona, długo trzyma się na ustach, Łatwo, szybko i gładko się rozprowadza. Zdecydowanie pielęgnuje usta. Ma świetlisty połysk, bardzo mocno lśni, i odnoszę wrażenie że troszkę ochładza usta. Używam tego produktu od: 1 miesiąca Ilość zużytych opakowań: jedno małe

Najgorszy błyszczyk jaki kiedykolwiek miałam. Kolor cudny, ale nie możliwy do nałożena, a poza tym ma konsystencję kleju... Ma się wrażenie, że zaraz sie wargi skleją. Niestety wielkie nazwisko, wielkie badziewie. Szkoda pieniędzy. Duże rozczarowanie. Nie byłam w stanie nawet jednego opakowania skończyć.

Zwyklak, najzwyklejszy błyszczykowy zwyklak. Żadnych fajerwerków, żadnych efektów na achy i ochy. Nic ciekawego. Lśni jak to błyszczyk, jest dość mocno klejący, nie wysusza ust. I to tyle. Chyba więcej się o nim napisać nie da.

Calvin Klein, znany na całym świecie, świetny projektant itp itd.... jedno pewne powinien trzymać się z daleka od produkcji błyszczyków, choćby z jednego powodu: jeżeli ktoś wypuszcza na rynek coś bardzo przeciętnej jakości i podpisuje to swoim nazwiskiem, powinien liczyć się z oburzeniem wśród konsumentów. Aby opisać krótko ten produkt, wystarczy wyobrazić sobie, że nakladamy sobie na usta klej o zapachu jakiegoś owocu. Na opakowaniu powinno być napisane: W ŻADNYM WYPADKU NIE STOSOWAĆ NA ZEWNĄTRZ PRZY SILNYM WIETRZE I Z ROZPUSZCZONYMI WŁOSAMI. Kolory marne, trwałość jak na klej też kiepska, cena tylko za nazwisko. nigdy więcej. Używam tego produktu od: 6 mieśiecy Ilość zużytych opakowań: nie dokończe nawet 1

Mam błyszczyk w pięknym kolorze nr 205 Enchantment - blady lila ze złotym pyłem (bo drobinkami tego nazwać nie można;)), na ustach wygląda zjawiskowo - bardzo mocno lśni, rozjaśnia i wychładza usta. Efekt jest zdumiewający. Dojście do tego efektu jest jednak potwornie męczące.;) Otóż błyszczyk ten jest najbardziej klejącym błyszczykiem, jaki w życiu miałam w rękach. Klei się tak potwornie, że nałożenie go to nie lada wyzwanie i wymaga potężnej gimnastyki - pędzelek w trakcie aplikacji przykleja się do ust, a błyszczyk zaraz po nałożeniu wygląda kiepsko (warstwa jest nierówna). O malowaniu spierzchniętych warg należy natychmiast zapomnieć. Po katuszach z nakładaniem jest już tylko lepiej - błyszczyk rozlewa się po ustach, układa i wyrównuje. I zaczyna wyglądać pięknie: lśniąca tafla i efekty, które już wyżej opisałam. Dobrze nawilża usta. Oczywiście, jak kleistość wskazuje, jest piekielnie trwały. Chłodzi, za czym nie przepadam. Ma bardzo ładne opakowanie, aplikator w formie pędzelka. Raczej już nie kupię, chociaż nie będę się zarzekać, bo efekt i trwałość są warte chwili cierpienia.;) Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1