Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Wody toaletowe damskie

Chanel No 19 EDT 

4,2 na 59 opinii
44% kupi ponownie

Porównaj ceny

ceneo
Chanel No 19 Woda Toaletowa 50 ml
503,52  zł

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4,2 na 5
Trwałość:
Zapach:
Flakon:
Kupi ponownie: 44% osób
  • Kaisja
    Kaisja
    5 / 5
    1 sierpnia 2022 o 0:41
    Gdyby Matka Natura była prawdziwą Kobietą – używałaby tych perfum
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:próbka
    Wykorzystał/a:kilka próbek
    To mit, że przyroda najcudniej rozkwita niczym na dziecięcych obrazkach – kwiatkami z kilku kółek (z żółtym w środku), pod ogromnym, radosnym słońcem o patykopodobnych promykach. W pełnym słońcu kwiaty przekwitają za szybko, tymczasem w któryś z deszczowych dni poprzedniej wiosny – bardzo długiej i zimnej, wyszłam po coś na chwilę do ogrodu spokrewnionej Kobietki, i aż przystanęłam, szeroko otwierając oczy i głęboko wciągając powietrze. Wczesnowiosenne kwiaty wciąż jeszcze nie przekwitły, a późne – już zaczęły rozkwitać, więc ogród aż kipiał od od barw różu, błękitu, żółci i bieli, w oprawie nisko wiszących, ciemnoszarych, deszczowych chmurzysk – niczym z ekranizacji prozy Tolkiena, lub kryminałów Becketta, i pachniał upojnie – zadowolonymi z wilgoci hiacyntami, narcyzami, irysami, magnolią, trawą, a nawet ziemią – puszystą pod stopami od wysiłków dzielnych tłuściutkich dżdżowniczek. I nagle ten ponury, zimny i mokry dzień, który zaczęłam chłonąć wszystkimi zmysłami wydał mi się – zachwycający, idealny. Znacznie piękniejszy od letniego skwaru prażącego bezlitośnie wszystko, co żywe, a aromat tego cudu Matki Natury natychmiast przywołał mi skojarzenie z wodą toaletową – Chanel No 19. Uwielbiam i stosuję Chanel No 19 Poudre (o którym już pisałam na Portalu Wizaż), jako miłośniczka waniliowo słodkawych nut (w bazie tej kompozycji reprezentowanych przez fasolkę tonkę, towarzyszącą mocnemu irysowi), natomiast z kolei No 19 EDP - w wersji wody perfumowanej ma mniej jakby... wodnych, deszczowo, ozonowo ożywczych akordów, więc to właśnie wyniosła, ultraelegancka, a jednocześnie aż organicznie sensualna woda toaletowa No 19 EDT najbardziej mi przypomina malarskość i piękno ukwieconego, wiosennego ogrodu w chłodny, deszczowy dzień. Ta przecudna, ożywcza, niesamowicie wyrafinowana kompozycja o akordach zielonych, drzewnych, ziemistych, pudrowych, aromatycznych, kwiatowych, mszanych i świeżych, tak jak i wizja tamtego dnia nie spodoba się Wszystkim, ale jeśli już się spodoba – uzależni. Pachnąca tak niebanalnie Kobieta z pewnością intryguje i zwraca uwagę – świeżością, wdzięczną zmysłowością i elegancją. To niezwykle szykowne, a jednocześnie bardzo odmładzające, i niestety kosztowne perfumy, ale warte każdej złotówki, a tak czy inaczej gorąco rekomenduję testy, i to każdej z trzech kompozycji niezwykłej serii Chanel No 19. Uchodzi już za kultową, i składające się na nią perfumy nie są w Polsce zbyt popularne, co akurat uważam za ich wielki atut.
    Zalety:
    • kompozycja – przepiękna, ultraelegancka, pudrowo-zielono-świeża – w późniejszych latach życia ulubione perfumy Coco Chanel - o akordach zielonych, drzewnych, ziemistych, pudrowych, aromatycznych, kwiatowych, mszanych i świeżych;
    • trwałość – wyjątkowa – na ciele i na ubraniach;
    • projekcja – obłędna – intrygujący aromat bujnego, majowego ogrodu w chłodnym, deszczowym powietrzu z do końca przeplatającymi się i doskonale wyczuwalnymi, harmonijnymi kolejnymi nutami;
    • oryginalność zapachu – nie tylko z uwagi na cenę to niepopularne w Polsce, bardzo klasyczne, ale unikatowe perfumy – mnie to cieszy, bezczelnie uważam, że banalnie jest pachnieć, jak "wszyscy na dzielni";
    • flakonik – wyjątkowo elegancki szklany prostopadłościan o bladozielonej zawartości – prostota tylko potwierdzająca luksus tej wody
    Wady:
    • cena – bardzo wysoka – ale to klasa sama w sobie, o wybitnych trwałości i projekcji – i coraz częściej widuję te perfumy w eleganckiej sieciowej drogerii w promocyjnej cenie
    Szczegóły:
    • Trwałość
    • Zapach
    • Flakon
    Produkt kupił/a w
    81 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 3 stycznia 2019 o 21:11
    Zoelono- zielony
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Od pierwszego powąchania Chanel 19 EDT po prostu wwierciła mi się w głowę.Na pewno jest to zapach bezkompromisowo zielony, kojarzy mi się z tropikalnych lasem pełnym mokrego mchu. Otwarcie jest bardzo "chanelowskie" - ma wspólny mianownik z no.5 , chance i innymi . Ten pierwszy moment jest po prostu bardzo drażniący, ale potem łagodnieje i zostaje sam las, który rozwija się w coś zielonego, mydlanego, może nawet trochę detergentowego. Nie są to perfumy ani bardzo kobiece, ani seksowne, właściwie to mają w sobie coś męskiego , z czystym sumieniem można określić ten zapach jako unisex. Raczej dystansują niz przyciągają (dobry zapach do pracy dla osób na kierowniczych stanowiskach ^^) . Z pewnością nie da się ich określić jako "ładny zapach" , ja do dzisiaj nie wiem czy jest ładny, wiem za to że uzależnia i chce się go ciągle wąchać. Jako że pracuje miedzy ludźmi i nie jestem ich szefem to zawsze używając ich do pracy zastanawiam się czy nie dystansują za bardzo i czy nie jest to zapach zbyt kontrowersyjny i drażniący jak na moje stanowisko, dlatego używam go na codzien w dni wolne od pracy ;-). Trwałość średnia: jakieś 5 h , potem wypadałoby się dopsikac.
    Szczegóły:
    • Trwałość
    • Zapach
    • Flakon
    Produkt kupił/a w
    W perfumerii
    11 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • morelle
    morelle
    3 / 5
    22 maja 2014 o 23:28
    zbyt mydlana wersja
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Chanel 19 bardzo lubię, choć nie używam regularnie i niezmiennie. EDT znacznie różni się od EDP, jest to wersja bardziej rześka, mniej gładka i welurowa. Urocza, ale mówiąc szczerze szybko się zmydla, a ja za tym nie przepadam. Obie wersje zaczynają się podobnie, ale rozwijają i kończą odmiennie. W EDT jest więcej zielska, a w EDP tajemnicy i seksu. Te zapachy są nieco androgyniczne, trzeba to lubić, a ich klasa jest ponadczasowa. Ja kocham ziemistość EDP, jej trwałość i cudowne, miękkie zespolenie ze skórą. Ale EDT też jest warte uwagi. Używam tego produktu od: kilku lat Ilość zużytych opakowań: testy
    Produkt kupił/a w
    7 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 27 marca 2011 o 4:42
    Zielony kameleon
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Testowałam jednocześnie EDT i EDP i różnice są minimalne . Takie prozaiczne to kolor wody , obie zielone , ale jest to zupełnie inna zieleń . Najbardziej różnią się początkowymi nutami . EDT jest bardziej ostra , świeża , przestrzenna . Już miałam nadzieję na nowe doznania , a tu nic z tego , wszystko dalej rozwija się już tak samo jak w EDP . Bardzo delikatny , subtelny zielony zapach , wręcz przygaszony . To nie jest żaden kiler . Dla mnie to wada , bo lubię mocne zapachy . Sam zapach niestety różnie się układa . Raz po delikatnym gorzko - ziołowym początku zaprasza nas do pięknego ogrodu różanego . W tym wydaniu zapach jest cudowny , świeży , uroczy . Niestety często układa się zupełnie inaczej na skórze i bardzo mi przypomina szypry Sisleya , jest mdły , brudny , skórzany , z jakąś fizjologiczną nutą , a o ogrodzie różanym możemy tylko pomarzyć . Te perfumy to taki zielony kameleon ; raz przynoszą spokój i ukojenie , czasem radość ogrodu różanego o poranku , lub zmieniają się w zielony dystyngowany szypr . Nie czuje w nich ani odrobiny retro , żadnych starych , ani babcinych klimatów , pod tym względem zapach ponadczasowy . Dla mnie niestety zbyt słabo wyczuwalny i za duża loteria czym dziś będę pachnieć . 3.5 gwiazdki tylko za te piękne róże , które czasem się rozwijają . Trwałość niestety marna , jak na zapach Chanel - 4 godziny . Ale jeżeli zapach rozwinie się w kierunku zielono- skórzanego szypru , to ten "skunksowy " smrodek utrzymuje się znacznie dłużej , tylko kto by chciał pachnieć skunksem . Używam tego produktu od: testy Ilość zużytych opakowań: firmowe próbki
    Produkt kupił/a w
    7 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Vanilla
    Vanilla
    2 / 5
    12 grudnia 2010 o 15:25
    elegancka, starsza babcia
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Te perfumy są tak staroświeckie, że aż biją na kilometr. Nie jestem w stanie (a nawet nie próbuję już) wyobrazić sobie i zrozumieć jak ówczesne młode kobiety, młodsze ode mnie (a ja jestem zdecydowanie po 30-stce) mogą wielbić ten zapach. No, nie zrozumiem, ale przecież wcale nie muszę. Chanel no 19 to gęstwina zielonych liści, krzaków, zarośli, ociekających gęstym sokiem+ miks dawnej wody po goleniu mojego dziadzia;) Prze oczami widzę elegancką, uśmiechniętą, okrągłą starszą panią, w kapeluszu , w szerokiej sukni, pachnącą perfumami swoich czasów- Chanel no 19. Plusem tych perfum jest to, że miarę rozwijania się, ta zieloność ustępuje miejsca jakimś łagodniejszym kwiatom, zapach delikatnieje, robi się świeższy i lżejszy, ale niestety, nie zmienia epoki. Zresztą, może to i dobrze, bo przecież nie dałabym rady nosząc go i czekając na ostanią fazę:) Butelka w porządku, niczym nie sugeruje, tak odległej w czasach woni jaką skrywa w środku. Używam tego produktu od: nie używam Ilość zużytych opakowań: testy
    Produkt kupił/a w
    5 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.