Artego Rain Dance, Rich Serum Oil Bogate serum do włosów

Świetny produkt, zamówiłam już kolejną butelkę. Nadaje połysk, zmiękcza włosy, wygładza, świetny przed i po wysuszeniu, jednak skoro działa przeciw termicznie lepiej używać przed suszeniem ☺ Bardzo ładny zapach, nie drażniący, stonowany. Jedna buteleczka starcza na kilka miesięcy, produkt jest bardzo wydajny. Gorąco polecam.

Przyjemne serum do włosów, ale bez efektu wow. Cena trochę za wysoka, żebym do niego wracała, bo nie jest jakieś bardzo efektywne. Opakowanie całkiem ok, serum jest bardzo wydajne, trzeba uważać, żeby nie przesadzić z ilością, bo może obciążyć włosy. Olejek trochę dociąża włosy, ułatwia rozczesywanie, można go stosować na mokro i na sucho, ale żeby zrobił na mnie wielkie wrażenie to nie. Zapach ok, ale też bez szału, po prostu średniak

Kupiłam po przeczytaniu recenzji na kilku blogach, kupiłam na allegro. Włosy są po nim wygładzone, pięknie pachną i są odżywione Dobrze się dozuje z opakowania i rozprowadza na włosach . Jeden z moich hitów pielęgnacyjnych do włosów

Kupiłam produkt po przeczytaniu dobrych opinii na blogu jednej z włosomaniaczek. U mnie sprawdza się jak najbardziej ok , włosy są w dobrej kondycji, fajnie się układają a końce są nawilżone pomimo togo, iż czasami po umyciu włosów nie nakładam już maski tylko kilka kropel tego olejku wcieram w wilgotne włosy.

Jak na te właściwości które zapewnia. Owszem jest gęsty, wiec pojemnościowo starcza na długo bo wystarczy naprawdę niewielka ilość na włosy ale poza tym można osobno kupić olej arganowy itp. i olejowac włosy. Wyjdzie dużo taniej przy takim samym skutku. Zapach rozczarowuje w porównaniu do odżywek rain dance czy serum "99" które stosowalam. Tamte pachniały slicznie.nie kupię ponownie

Do tej pory miałam stałego ulubieńca do zabezpieczania końcówek, firmy MoroccanOil. Nieświadoma asortymentu sklepu Fale Loki Koki, myśląc, ze to taki ogólny sklep z produktami fryzjerskimi i profesjonalnymi , weszłam do środka by zapytać o mój ulubieniec. Pani uświadomiła mi jakie marki znajdują się w tym sklepie i namówiła właśnie na to serum z Artego. Dużo wspominała o różnych fajnych olejkach w składzie i właściwościach termoochronnych. Przy zakupie 2 produktów tej samej marki, drugi produkt był -50% tańszy. Dobrałam maskę z tej samej serii, bo skusiła mnie cena i zdecydowałam się na przetestowanie tego produktu, kosztowal Ok 16 zł. Od pierwszego użycia mój ulubiony Moroccan ma poważną konkurencję. Przede wszystkim Artego wychodzi cenowo o wiele lepiej, bo mój ex ulubieniec kosztuje ok. 70 zł przy najmniejszej pojemności. Fajne opakowanie, pompka dozuje mniejsze ilości, wiec nie wycisniemy nigdy za dużo produktu dozując po jednej pompce. Do tego wszystkiego olejek jest wydajny, chroni włosy przed temperaturą i idealnie zabezpiecza przed czynnikami zewnętrznymi, które mogą uszkadzać strukturę włosa. Włosy są po nim bardzo zdyscyplinowane, podatne na stylizację, sypkie, miękkie, nie puszą się. Nigdy nie uzyskałam aż takiego błysku przy dotychczasowej, bogatej pielęgnacji. Używam na wilgotne jak i suche końce i sprawdza się bardzo dobrze w obu opcjach! Zapach jest przyjemny, utrzymuje się dosyć długo na moich włosach. Wydajność: po miesięcznym stosowaniu nie widać aby coś ubyło. Stosunek jakości do ceny jest rewelacyjny, a sam produkt jest oceniany przez producenta jako półprofesjonalny. W takiej cenie są drogeryjne olejki na końcówki, a po żadnym nie uzyskałam takiego efektu.

Uwielbiam kosmetyki które wyglądają "przeciętnie" a działają cuda. I takie właśnie jest to serum. Niewielka ilość nałożona na końce, nawet bardzo wysuszone, idealnie je nawilża, zapobiega plontaniu się i pozostawia je miekkie, błyszczące i pachnace. Można go nakładać na mokre jak i suche włosy oraz dodawać do maski.