Mialenia Lifting Face Serum Day & Night Krem do twarzy

mam cerę ze skłonnością do trądziku, ale jednocześnie widzę, że ten mój owal twarzy nie jest już taki jaki był kiedyś. niestety, ale skóra zaczęła się lekko "luzować" i nie jest taka napięta jakbym chciała. zaczęłam używać tego serum dzień dnia i jeszcze w nocy. mam je już trochę czasu i jestem gotowa powiedzieć, że chyba znalazłam najlepsze serum ujędrniające jakie miałam. tylko należy pamiętać, że też u mnie dochodzi kwestia trądziku. nie zapycha, nie powoduje wysypu trądziku, nie podrażnia oczu, daje świetne nawilżenie i regeneruje, napina skórę przez co zmarszczki mniej są widoczne i skóra na policzkach mniej opada.

Opakowanie proste, estetyczne, pokusilabym się nawet o stwierdzenie,że sterylnie prawidłowe. Brzmi to trochę jak ocena sanepidu. Ale chodzi o to,że nie jest wymyślne. Jestem osobą, której skóra jest wrażliwa, naczynkowa i strasznie skłonna do niedoskonałości, przebarwień i losowego występowania wyprysków,co spowodowane jest zaburzona gospodarka hormonalna mojego organizmu. Jeśli produkt jest kiepskiej jakości, mocno nacechowany chemicznie, czy też ze słabym składem to moja skóra przy pierwszych kilku założeniach już mi to pokazuje. Co jest zarówno plusem jak i minusem. Tu nie wyszło mi nic co by mnie niepokoiło przy stosowaniu. Serum jest w jakby w rozwodnionej żelowej formule. Przezroczysty, pachnie ok. Dobrze rozprowadza się po twarzy,ale dość szybko zastyga,więc należy go szybko rozprowadzić. Napina skórę, ale na szczęście nie ma tego efektu maski,którego nie lubię. Stosuję go rano i wieczorem i po kilku tygodniach mogę z czystym sumieniem stwierdzić,że nawilża trochę skórę twarzy, modeluje, niweluje drobne zmarszczki. Skóra jest fajna w dotyku,milsza. Bardzo wydajny, wystarczy niewielka jego ilość przy jednym zastosowaniu. Fajny produkt, polecam

nie mam tego kremu bardzo długo bo może około miesiąca jak go stosuję. używam go ponieważ potrzebuję czegoś lekkiego co nie będzie obciążało cery trądzikowej, ale jednocześnie czegoś co będzie ujędrniało i pomagało walczyć z pierwszymi zmarszczkami. samo opakowanie jest proste, butelka jest biała i są czerwonawe napisy. kartonik jednak zwrócił moją uwagę. czerwień chyba tak ma. sama formuła jest lekka, trochę przypomina serum. na twarzy się nie roluje, nosi się super pod kremem z filtrem, nie obciąża skóry i nie zapycha. pachnie lekko i całkiem przyjemnie. wydajność 50 ml całkiem okay. cena wyższa ale raz na jakiś czas lubię wydać więcej żeby sobie dogodzić.

kupiłam z ciekawości bo na prawdę po okresie lata moja skóra jest wysuszona i zaczęłam na nowo pielęgnację. nie jestem fanką jakiś takich ciężkich formuł, więc jeżeli mam wybierać to wolę lekkie kremy do twarzy łączyć z filtrami. opakowanie jest wygodne, wydajność jest bardzo w porządku, zapach jest bardzo delikatny. powiedziałabym że lifting jest ale po czasie kilku tygodni. sama stosuję krem już jakiś czas i wydaje mi się, ze mialenia tak zaczęła fajnie robić efekty po ok. 3 tygodniach. rano i wieczorem się smaruję nim troche jako serum-krem.

Bardzo przyjemne serum. Nie powiedziałabym, ze polska wersja opisu jest taka no.. To jest bardziej żel albo serum do twarzy. Zarówno na dzień, jak i na noc jest super. Nie klei się, nie lepi, nie roluje się pod makijażem ani pod kremem okluzyjnym. Serum jest lekkie, pachnie bardzo ładnie i lekko. Opakowanie przyjemne, higieniczne, czytelne itp. Skład mnie zaciekawił no i opis producenta się zgadza z tym co robi te serum na moją cerę czyli nawilża i ujędrnia.

Krem zaskoczył mnie swym działaniem , już po pierwszym użyciu poczułam super nawilżenie i odżywienie skóry twarzy, ale również ją ujędrnił i uelastycznił. Konsystencja lekka i szybko się wchłaniająca przy mojej mieszanej skórze rewelacyjnie spisuje się jako baza pod podkład.

Zaczynam 2 opakowanie tego kremu. Myślę, że zostanie ze mną na długo, bo jest świetny. Używam rano i wieczorem. Zapach jest delikatny, nienachalny - taki jaki lubię No i wygodne opakowanie z pompka, która pozwala na higieniczną aplikację kosmetyku.

Krem, którego używam bez przerwy - czasami nawet i na dzień i na noc. Jest dedykowany na noc ale na dzień równiez mozna uzywac. Nie ma cieżkiej konsystencji, makijaż się pod nim nie roluje. Twarz również się nie świeci. Świetnie nawilża, szybko się wchłania, nie powodował u mnie żadnych niedoskonałości, skóra po nim jest miękka i nie świeci się, ładnie się prezentuje. Jedyny minus to cena aczkolwiek krem jest wydajny tak wiec mozna tutaj to wybaczyć. Bardzo lubie też higieniczne opakowanie z pompką.

Serum dostałam w prezencie i przyznam, że z jednej strony mnie zaintrygowało jako całkowita nowość dla mnie, a z drugiej wzbudziło dużo nieufności przez ... opakowanie. Lubię proste, eleganckie opakowania, ale opakowanie tego serum to przesada w tej prostocie w drugą stronę ;) Biorąc pod uwagę nienajniższą cenę naprawdę oczekiwałabym czegoś lepszego niż lekki tani plastik z naklejaną etykietą (która szybko się odkleja). Opakowanie "airless" jest tu zdecydowanym plusem, ale sama estetyka pozostawia wiele do życzenia. Nie lubię też, gdy na butelce nie ma opisu, składu itp. Kartoniki wyrzucam, a czasami lubię wrócić do opisu. Samo serum jest bardzo przyjemne. Ma lekką, kremową konsystencję i świetnie się wchłania. Na mojej normalnej skórze jest wystarczające w ciepłe dni, dobrze sprawdza się też pod makijaż. Podkład nie spływa na nim co jest szczególnie ważne w gorący dzień. Skóra jest po nim matowa, ale taka zdrowa jednocześnie. Nie klei się, nie błyszczy. Po regularnym używaniu była w bardzo dobrej kondycji, nie pojawiły się na niej zmarszczki (a mam 37 lat). Nie zauważyłam też, żeby przyczyniał się do powstawania zaskórników czy wyprysków.

Naczytałam się o tym kremie wiele dobrego. Nawet moja znajoma mi wychwalała jaki ma dobry skład. Ja nie byłam przekonana, czy potrzebuję kremu liftingującego/na zmarszczki w tak młodym wieku, ale ona usilnie przekonywała mnie, że tak. No więc kupiłam i.. przepadłam :) bardzo się polubiliśmy, odkąd go używam nie mam żadnego innego kremu do buzi (czasami tylko urozmaicam pielęgnację jakimś olejem, a w zimę tłustym kremem ochronnym) i na razie nie zapowiada się też, żebym to zmieniła :)

Długo się zbierałam do zakupu tego kremu, głównie przez cenę, ale w końcu go mam. Stosuję od miesiąca i to co mogę o nim powiedzieć to: - dobrze nawilża - sprawdził się przy suchej cerze - ujędrnia skórę - takie drobne zmarszczki stają się mniej widoczne - ma spoko skład, i jest polskim produktem - jest fajny, lekki, nadaje się pod makijaż - najczęściej używałam go na dzień, na pewno super będzie się sprawdzał latem z minusów: - cena, która jest nieco wysoka - opakowanie, jak już ktoś pisał - etykieta się odkleja Ale imo i tak warto. Bardzo dobry krem, delikatny, super dla wrażliwców, daje mu 5 ;)

Muszę się przyznać - wizualnie nie zrobił na mnie szału. Jestem estetką, a odklejająca się etykietka to nie jest raczej zaleta produktu, ale naczytałam się o nim tyle dobrego, że postanowiłam dać mu szansę. Zużyłam już całe opakowanie, zajęło mi to około 1,5 miesiąca i muszę powiedzieć, że faktycznie się sprawdza. Nie spodziewałabym się tutaj jakiś cudów na kiju, i bardzo dojrzałe cery, totalnie zwiotczałe cery nie będą nagle idealnie ujędrnione i napięte, ale tak to żaden krem nie działa :P ale u mnie, gdzie miałam drobne zmarszczki, i potrzebowałam napięcia skóry i jej nawilżenie, poradził sobie świetnie. Mam wrażenie, że skóra przez niego zyskuje taki zdrowy blask. Powiedzenie "nie oceniaj książki po okładce" sprawdza się w tym przypadku w 100% :) na pewno do niego wrócę.

Krem trafił w moje ręcę dosc przypadkiem, ale mogę to uznać za bardzo sympatyczny przypadek. Pierwsze wrażenie nie jest jakieś powalające - kartonik jest ładny, ale już sama buteleczka nie wyglada jakoś specjalnie i dodatkowo jest biała, przez co nie widzimy ile kremu nam zostało. Na plus leci za to bardzo wygodna i duża pompka. Samo serum jest przezroczyste i ma mocno lejąca sie konsystencję, na palcach sprawia wrażenie bardzo śliskiej. Samo rozsmarowywanie jest ok - produkt wchlania sie dobrze i nadaje sie pod makijaż, ale warto nie stosowac zbyt grubej warstwy bo ewidentnie sie roluje, co bedzie problemem zwlaszcza dla osób z tłustą cerą. Samo działanie jest fajne - skóra jest zauważalnie nawilżona i rozjaśniona (zwłaszcza pod oczami), czuć też jej napięcie. Jak ktoś lubi naturalne kremy to powinien się z nim polubić.