Your Natural Side Woda kwiatowa z trawy cytrynowej w sprayu 

Woda kosmetyczna umieszczona jest w eleganckiej buteleczce z ciemnego szkła z bardzo satysfakcjonującą w użyciu pompką. W zapachu odczuwalne są intensywne nuty cytrusowe, które przypominają słodką cytrynę z subtelnym, zielonym akcentem trawy, zapach jest intensywny, ale jednocześnie świeży. Używam jej nie tylko jako mgiełki odświeżającej, ale również jako toniku po oczyszczeniu twarzy. Doskonale nawilża skórę i daje jej uczucie świeżości. Idealnie sprawdza się w ciepłe dni.

Woda kwiatowa pięknie pachnie, a przede wszytskim niesamowicie orzeźwia skórę. Idealnie nadaje się na wakacyjny wyjazd. Ważnym aspektem jest fakt, że po użyciu nie pozostawia żadnych plam. Zapach jest bardzo naturalny, ale nie jest zbyt intensywny. Produkt można wykorzystywać do stworzenia maseczek z użyciem glinki i olejku. Dodatkowym atutem jest łagodzenie nieprzyjemnego uczucia po goleniu. Naturalne składniki produktu sprawiają, że produkt jest wyjątkowy.

plusy: + przyjemny świeży zapach + odświeża skórę + matuje + wygładza + zwęża pory minusy: ? inne cechy, których nie biorę pod uwagę przy ocenie: - niska dostępność - szklana butelka - wysoka cena

Nie ma nic lepszego, niż ten hydrolat wyciągnięty z lodówki, popstrykany na twarz w gorący dzień. Uwielbiam go. Ślicznie pachnie, odświeża, łagodzi, no człowiek od razu lepiej się czuje. Polecam go przede wszystkim na lato, daje ogromne orzeźwienie.

Hydrolaty to moje odkrycie 2020 roku. Your natural side to marka, ktora podbiła moje serce, w moje ręce wpadł między innymi hydrolat z trawy cytrynowej. W okresie letnim był zbawienny dla mojej cery, dzięki odświeżającym i tonizującym właściwościom. Niestety dla mnie zapach jest nie do zniesienia, intensywny cytrusowy. Ale zdecydowanie pozostanę wierna marce i będę testować inne produkty :)

Ostatnio miałam hydrolat z rozmarynu, którym była zachwycona, wiec postanowiłam wypróbować czegoś innego. Przyjemny zapach, spełnia obietnice producenta. Co tu jeszcze mówić - sami spróbujcie!!! Ja jednak pozostanę przy rozmarynie, ale wypróbuje jeszcze inne

Bardzo lubię korzystać z dobroci natury, więc od czasu do czasu próbuję różnych hydrolatów. Ich działanie często ( w moim przypadku) jest rewelacyjne, ale zdarza się, że zapach jest nie do zniesienia. Woda kwiatowa z trawy cytrynowej zachwyciła mnie przede wszystkim działaniem - dobrze tonizuje oraz odświeża skórę, a przy okazji jej nie podrażnia. Skóra po użyciu wydaje się być promienna i nawilżona. Produkt ma wygodny atomizer i jest bardzo wydajny. Można go stosować na różne sposobu - jako toniku czy jako dodatek do własnoręcznie przygotowywanych masek. O dziwo ma bardzo przyjemny, lekko cytrusowy zapach. Pozostanie on na liście jednych z moich ulubionych hydrolatów :)

Kupiłam ten produkt, ponieważ jest przeznaczony głównie dla posiadaczek skóry tłustej i problematycznej. Ja mam skórę mieszaną, ale dosyć problematyczną, chociaż ostatnio nie mogę na nią zbytnio narzekać. Hydrolat ten kupiłam z myślą o stosowaniu go podczas mojej wieczornej pielęgnacji, ale również do odświeżania skóry w ciągu dnia. Muszę przyznać, że ten kosmetyk naprawdę przypadł mi do gustu, ponieważ jest delikatny dla mojej skóry, doskonale ją tonizuje i sprawia, że skóra wydaje się oczyszczona. Zauważyłam, że moja skóra faktycznie wydaje się bardziej matowa odkąd używam tego hydrolatu. Nie zauważyłam, co prawda żeby moje rozszerzone pory były po tym kosmetyku zmniejszone, ale wiem, że na to trzeba czasu. To co również mi się podoba, to fakt iż woda z trawy cytrynowej łagodzi ugryzienia owadów. Warto wspomnieć również o zapachu produktu, jest po prostu bardzo przyjemny, orzeźwiający i zdecydowanie umila stosowanie tego kosmetyku. Bardzo podoba mi się, że jest to produkt wielofunkcyjny, bo można go również stosować chociażby do rozrabiania maseczek, czy do stosowania na włosy. Jeszcze tego nie próbowałam, ale wszystko przede mną. Tak, więc kończąc ten wpis zdecydowanie polecam ten hydrolat.