Fitokosmetik Glinka tajska perłowa do twarzy i ciała z pudrem perłowym i olejkiem jojoba 

Uwielbiam perły, choć niekoniecznie w roli biżuterii jednak mają w sobie coś, co mnie przyciąga. Klasę i elegancję. Dodatek pudru perłowego w kosmetykach jeszcze nie tak popularny składnik, więc widząc, że Fitokosmetik ma w swojej ofercie taką maseczkę od razu wrzuciłam ją do koszyka. Z jej działania jestem bardzo zadowolona, działanie ma świetne i kosztuje grosze. OPAKOWANIE Opakowanie jest typowe dla tej serii maseczek.To zwyczajna foliowa saszetka, która ma nieco ponury czarny kolor z przewagą pomarańczu. Grafika idealnie ilustruje relaks podczas odprężających zabiegów spa w gabinecie. Z tyłu znajdziemy naklejkę z opisem i sposobem stosowania w naszym ojczystym języku – również klasyka dla produktów tej marki. MASKA Jest to maska na bazie glinki, olejków i wyciągów roślinnych. Jej skład jest bardzo dobry, co zresztą cechuje tą markę. Maseczka przypomina biały, aksamitny krem przyjemnym zapachu. Zapach jest bardzo delikatny a zarazem przyjemny, umila cały proces aplikacji. Dzięki kremowej konsystencji łatwo ją nałożyć na twarz. W nazwie znajdziemy frazę `glinka tajska`, jednak nie jest to typowa maseczka glinkowa, bardziej przypomina typowe maski kremowe. Kosmetyk nakładam na 10-15 minut, potem wszystko dokładnie zmywam. Maskę łatwo i szybko usunąć. Maska bardzo dobrze nawilża skórę, sprawia, że jest gładka i przyjemna w dotyku. Mogę również stwierdzić, że dodatek glinki sprawia, że jest również dobrze oczyszczona. Saszetka ma aż 30ml produktu, które wystarcza na kilka zabiegów na twarz lub jeden na twarz, szyję i dekolt. Plusem z pewnością jest naturalny skład z mnóstwem wyciągów i ekstraktów roślinnych, glinką i olejkami. Dostępność niestety jest słaba (jedynie internet), a obecnie widzę same jej braki. PLUSY przyjemna kremowa konsystencja świetny zapach maseczka nawilża, wygładza jest wydajna całkiem przyjemna cena naturalny skład MINUSY ciężko ją dostać